Pod jednym z ostatnich postów zasugerowano, żebym napisała coś o włosach. Faktycznie, dość dawno nie było już notki o takiej tematyce :)
Tak więc dzisiaj o dwóch, polecanych przeze mnie odżywkach bez spłukiwania.
JOANNA NATURIA, ODŻYWKA Z MAKIEM I BAWEŁNĄ
BEZ SPŁUKIWANIA
DO WŁOSÓW FARBOWANYCH
Mak- posiada właściwości nawilżające i korzystnie wpływa na połysk włosów
Bawełna- bogata w proteiny, działa na włosy kondycjonująco
JOANNA NATURIA, ODŻWYKA Z LNEM I RUMIANKIEM
BEZ SPŁUKIWANIA
DO WŁOSÓW ZNISZCZONYCH, PO TRWAŁEJ ONDULACJI LUB ROZJAŚNIANIU
Len- bogaty w naturalne kwasy tłuszczowe odżywia i nawilża włosy, zmiękcza je i ułatwia układanie
Rumianek- zawiera wiele cennych substancji o działaniu łagodzącym, ochronnym i regenerującym
Uważam, że odżywki są do siebie bardzo podobne. Niemalże identyczne, gdyby nie zapach.
Lekka konsystencja. Wersja z Makiem i Bawełną jest odrobinę bardziej gęsta. Mimo, że na zdjęciu jest to bardziej widoczne, w rzeczywistości różnica jest minimalna.
Stosowałam je na kilka sposobów:
1. Po umyciu włosów- aplikowałam na włosy na długości (nie przy nasadzie).
2. Do metody mycia włosów OMO (pierwsze O).
3. Na noc, kiedy włosy związywałam w koczek.
4. Drugiego dnia po myciu, w celu odświeżenia włosów.
Odżywki świetnie wygładzają, ujarzmiają i nawilżają włosy.
Sprawiają, że są bardziej miękkie, sypkie, nie są sztywne, lepiej wyglądają. Efekt jest widoczny od razu.
Ułatwiają rozczesywanie- a normalnie mam przy tym nie mały problem, bo moje włosy lubią się kołtunić.
Nie obciążają ich, nie sklejają.
Pachną świeżo. Wersja z lnem i rumiankiem przypomina mi trochę zapachy kosmetyków Fructis, natomiast Mak&Bawełna pachnie mi typowo jak kosmetyki z bawełną :)
Kolejnym ich plusem jest cena. Ok 5-7 zł za 200g. Gorzej z dostępnością, bo tych wersji raczej nie znajdziecie na rossmannowskich półkach.
Ja swoje kupiłam w mniejszych drogeriach.
Posiadam włosy farbowane, suche na długości i końcach, przy nasadzie szybciej tracą świeżość. Nie umyte włosy (na drugi,trzeci dzień) nie wyglądają jak ociekające tłuszczem (;)) lecz robią się sianowate, sztywne, nie miłe w dotyku, żółkną i matowieją (chociaż gdy używam masek Kallos mogę spokojnie nie myć ich na drugi dzień).
Także te odżywki bez spłukiwania bardzo mi pomagają.
Na składach się nie znam, ale w necie opinia o nich jest dobra.
WŁOSY NA DRUGI DZIEŃ PO MYCIU, PO UŻYCIU ODŻYWKI B/S JOANNA NATURIA: