Uwielbiam posty tego typu, jednak w minionym miesiącu mimo, że okazji do robienia zdjęć znalazłoby się sporo, to już czasu jest mniej :)
1. Kupiłam kolejny naszyjnik z serii tych większych. Śmiałam się, że będzie kolejny do powieszenia na stojaku na biżuterię, ale nie nie- ten noszę i to często.
Textil Market- cena ok 12 zł.
2. Bez większego zastanowienia włożyłam do koszyka również bransoletkę, której póki co ani razu nie założyłam.
Textil Market- cena ok 3 zł
3. Zestaw kosmetyków z Yves Rocher- uwielbiam takie niespodzianki bez okazji od mojego mężczyzny :*
4. Dostałam również wielkie opakowanie kremu Nivea. Kupiłam rozlewane perfumy o zapachu CK Euphoria. Zastanawiam się czy nie pokusić się na oryginał, ale miałam już kiedyś i szybko mi się znudził.
5. Mleczko do ciała Garnier- ulubieniec wszech czasów. Genialny kosmetyk o pięknym zapachu i świetnym działaniu.
6. Lubię zapach kosmetyków Nivea. Zaopatrzyłam się więc w żel do mycia ciała- beznadziejny.
7. Po przeczytaniu paru postów i oglądnięciu zdjęć lakieru Rimmel zapragnęłam go mieć.
8. Pamięta ktoś zapach dawnego wykrzyknika? :)
9. Małe ubranka są taaaakie słodkie :)
10. Gdybym nie miała tak wysokiego czoła to nosiłabym takie fryzury na co dzień ;)))
11. Kwiaty, kwiaty, kwiaty. Na dzień mamy, bez okazji, od koleżanki.
Dobrej nocki! :)