Końcem czerwca pisałam Wam o niezbyt udanej pomadce do ust MY SECRET DRESS UP YOUR LIPS i wspomniałam, że z tej serii posiadam również błyszczyk, który jest o niebo lepszy.
MY SECRET DRESS UP YOUR LIPS- BŁYSZCZYK DO UST
Kremowy błyszczyk nadający ustom intensywny kolor i lustrzany połysk. Bezdrobinkowy. W kolekcji znajduje się pięć kolorów.
Cena: 12 zł
Pojemność: 17 ml
Swój egzemplarz kupiłam w styczniu/lutym w bardzo atrakcyjnej cenie- 5.99.
Zazwyczaj używam kosmetyków do ust w odcieniach nude, ale czasami lubię jakieś zmiany w tym temacie.
Ogólnie za błyszczykami nie przepadam, ale z chęcią przygarniam te, które cechują się dobrą pigmentacją i pozostawiają na ustach kolor.
Klasyczny aplikator.
Posiadam odcień 201. Kolor różowy, z lekką domieszką pomarańczy. Nie posiada drobinek. Kremowa konsystencja.
Piękny,budyniowy, waniliowy zapach. Łatwo nakłada się na usta, ale trzeba uważać, żeby z nim nie przesadzić, bo będzie wyglądał nieestetycznie.
Dobrze nawilża usta, nie wysusza ich i nie klei ich.
Trwałość jak na błyszczyk bardzo dobra.
Na zdjęciach wyszedł za bardzo różowy. W rzeczywistości widać domieszkę koloru brzoskwiniowego.
Szkoda, że nie mam teraz możliwości dokupienia innych kolorów. Bardzo dobry produkt za niewielkie pieniądze.