Myślę, że każda z nas wśród swoich kolekcji kosmetycznych ma kosmetyki, które są ulubionymi, wartymi uwagi i polecenia. Dzisiejszy post jest o czterech produktach MAX FACTOR, do których zawsze powracam. Trzy z nich poznałam jeszcze za czasów mojej, nazwijmy to młodości i mimo, że upłynęło tyle czasu nadal je kupuję i nie tylko z sentymentu, ale dlatego, że nadal są świetne.