wtorek, 13 sierpnia 2013

Fioletowe cienie do powiek + makijaż.




Cienie Miss Sporty Studio Colour Eye Shadow to tanie cienie dostępne w różnych kolorach. Kosztują ok 8 zł i są ważne przed 30 miesięcy od otwarcia.
Ja skusiłam się na fiolet o numerze: 117 Flirty

Wspominałam Wam ostatnio, że teraz bierze mnie na eksperymenty z różnymi kolorami, odpowiednim mieszaniem odcieni . Podziwiam dziewczyny, które mają już to wyćwiczone :) Wbrew pozorom nie jest to taka łatwa sprawa i można sobie zrobić krzywdę :)
Cień kupiłam niedawno więc nie jest to jego recenzja. Bardziej moja hmm pogadanka :)


Kolor jest cudowny. Fiolet a la śliwka węgierka z lekko granatowym błyskiem (ciemniejszy niż na zdjęciach). Łatwy w aplikacji, łapie się powieki, nie osypuje. 





Nałożyłam go w zewnętrznym kąciku oka. Lekko wymieszałam z jasnym fioletem z paletki Sleek Monaco. Dołożyłam odrobinę złotego rozświetlacza Essence. Standardowo cielisty cień L'oreal plus brązowa kredka i tusz.






Myślę, że ten kolor pasuje mi.
Następnym razem spróbuję również podkreślić nim dolną powiekę, ale obawiam się, że to obciąży moje spojrzenie. 

Niezwykle trudno jest uchwycić kolor cieni/efekt makijażu podczas robienia zdjęć. 
Ja się fotografuję stojąc przed oknem :) Zauważyłam, że tylko jeden pokój w moim domu nadaje się do robienia zdjęć. Dobre światło to mój sprzymierzeniec, ale nie zawsze. Ranki podczas słonecznej pogody nie nadają się na tego typu zabawy. Najbardziej lubię gdy niebo jest lekko zachmurzone :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...