wtorek, 5 listopada 2013

Co nowego.. do testowania w listopadzie.


Staram się nie mieć otwartych na raz kilku kosmetyków tego samego typu, tylko wykończać je pojedynczo.
 W listopadzie obiecałam sobie jednak, że  niektóre produkty doczekają się wreszcie swojej premiery.



Od jakiegoś czasu męczę bazę pod cienie z Essence. Początkowo jej nie lubiłam, później doszłam jakoś do wprawy, ale najwyższy czas zakończyć tą znajomość i szukać czegoś lepszego. 
Duraline z Inglota wiele osób już zna. Ja wcześniej nie miałam z nim do czynienia i żałuję, że aż tak długo odwlekałam tą znajomość. 

Tusz do rzęs Miss Sporty Studio Lash poleciła mi jedna z Was. Po szybkim przeglądnięciu efektów i przeczytaniu pozytywnych opinii, nabyłam go. Używam od paru dni, ale nie sprawdza się u mnie w 100 %.

Krem Peelingujący Pharmaceris czekał na otwarcie rok! Dobrze, że ma termin ważności do 2014 r :) Muszę przyznać, że boję się tego typu kosmetyków. Nie chciałabym swojej cerze zaszkodzić.

Fixer Spray z Hean to nowość w mojej kosmetyczce. Ciekawa jestem jak się sprawdzi ten utrwalacz makijażu.





Miałyście któryś z tych kosmetyków?


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...