THE BEAUTY TOUCH
The Beauty Touch to urzekający zestaw luksusowych kosmetyków, które zachwycają jakością i fantastycznym efektem działania. 6 najlepszych kosmetyków w swojej klasie to absolutny must-have tej jesieni! The Beauty Touch to również wyjątkowy zestaw kosmetyczny doskonały na prezent.
Limitowana kolekcja kosmetyczna The Beauty Touch podkreśli Twoje naturalne piękno i wydobędzie z niego to co najlepsze.
Zdaje się, że ostatniego boxa już chyba żadne inne pudełko nie przebije.
Chyba mam trochę inną definicję pojęcia "kosmetyki luksusowe" niż Shiny.. ;)
W każdym razie pudełko wcale nie jest takie złe.
ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA
ABACOSUN, ŻYWA ZIEMIA WULKANICZNA TIERRAS DEL VOLCAN
PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY
55 zł/ 75 ml
SYNESIS, ELIKSIR POD OCZY Z RÓŻĄ DAMASCEŃSKĄ
PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY
78 zł/ 10 ml
VEDARA, BIO SERUM W OLEJKU DO CIAŁA Z 24-KARATOWYM ZŁOTEM
PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY
58 zł/ 200 ml
ETRE BELLE CATWALK EYE SHADOWS
PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY
50 zł/ szt.
KMS CALIFORNIA, SPRAY ZWIĘKSZAJĄCY OBJĘTOŚĆ
PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY
85 zł/ 200 ml
EMRYOLISSE, KREM ODŻYWCZO- NAWILŻAJĄCY
MINIATURKA 5 ml
42 zł/ 30 ml
Znaleźć możemy coś do ciała, do twarzy, włosów oraz jeden produkt z kolorówki.
Jakby nie było- 5 produktów pełnowymiarowych plus jedna próbka 5 ml.
Najbardziej jestem zadowolona z eliksiru pod oczy. Niedługo rozpocznę testowanie i zobaczymy czy sprawdzi się w pielęgnacji tych okolic twarzy.
Następnie bardzo jestem ciekawa sprayu zwiększającego objętość włosów. Na ilość włosów nie narzekam, ale zawsze marzyło mi się osiągnąć efekt push up. Może tym razem się uda?
Ciekawym produktem jest ziemia wulkaniczna. Nigdy czegoś takiego nie miałam ;)
Bio-serum w olejku do ciała z 24 karatowym złotem (zawsze mnie ciekawiło czy to faktycznie złoto :P) ładnie pachnie i jak się okazało mieni- moja córka się nim wysmarowała (cała!).
Próbka kremu zawsze się przyda.
Natomiast najmniej jestem zadowolona z cieni. Raz, że ta firma już lekko mi się "przejadła", a dwa kolory całkiem nietrafione w moje gusta.
A Wam jak się spodobała zawartość pudełka The Beauty Touch?
Ja nawet nie słyszałam o takim produkcie jak ziemia wulkaniczna :) Muszę przyjrzeć się temu bliżej. Za to kolory cieni mi się akurat podobają :))
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja też nie słyszałam o ziemi wulkanicznej :P
UsuńZdjęcia jak zawsze super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)*
UsuńZastanawiają mnie te pudełka... Ale tak naprawdę jak dużo trzeba za nie płacić i jak często zdarzają się nietrafione kosmetyki? Nie wiem czy warto się w to pchać i ryzykować...
OdpowiedzUsuńTo wszystko zależy od tego jakie masz kosmetyczne preferencje :) Wiadomo, że trudno jest zadowolić wszystkich. Ostatnie wydanie było rewelacyjne, ale zdarzają się również niewypały.
UsuńZawsze możesz zamówić boxa, kiedy już zostanie pokazana zawartość.
Bardzo interesujący skład.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie te pudełka to żadna rewelacja w takim sensie, że wszędzie ich pełno, shiny boxy itd....
OdpowiedzUsuńFajnie jeśli znajdziesz coś, co Ci się sprawdzi, ale dla mnie to takie strzelanie w totka, nigdy nie wiesz na co trafisz :P
I chyba to jest właśnie w tym takie fajne. Niespodzianka. :D
UsuńCalkiem przyjemna zawartosc :P
OdpowiedzUsuńZiemia wulkaniczna ciekawa nazwa :D
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że ciekawa zawartość może się skuszę !
OdpowiedzUsuńBajkowo tu :) Przepiękne zdjęcia i włosy ;) Zaciekawiły mnie produkty KMS i Abacosun. Zawsze mam problem z objętością włosów. A ziemia wulkaniczna nigdy nie wpadła w moje ręce.
OdpowiedzUsuńZawartość bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńZiemia wulkaniczna mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńśłitaśnie pięknie i ruśofo
OdpowiedzUsuńPolecam blog o nowych technologiach