Ostatnio przybyło mi trochę nowych ubrań. Tak się kończą m.in wypady z koleżankami w celu poszukiwania ubrań dla nich.
One przeważnie wychodzą z niczym, a ja coś dla siebie zawsze znajdę mimo, że wcale tego nie miałam w planach.. :)
Dla Julci oczywiście też się coś znalazło :)
Buty w kolorze nude. Cena: 35zł
Na co dzień lubię chodzić w butach na obcasach.. ale są czasem sytuacje kiedy przydałyby mi się odmiana.
W Terranovie za ok 5,90 kupiłam białe spodenki. Idealne do ćwiczeń, biegania.
Legginsy- Terranova, 29,90
Sama nie wiem czy kiedyś w nich gdzieś wyjdę. Z reguły wolę stonowane kolory, brak wzorów. Ale w sklepie tak mi się spodobały, że wzięłam (to normalne u kobiet prawda? :P)
Są bardzo cieplutkie.
Bluza, Pepco, cena: 29.99
W bluzach też zazwyczaj nie chodzę.. Chyba, ze chodzi o jakieś wyjazdy, góry itp.
Ale jestem straszny zmarzluch i wiem, że tą ubiorę nie raz.
Notabene ile ja się natrudziłam, żeby sama sobie zrobić zdjęcie.. :D