Jakiś czas temu przypadkiem odkopałam stare wishlisty na moim blogu. Okazało się, że całkiem nieźle je realizuję :)
Uwielbiam organizować, planować, układać, spisywać wszelkie rzeczy do zrobienia, listy zakupów, planów na dany dzień, miesiąc itd. Chyba nauczyłam się tego na studiach, kiedy to chyba ogrom nauki spowodował, że zaczęłam zapominać o danych rzeczach.
Zapisuję więc co danego dnia muszę zrobić, w nd/pn ustalam obiady na cały tydzień itp- dzięki temu jestem lepiej zorganizowana.
KOSMETYCZNA WISHLISTA
YVES ROCHER NOIX DE COCO- bardzo je lubię latem, kiedy jest słoneczna pogoda. Wprawiają mnie w dobry, optymistyczny nastrój. Aplikowane w małej ilości są ciepłe, słodkie, otulające. Prawdopodobnie skuszę się na małe opakowanie, które jest idealne do torebki.
NIVEA, EAU DE TOILETTE- od kiedy ta woda toaletowa pojawiła się na rynku (niestety w Pl niedostępna stacjonarnie) bardzo mnie ciekawiła. Należę do osób, które lubią zapach kremu Nivea i ogólnie produkty ich firmy. Jednak nie wiem kiedy się na nie zdecyduję- póki co nie narzekam na braki w perfumach.
RESIBO, OLEJEK DO DEMAKIJAŻU- przeczytałam o nim tyle pozytywnych opinii, że muszę go wypróbować. Poczekam tylko aż skończy się mój żel do mycia twarzy, którego notabene bardzo polubiłam.
ORGANIX, BRAZILIAN KERATIN TERAPY CONDITIONER- za każdym razem będąc w Rossmanie produkty do włosów tej firmy przyciągają moją uwagę. Coś jest w tych ładnych opakowaniach :) Pewnie już dawno bym którąś odżywkę wypróbowała, gdyby nie cena. Upoluję kiedyś jakąś na promocji!
ESTEE LAUDER, DOUBLE WEAR- od bardzo dawna jestem ciekawa tego podkładu. Póki co mam jeszcze świetny produkt z MAP więc raczej w najbliższym czasie nie będę nic nowego kupować. Jednak ten produkt na mojej liście już długo jest więc na pewno się w niego zaopatrzę prędzej czy później.
RECEPTURY BABCI AGAFII, MYDŁO CZARNE- czytałam, że rewelacyjnie się sprawdza na włosach. Daje również świetne efekty jeśli chodzi o pielęgnację twarzy, włosów. Grzechem byłoby nie spróbować :)
SEMILAC PINK MARSHMALLOW, BISCUIT- nie wiem jeszcze na który, ale na jednego z nich muszę się zdecydować. Póki co cały czas używam Delicate French i obawiam się, że niedługo sięgnie dna.. Lubie takie jasne odcienie na paznokciach, ale tym razem chciałabym wypróbować coś bardziej pastelowego i w róż.
OBROTOWA SUSZARKO LOKÓWKA- to chyba będzie produkt z listy zakupowej, który jako pierwszy zrealizuję. Od dawna o takiej suszarce marzę. Obawiam się tylko, że może nie sprawdzić się przy długich włosach.
STOJAK DO SUSZENIA PĘDZLI- wspominałam o nim w notce o gadżetach kosmetycznych. Bardzo by mi się przydał, jak również miseczka ze szpatułkami do maseczek, którą zapomniałam umieścić na liście :)
Koniecznie dajcie znać, czy znacie któryś z wymienionych produktów i czy polecacie go albo odradzacie jego zakup.
Tworzycie wishlisty? Jeśli tak to piszcie co na nich jest :))