W notce o mojej aktualnej pielęgnacji cery wspomniałam Wam o dwóch kremach, które zostały moimi kosmetycznymi odkryciami roku. Zgodnie z obietnicą, dzisiaj recenzja tych produktów.
DLA DAR PIĘKNA, KREM NA DZIEŃ
Z NAPARU Z JARZĘBINY
Receptura opracowana specjalnie dla osób z cerą wrażliwą z pierwszymi oznakami starzenia. Bogata formuła kremu oparta na zestawie specjalnie dobranych składników, uzupełnia zawartość składników odżywczych w skórze , pomagając przywrócić jej jędrność i gładkość w delikatnych miejscach.
Stosując krem każdego dnia:
zapobiegasz przedwczesnemu starzeniu się Twojej skóry
chronisz przed szkodliwym działanie czynników zewnętrznych – wolnych rodników
pobudzasz naturalną odnowę komórkową
pozostawiasz skórę gładką, delikatną oraz doskonale nawilżoną
doskonały pod makijaż
DLA KURACJA REGENERUJĄCA, KREM NA NOC
Z NAPARU RUMIANKU I KWIATU LIPY
Krem został opracowany specjalnie dla cer wrażliwych zmagających się z niekorzystnymi czynnikami zarówno zewnętrznymi jak i wewnętrznymi.
Regularne stosowanie kremu:
zapewnia głęboki poziom nawilżenia,
stymuluje proces odnowy i regeneracji skóry,
zapewnia skórze komfort i natychmiast likwiduje uczucie ściągnięcia
optymalizuje dobroczynny wpływ nocnego wypoczynku regenerując i wzmacniając naskórek,
po przebudzeniu skóra jest wypoczęta, jedwabista i promienna
Cena:
30 zł - Dar Piękna, krem na dzień
25 zł - Kuracja Regenerująca, krem na noc
Firma DLA zawsze kojarzyła mi się z serią Niszcz Pryszcz i byłam przekonana, że kierowana jest do typów cery całkiem odmiennych niż moja. W rzeczywistości okazało się, że asortyment jest rozszerzony tak, że każdy znajdzie tam coś dla siebie. Co mi się podoba- jest minimalistyczne i konkretnie!
Stworzona przez dwie przyjaciółki, z pasją do kosmetyków. Zamieniły wodę, która stanowi często nawet 70% składu kremu, świeżymi naparami ziołowymi. Otwarcie zapraszają do zgłaszania, jakie się ma problemy z cerą w celu rozwiązania problemu. Sama wysyłałam zdjęcia swoich policzków, nosa oraz czoła :))
Kremy zamknięte w chciało by się rzec- zwykłych opakowaniach skrywają świetną zawartość. Dużym udogodnieniem jest pompka. Zdecydowanie wolę taką formę aplikatora niż maczanie palców w kremie :) Patrząc na opakowanie pod światło lampy możemy zobaczyć ile zostało nam jeszcze produktu.
Oba kremy posiadają gęste, bogate, konkretne konsystencję. Dobrze się rozprowadzają i wchłaniają. Wbrew pozorom nie zostawiają tłustej, świecącej się warstwy na skórze. Powiedziałabym nawet, że efekt, jaki dają na twarzy jest jakby w kierunku matowego. Po raz pierwszy się z czymś takim spotkałam.
Nadają się pod makijaż, ale należy parę minut odczekać z aplikacją.
Skóra nie tłuści się w ciągu dnia, nie jest zapchana ani nie sprawia wrażenia obklejonej (co często bywa w przypadku takich konsystencji).
Odkąd sięgam pamięcią moja cera była sucha, wymagała stałego, systematycznego nawilżenia. Nie dla mnie były lekkie, szybko wchłaniające się konsystencje. Mimo zdrowego trybu życia, odżywiania, nawadniania itd moja skóra potrzebowała konkretnej dawki nawilżenia. Nie do pomyślenia było dla mnie, żeby odpuścić sobie nałożenie kremu na dzień, czy na noc.
Jestem bardzo zadowolona z działania kremów. Świetnie nawilżyły moją wiecznie spragnioną cerę. I nie jest to nawilżenie od nałożenia kremu do kolejnego nałożenia. Jest ono zdecydowanie długotrwałe. Dziś nie odczuwam potrzeby nałożenia kremu na noc, czy na dzień. Odnoszę wrażenie, że moja skóra tego nie potrzebuję. Jest delikatna, miękka i gładka w dotyku, odżywiona, nawilżona. Poprawiła się również jej elastyczność.
Testowałam kremy podczas upałów, spadku temperatur, kiedy byłam nad morzem wiał straszny wiatr i dosłownie można rzec, że była jesień.
Jest jednak jedna rzecz, której nie lubię w tych kremach. Zapach! Mimo, że używam ich już prawie dwa miesiące to nadal nie mogę się przyzwyczaić do tego aromatu. Woń mieszanki ziół, rumianku, lipy zdecydowanie nie należy do moich ulubionych. Ale zdaję sobie sprawę, że coś za coś :)
Bardzo jestem zadowolona z tych kremów. Po więcej informacji zapraszam tutaj: http://kosmetykidla.pl/ Możecie przeczytać więcej o składach, składnikach kremów.
Planuję sprawdzić inne kosmetyki tej firmy i ubolewam, że nie ma serii do włosów.
Znacie jakieś produkty DLA? Polecacie coś konkretnego?
Fajnie, że zauważyłaś poprawę w elastyczności :)
OdpowiedzUsuńTak, skóra jest fajnie napięta i jędrniejsza :)
UsuńMiałam krem na noc tej marki i dobrze się spisywał :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie tylko u mnie się sprawdził :)
UsuńMoże sobie któryś sprawię :))
OdpowiedzUsuńPolecam, bardzo dobre kremy w przyzwoitej cenie.
UsuńTe kremy mają bardzo fajne, pewnie się na nie kiedyś skuszę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, aż żałuję, że tak późno na nie trafiłam.
UsuńPrzepięknie opakowali te kremy, wyglądają na produkty z naprawdę wysokiej półki :)
OdpowiedzUsuńA dla mnie opakowania mają dość zwyczajne, proste, niepozorne :)
UsuńCiekawe, muszę o nich pamiętać :))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ta firma, czekam tylko aż wykończę mój aktualny krem na dzień i wybiorę coś z ich asortymentu.
OdpowiedzUsuńWłaśnie używam krem na dzień dar piękna i moja skóra nigdy nie była tak dobrze nawilżona jak teraz.
OdpowiedzUsuńwygląda treściwe i kusząco ów kremik:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tę markę, ale bardzo podobają mi się te tubki .. nienawidzę kremów w słoiczkach .. więc to dla mnie duży, duży plus !:)
OdpowiedzUsuńJa również lubię kremy w opakowaniach z pompką :)
UsuńNie znam tej marki, ale widzę że na blogach o niej bardzo głośno, chyba skuszę się na jakiś krem, kiedy już przyjdą jesienne przymrozki i skóra mi się wysuszy ;). Bardzo fajne mają opakowania. Lubię kosmetyki z naturalnymi, roślinnymi wyciągami ;)
OdpowiedzUsuńOdnalezienie idealnego kremu jest bardzo trudne a te wglądają bardzo interesująco. Ps: Dziękuję za odwiedziny i komentarz! :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki tej marki ciekawią mnie już od dłuższego czasu, nie miałam jeszcze jednak okazji poznać...
OdpowiedzUsuńKremy pięknie się prezentują, nie miałam okazji jeszcze ich testować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. || CLARKYS
Nie miałam jeszcze do czynienia z tymi kosmetykami, ale lubię ziołowe wonie;)
OdpowiedzUsuńMuszę zerknąć na ich stronę, te produkty wydają się naprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńMam kuracje regenerujaca. Do mojej cery kremy trochę za tłuste ale smaruje nimi suche miejsca na ciele, dłonie, łokcie a nawet stopy. Jeżeli macie na ciele takie problematyczne suche partie to te kremy działają cuda.
OdpowiedzUsuńTrzeba spróbować tej marki, już jakiś czas temu zaczęłam się nimi interesować;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuń