Kosmetyki z serii EMOLEUM są przeznaczone do pielęgnacji skóry suchej, bardzo suchej i atopowej.
Moja cera wymaga systematycznego nawilżania, dlatego z chęcią wypróbowałam kosmetyki z tej serii.
Dzisiaj zapraszam na recenzję dwóch kremów do twarzy.
FLOSLEK PHARMA, KREM NAWILŻAJĄCY Z MOCZNIKIEM
Krem przynosi ulgę, zapobiega wysuszaniu i łuszczeniu się naskórka. Intensywnie, głęboko i długotrwale nawilża, zmniejsza zaczerwienienia oraz uczucie napięcia i szorstkości. Odbudowuje warstwę lipidową, pozostawia na skórze delikatny film chroniący przed nadmierną utratą wody oraz niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.
Zastosowanie: codzienna pielęgnacja skóry suchej, wrażliwej, odwodnionej i swędzącej skóry z tendencją do atopii.
Efekt: skóra odzyskuje prawidłowe nawilżenie i napięcie, jest zregenerowana, miękka i elastyczna. Krem zdecydowanie zmniejsza pieczenie, swędzenie i zaczerwieniania.
Wbrew pozorom krem ma lekką konsystencję, bezzapachową. Na drugiej pozycji w swoim składzie posiada mocznik.
Dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Ja preferuję cięższe konsystencję i lubię jak krem pozostawia film na skórze, bo daje mi to odczucie, że moja skóra jest nawilżona i ochroniona przed wszelkimi czynnikami zewnętrznymi.
Krem przynosi ulgę, nawilża, ale w przypadku mojej cery jest to zbyt krótki efekt.
Myślę jednak, że nie jest to wina kremu, ale mojej cery, która wymaga czegoś mocniejszego.
Podczas jesieni było ok, ale teraz kiedy jest zima (sezon grzewczy, mróz itp) po jakimś czasie po aplikacji odczuwam chęć nałożenia go na twarz drugi raz.
FLOSLEK PHARMA, REGENERUJĄCY KREM OCHRONNY
Krem łagodzi podrażnienia, zmniejsza uczucie swędzenia, skutecznie zabezpiecza przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Intensywnie i trwale nawilża oraz pozostawia na skórze natłuszczający film- zapewnia skuteczną ochronę przed nadmierną utratą wody. Reguluje naturalne procesy złuszczania, zapobiega wysuszaniu i pękaniu delikatnego naskórka.
Zastosowanie: codzienna pielęgnacja skóry suchej, wrażliwej, odwodnionej i swędzącej z tendencją do atopii.
Efekt: miękka i wypielęgnowana skóra, bez uczucia napięcia i szorstkości. Krem znacznie łagodzi pieczenie, swędzenie i zaczerwienienia.
Krem ma treściwszą konsystencję niż poprzedni, dlatego już na wstępie u mnie zdobył duży plus. Jest bezzapachowy i dobrze się rozprowadza.
Posiada w składzie między innymi olej morelowy i migdałowy.
Pozostawia na twarzy otulający film. Nawilża, łagodzi. Nie ma uczucia napięcia i wysuszenia cery. Idealny na zimę jak i na inne pory roku jeśli potrzebujecie dobrego nawilżenia.
Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka. Nadaje się pod makijaż.
PODSUMOWANIE
Śmiało mogę polecić te kremy osobom, które borykają się z suchością cery. Krem nawilżający nada się dla osób, które wolą lżejszą konsystencję, a regenerujący krem ochronny myślę, że spodoba się osobom, które preferują mocniejsze działanie i bardziej treściwą konsystencję.
Obydwa kremy zdarzało mi się sporadycznie użyć jako balsam do ciała, często jako krem do rąk- spisują się idealnie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ROZDANIE
Przypominam, że podczas trwania serii postów Niedziela z FlosLek możecie dostać mały zestaw kosmetyków tej firmy.
Więcej na ten temat pisałam w pierwszej notce: http://mallene.blogspot.com/2012/12/niedziela-z-floslek-wstep-do-recenzji.html
Wystarczy w komentarzu wyrazić chęć przetestowania tych produktów (pod obojętnie którym postem z tej serii)
Przy czym pamiętajcie, że całościowo nie jest to post o rozdaniu więc zachęcam do przeczytania recenzji i wyrażenia swojej opinii :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Poszukuję dobrego kremu pod oczy. W komentarzach często zachwalacie kremy/żele z Flosleku
Szukam kosmetyku, który dobrze nawilży te okolice. Macie jakieś propozycje? :)