Krem BB Under Twenty zbiera sporo pozytywnych opinii i można rzec, że należy do jednych z lepszych, drogeryjnych kremów bb.
UNDER TWENTY, MULTIFUNKCYJNY KREM BB
równomiernie nawilża: 81%
matuje: 70%
wygładza skórę: 96%
maskuje niedoskonałości: 85%
długotrwale wyrównuje koloryt skóry: 74%
nadaje naturalny wygląd: 81%
Udowodnione działanie dzięki zawartości składników aktywnych: algi, kwas hialuronowy.
Myślę, że do azjatyckich bb creamów to mu jeszcze daleko. W każdym bądź razie jest to godny uwagi podkład.
Odcień 01 nie nada się dla osób o bardzo jasnej karnacji. Dla mnie jest w sam raz. Lekko wpada w żółć.
Konsystencja nie za lekka, nie za ciężka.
Dobrze się rozprowadza, ale u mnie wymaga dodatkowego wklepania.
Dobrze się rozprowadza, ale u mnie wymaga dodatkowego wklepania.
Średnie krycie, jednak dość dobrze maskuje niedoskonałości, wyrównuje koloryt.
Nie podkreśla suchych skórek.
Nie podkreśla suchych skórek.
W połączeniu z pudrem i różem/pudrem brązującym tworzy piękny efekt na twarzy.
Jego cena to ok 15 zł za 75 ml i jest bardzo wydajny.
Jak widzicie, w mojej opinii jest to bardzo dobry produkt w niepozornym opakowaniu.
Domyślam się, że gdyby nie fakt, że otrzymałam go w ramach współpracy to raczej nigdy nie zwróciłabym na niego uwagi w drogerii.
Domyślam się, że gdyby nie fakt, że otrzymałam go w ramach współpracy to raczej nigdy nie zwróciłabym na niego uwagi w drogerii.
Zdecydowanie krem bb nie powinien być skierowany tylko dla osób 'under twenty'.
Jestem posiadaczką suchej skóry i ogólnie wzbraniam się przed efektem matu, a w przypadku tego produktu efekt ten nie jest płaski, a kosmetyk nie wysusza mojej cery.
Dzięki za ten wpis! Wiem jaki BB będzie następny :)) Mam cerę normalną w kierunku suchej i sporo kosmetyków mnie wysusza. Na tego cudaka się skuszę, chociaż w drogerii jak go oglądałam właśnie opakowanie mnie nie zachęciło do kupna...
OdpowiedzUsuńJeśli twoja cera jest w kierunku suchej to są duże szanse, że krem bb się sprawdzi :))
Usuńteż mam suchą cerę i dużo podkładów dodatkowo, niepotrzebnie ją przesusza :( a znalezienie takiego, który nie będzie wysuszał, lecz nawilżał, albo pozostawiał taka skórę jaka jest graniczy z cudem!
UsuńAlicja, ja też mam ten sam problem. U mnie najlepiej sprawdza się podkład Ingrid, o którym chyba ze 100 razy pisałam na blogu :)))
Usuńświetne pierwsze zdjęcie! Ty to masz pomysły :) na Twojej buzi wygląda ten produkt jak milion dolarów :)
OdpowiedzUsuńHeheh no prosze Cie, bez przesady :P
Usuńmam go od pewnego czasu i sprawdza się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńSporo osób go lubi :)
UsuńChciałam go wypróbować, jednak nie sądzę, aby przy mojej dość mocno mieszanej skórze się sprawdził.
OdpowiedzUsuńNa wizażu zbiera dużo pozytywnych opinii, nawet u posiadaczek cer mieszanych.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOstatnio kupiłam, jeszcze nie próbowałam, ale jestem dobrej myśli :)
OdpowiedzUsuńŁadnie na buzi u Ciebie wygląda:)
OdpowiedzUsuńU mnie się ten BB nie sprawdził, powodował mega świecenie.
OdpowiedzUsuń"Odcień 01 nie nada się dla osób o bardzo jasnej karnacji." - zaniepokoiło mnie to zdanie :( Spodziewam się, że nie ma jaśniejszego odcienia od 01 (a może 00? :D).
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma :) Chodziło mi o to, że dla osób o bardzo jasnej karnacji się nie nada. Jest ciemniejszy od np. najjaśniejszego odcienia podkładu Rimmel Match Perfection.
UsuńRozumiem o co chodzi. Ja mam jasną karnację, więc się zaniepokoiłam ;) Spróbuję porównać :)
UsuńNie zwracałam na niego uwagi, ale pewnie go kiedyś wypróbuje.;) Jak narazie jestem wierna nawilżającemu kremowi BB z Garniera;)
OdpowiedzUsuńU mnie ten bb krem z Garniera się nie sprawdził.
UsuńNa tłustej cerze tragedia! Właśnie dziś wypróbowałam go po raz pierwszy i na pewno ostatni. Plus za kolor i przyjemną konsystencję,cała reszta na minus. Bardzo słabo kryje,niezdrowo się błyszczy, a po kilku godzinach po prostu znika z twarzy. Do azjatyckich bb to mu jednak daleko jak stąd do Korei ;)))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Niestety tłuste cery mają to do siebie, że ciężko dobrać do nich podkład.
UsuńMoj ulubiony drogeryjny bebik :D
OdpowiedzUsuńJest dla mnie tak jakby idealny. Jest naprawdę bardzo jasny mimo iż po jakimś czasie tylko odrobine ciemnieje, bo i tak wyglądam czasem blado. Jednak bardzo go lubię bo kupiłam go jakoś za 11 zł w hebe.:) Polecam;)
OdpowiedzUsuńJa mam tłustą cerę i z początku nakładałam go tak jak normalne podkłady z przyzwyczajenia, co okazywało się że dawałam go za dużo, bo świeciłam się niedługo jak żarówka. Teraz nakładam delikatną warstwę i mimo to świetnie kryje, a i skóra nie za szybko się świeci. pod koniec dnia trochę na czole i nosie. :)
Dokładnie! Zapomniałam wspomnieć o tym w notce, że najlepiej go nakładać małymi warstwami i efekt można stopniować :)
UsuńNigdy go nawet nie widziałam. Na razie mam co kłaść na twarz, ale myślę, że kiedyś się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńŁadny efekt daje na buzi :)
OdpowiedzUsuńU siebie nie widziałam tej firmy :( a szkoda...
OdpowiedzUsuńZapraszam cie do mnie,bo u mnie dzis pomadki z Loreala dla blondynek :)
Pozdrawiam
Jeśli zainwestują w jaśniejszy odcień to może się zdecyduje :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie już dawno jakiś krem BB, ale czuje, że moja problematyczna bardzo skóra nie zaprzyjaźni się z żadnym z nich...
OdpowiedzUsuńŁadnie na Twojej twarzy wygląda.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że to bardzo dobry produkt! Miałam i bardzo sobie chwaliłam! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukam jeakiegoś fajnego kremu bb. Dobrze że trafiłam na tą notkę, bo od dawna już under 20 nie jestem i pewnie sama nigdy nie zwróciłabym na niego uwagi. P.S. Bardzo fajny blog i świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWarto sie skusić i przetestować na sobie. Zwłaszcza, że nie jest drogi :)
UsuńŁadnie wygląda, ciekawe czy nadałby się do cery mieszanej
OdpowiedzUsuńRównież go mam :)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie przepadam za BB, szukam mocniejszego krycia :) Jednak u Cb prezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńTego BB jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńA ja po nim się świeciłam jak psu jajca oO i to nie było takie zwykłe świecenie tylko jakbym sobie hmm polała wodą, tak jakby mi coś spływało z twarzy.
OdpowiedzUsuńNo co Ty mówisz? :) A jak go nakładasz? Nie polecam aplikować jak normalny podkład, tylko nakładać małymi warstwami i wklepywać :)
UsuńNo tak w zasadzie normalnie. Jeden policzek, drugi policzek, nos, czoło i broda :D Ale teraz tak myślę, że to może we względu na ciepło bo zdarzało mi się to w lato więc może dam mu drugą szansę ;)
UsuńKrem nie dla mnie;) Za to świetne zdjęcie kremu na lusterku:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Mam go i tak samo sądzę jak ty fajny produkt i moim zdaniem najlepszy krem bb dostępny w drogerii
OdpowiedzUsuńo ja głupia, zapomniałam że go mam i dziś kupiła podkład Revlon
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda... ale pewnie będzie dla mnie za jasny :(
OdpowiedzUsuńnie wiem jakoś nie mam przekonania do tych kremów BB
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda u Ciebie, ale Ty chyba dużo nie potrzebujesz. Ja z resztą też, więc mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi, na razie czeka na swoją kolej
OdpowiedzUsuńPomyślę o tym kremie. Póki co, jestem bardzo zadowolona z kremu tonującego Ziai dla nastolatków (Ziaja Nuno bodajże). On ma tylko jedną wadę- lekko wpada w róż, przynajmniej na mojej skórze. Ale za to zastępuje mi podkład :)
OdpowiedzUsuńNa Twojej twarzy chyba wszystko wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńCzy możesz napisać czy stosowałaś jakiś krem pod ten podkład?
OdpowiedzUsuńTak, uprzednio nałożyłam na twarz krem nawilżający.
UsuńNie miałam go a dotąd kremy bb mnie zawodziły, może wypróbuję jeszcze ten?! ;)
OdpowiedzUsuńMam mieszane uczucia do tych wszystkich bb kremów, zastanawiam się, czy warto inwestować w te drogeryjne, czy raczej skusić się na coś z azjatyckiego rynku, hm... życiowe dylematy;))
OdpowiedzUsuńprześlicznie prezentuje się na Twojej buźce! ale ładnemu ładnie we wszystkim :)
OdpowiedzUsuńja z bebikami jakoś się nie polubiłam.. były w porządku, ale pozostałam przy tradycyjnych podkładach, bo mnie nie kręcą ;)
Też go mam, ale za rzadko używam aby wyrobić sobie o nim zdanie :) w lato się nie sprawdzał kompletnie bo świeciłam się mocno. A mam raczej normalną cerę w kierunku suchej. Teraz będę musiała potestować, ale na razie jest ok.
OdpowiedzUsuńWypróbuję jak skończę zapasy. :)
OdpowiedzUsuńAle masz czyściutko na toaletce. :D Zmotywowałaś mnie do sprzątania!
Podoba mi ten odcień :)
OdpowiedzUsuńNa twarzy prezentuje się genialnie!:)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie ostatecznie. Czytałam już kilka postów na ten temat, ale jakoś się wachałam. Też mam suchą skórę i może u mnie też się sprawdzi. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńchciałabym, ale za ciemny dla mnie niestety;)
OdpowiedzUsuńMasz piękne lusterko :D Ja jestem mega bladzioch także ten krem nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńUżywam tego kremu i jestem bardzo zadowolona podobnie jak ty ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam :D
P.S: Może obserwacja za obserwacje? http://patrycja-patrishia-klodzinska.blogspot.com