Ostatnio na blogu pojawiła się kosmetyczna wishlista, nie mogłoby więc zabraknąć jeszcze tej niekosmetycznej :)) Większość z produktów jest raczej jeszcze w sferze marzeń, ale myślę, że prędzej czy później zaopatrzę się w nie.
GOFROWNICA- od dawna chodzą za mną gofry. Mmm takie pyszne, chrupiące, z bitą śmietaną i owocami. Potrzebuję więc tego urządzenia :))
FOTEL BUJANY- moje marzenie od dzieciństwa. Zawsze, ale to zawsze marzyło mi się go mieć. Może niekoniecznie taki sam, jak ze zdjęcia, ale mile widziany biały :) Żałuję, że przy drugim dziecku nie uparłam się bardziej na niego. Co prawda musiałby chyba stać na środku pokoju, bo kompletnie nie ma na niego miejsca.
LAMPA PIERŚCIENIOWA- którą kupuję od x lat. Co roku kiedy przychodzi sezon jesienno-zimowy narzekam na marne światło i co roku odkładam jej zakup, bo nagle bach robi się wiosna :)
LAPTOP- czekam na ten dzień, kiedy mój obecny laptop odmówi posłuszeństwa. Coraz gorzej chodzi, grzeje się niemiłosiernie, a ostatnio coś z ekranem zaczyna się dziać. Sypie się staruszek.
SAMSUNG S 6- kończy mi się umowa w Playu więc pora rozglądnąć się za nowym telefonem. Myślę, że ten model spełniłby bardzo moje oczekiwania, a głównie chodzi mi o dobry aparat :)
KRZESŁO- swoją toaletkę kupiłam parę lat temu, a wciąż nie dorobiłam się do niej krzesła :P Nie do końca wiem, jakie bym chciała, ale chyba najbardziej zależałoby mi aby było wygodne.
STATYW- mój statyw coś źle trzyma lustrzankę i boję się, że kiedyś ona z niego spadnie, dlatego muszę kupić nowy. Jest to bardzo przydatna rzecz do robienia zdjęć.
ROWER- bardzo często jeździmy całą rodziną na wspólne wycieczki rowerowe. Nie chciałybyście widzieć, na jakim rowerze ja jeżdżę :D Ale nie narzekam, bo cieszę się, że jakikolwiek mam i mogę spędzić fajnie czas z moimi bliskimi. Jednak nie kręciłabym nosem gdybym dostała nowy :P Bardzo podobają mi się takie w pastelowych odcieniach, róż, mięta czy biel z dużym, wiklinowym koszykiem.
STEAMASTER- przyznam bez bicia, że wielką fanką prasowania to ja nie jestem. Nie to, że nie lubię tej czynności, ale najzwyczajniej w świecie brakuje mi na to czasu. U nas pralka chodzi codziennie- przy dwójce dzieci to normalne. Miałabym każdego dnia górę rzeczy do prasowania więc robię to wtedy, kiedy muszę. Zwykle przed jakimś wyjściem ;) Fajnie byłoby mieć taki prasowacz parowy w domu, który miałby swoje miejsce.
Co jest na Waszej niekosmetycznej wishliście? ;)
O matko ta gofrownica boska :D
OdpowiedzUsuńMi też się podobają takie rowery ale ja nie jeżdżę prawie wcale (chociaż jak bym taki dostała to napewno bym jeździla ;)).
OdpowiedzUsuńTeż muszę pomyśleć o nowym laptopie.
OdpowiedzUsuńNowy komputer - Asus Zenbook i robot odkurzający:D
OdpowiedzUsuńA lampę mam i kocham, najlepszy blogowy zakup ever!
UsuńOooo statyw to u mnie też rzecz pożądana bardzo, bo nie posiadam wcale ;) A często by się przydał .
OdpowiedzUsuńPatrzę na gofrownicę i przypominają mi się wakacje u cioci. Codziennie piekła mi takie serduszka :)
OdpowiedzUsuńSamsungi to naprawdę dobre telefony. Aktualnie mam S5 i sobie bardzo chwalę. Pomimo tego, że kończy mi się umowa to nie planuję wymiany na nowszy model.
OdpowiedzUsuńStatyw to ważna rzecz. Aktualnie posiadam Hamę i nie narzekam, ale moim marzeniem jest Manfrotto ;)
Nowy rower też mi się marzy a s6 mam i serdecznie polecam, uwielbiam ten telefon :D
OdpowiedzUsuńLaptop by się mi przydał bo mam stacjonarnego już takiego złoma że ledwo dyszy :P
OdpowiedzUsuńSzczerze to przygarnęłabym większość z twojej listy :P w szczególności gofrownica, fotel bujany, steamaster, rowerek, telefon <3
OdpowiedzUsuńten różowy rower podbił moje serce:)
OdpowiedzUsuńu mnie rower też na liście, oprócz tego aparat i wiekszy tablet. generalnie jestem gadżeciara i ostatnio spełniłam zachcianki telefoniczno-laptopowe, więc na razie dam spokój portfelowi :D
OdpowiedzUsuńMega gadżety ♥ Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ Buziaki!
OdpowiedzUsuń