Bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe pod ostatnim postem :))***
Eyeliner w żelu firmy Maybeline długo czekał na swoją kolej na przetestowanie. Kiedy wreszcie po niego sięgnęłam zdałam sobie sprawę jak bardzo jestem przyzwyczajona do eyelinerów w żelu firmy Essence http://mallene.blogspot.com/2012/07/eyeliner-i-ja.html
Według producenta eyeliner zapewnia intensywność koloru, trwałość przez 24h, 100% wodoodporność, a dołączony pędzelek- precyzyjność w aplikacji.
Podoba mi się opakowanie tego produktu.
Jeśli chodzi o pędzelek, to obawiam się czy aby na pewno jest taki precyzyjny.. Jednak być może w tym przypadku również jestem za bardzo przyzwyczajona do pędzelka z Essence.
Posiadam odcień: Black Gold
Czerń ze złotem, chwilami mieni się na zielono.. ;)
Moim zdaniem jest trwały, chociaż pod koniec dnia przy zewnętrznych kącikach kreska się ściera.
Sprzeczałabym się czy aby na pewno jest ten kolor jest taki intensywny jak obiecuje producent. Chyba, że dwie-trzy warstwy..?
Myślę, że ten eyeliner jest w porządku. Lubię go, ale bez większych zachwytów. Z chęcią będę po niego sięgać, ale jak zużyję to nie kupię następnego opakowania.
Pozostaję przy Essence..
Może macie do polecenia jakieś eyelinery w żelu? I jak myślicie, jakie kolory pasowałyby do niebieskich oczu?