sobota, 11 lipca 2015

ODŻYWKI W SPRAYU: Marion- ultralekka odżywka z olejkiem arganowym, Joanna Keratyna- odżywka w sprayu z keratyną, Gliss Kur ULTIMATE REPAIR- ekspresowa odzywka regenerująca.





Nie wyobrażam sobie rozczesania i suszenia moich plączących się włosów bez użycia odżywki w sprayu. Wśród opisanych przeze mnie trzech produktów jeden jest od dłuższego czasu ulubionym, ale jak to przystało na typową blogerkę nie powstrzymuje mnie to przed testowaniem innych ;)  które jak się później okazuję są gorsze. Na koniec zostawię więc swój hit, a zacznę nie tyle od bubli, ale takich przeciętnych odżywek.

Od odżywek w sprayu oczekuję ułatwienia podczas rozczesywania, suszenia, zmiękczenia włosów i chciałabym, żeby ten efekt utrzymał się przez dłuższy czas.






JOANNA KERATIN- ODŻYWKA W SPRAYU Z KERATYNĄ

Odżywka w sprayu zawiera innowacyjny kompleks keratynowy, który rozpoznaje najbardziej uszkodzone miejsca na powierzchni włosa aby je wzmocnić i uzupełnić ubytki keratyny. Dzięki niej włosy są chronione i odbudowane dzień po dniu, łatwe w rozczesywaniu i pełne życia. 

Pojemność: 150 ml
Cena: ok 8 zł.


Posiada przyjemny zapach. Taki letni, typowo kosmetyczny, chociaż czytałam, że nie jest ładny :)

Używanie jej nie przyniosło oczekiwanych efektów. Owszem trochę pomogła rozczesać włosy i były one miękkie, ale niedługo to trwało.
 Odnoszę wrażenie, że jest to zwykła woda z minimalnym dodatkiem czegoś pielęgnacyjnego. 
Mimo, że plusem jest, że nie obciążyła włosów to zdecydowanie dla mnie jest za słaba.




SCHWARZKOPF GLISS KUR ULTIMATE REPAIR- EKSPRESOWA ODŻYWKA REGENERACYJNA

Produkt przeznaczony do włosów bardzo zniszczonych i suchych. Ekspresowa odżywka regeneracyjna ULTIMATE REPAIR zawiera potrójny kompleks płynnej keratyny, ułatwia rozczesywanie i regeneruje nawet mocne uszkodzenia zarówno na powierzchni włosów, jak i w ich wnętrzu. Aż do 95% mniej złamanych włosów. 

Pojemność: 200 ml
Cena: ok 15 zł


Moje pierwsze wrażenia były pozytywne. Jednak po dłuższym stosowaniu uważam, że obietnice producenta nie są spełnione. Po pierwszych użyciach widziałam efekty stosowania tej odżywki w spray, ale nie wiedzieć czemu po jakimś czasie zwyczajnie przestała działać. Bezpośrednio po aplikacji włosy były w fajnej kondycji, ale później stawały się szorstkie i matowe. Nie zregenerowała włosów nawet w minimalnym stopniu. Potrafi obciążyć włosy.
 Za tą cenę znajdziemy dużo lepsze kosmetyki.






MARION 7 EFEKTÓW- ULTRALEKKA ODZYWKA Z OLEJKIEM ARGANOWYM

Nowa linia produktów stworzona do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów, szczególnie polecana do włosów suchych i zniszczonych. Wyjątkowe formuły produktów oparte zostały na bazie olejku arganowego, zwanego `marokańskim złotem`, który pomaga zapewnić włosom 7 efektów:
- przywraca piękny połysk,
- regeneruje włosy od wewnątrz i wygładza,
- ułatwia rozczesywanie i układanie,
- wzmacnia i nawilża,
- nadaje miękkość i elastyczność,
- chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych,
- zapobiega puszeniu się włosów.
Ultralekka odżywka z olejkiem arganowym- Specjalnie opracowana dwufazowa formuła działa zarówno na zewnętrzną warstwę włosów, jaki i pomaga regenerować włosy od wewnątrz. Niezwykle lekka konsystencja, która natychmiast wnika we włókno włosa, gwarantuje świeżość, sprężystość i lekkość włosów, bez ich obciążania.

Pojemność: 120 ml
Cena: 8 zł



Zużyłam już kilka opakowań i ciągle do niej wracam(pisałam o niej w marcu 2014 recenzja  Odżywka jest dwufazowa.
Posiada przyjemny, słodki zapach. 

Ułatwia rozczesywanie. Włosy są wygładzone, miękkie, pachnące. Miłe w dotyku i ładnie się prezentują. 

Stosowana przez dłuższy czas nie wysusza. Nigdy też nie zdarzyło jej się obciążyć moich włosów czy ich posklejać. Jest lekka, nie pozostawia  tłustej, lepkiej warstwy.

Stosuję ją zarówno na mokre, jak i suche włosy.





Koniecznie dajcie mi znać, jaki jest Wasz ulubiony produkt do włosów, który ułatwia ich rozczesywanie, nadaje lekkości, miękkości i je wygładza. 





Buziaki :*


23 komentarze:

  1. Znam odżywkę z gliss kur i jestem jej wielką fanką :) Jak dla mnie jest wspaniała :) Mam po niej bardzo fajne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam ten produkt marki Marion, sama go stosuję i jestem zadowolona. Dwóch poprzednich jakoś nigdy nie miałam okazji używać. Zaskoczyłaś mnie trochę opinią o Gliss Kur bo myślałam że jest nie do pobicia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię spraye z mariona ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę rozejrzeć się za produktem Marion, bo czytałam wiele pozytywnych recenzji na temat kosmetyków tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na co dzień używam Gliss Kura, ale chętnie wypróbuję coś z Marion :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie lubie takich specyfików, nie mam do nich cierpliwości

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę w końcu wypróbować odżywkę w sprayu :D Widzę, że ta z Marion jest nie tylko najlepsza, ale i najtańsza - lubię to!

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam tę odżywkę z Joanny i nic nie robiła. Za Marionem się rozglądnę, bo też mam blond włosy co lubią się plątać i kołtuny się robią.

    OdpowiedzUsuń
  9. wolę odżywki w innej formie niż w sprayu, lepiej działają na moje włosy

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie najlepiej sprawdza się odżywka w sprayu Gliss Kura taka złota, z kilkoma olejkami. Mam teraz wersję, która ma ich więcej, a jest dużo gorsza. Do uzyskania miękkich, gładkich i sypkich włosów najlepiej sprawdzają się u mnie: szampon Orientany z trawą cytrynową, balsam do ciała pod prysznic z SunOzon stosowany jako odżywka i olejki Kerastase. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo polubiłam sie z odżywką Aussie przeciw puszeniu. Niestety do rozpylania średnio się nadawała ale po psiknięciu na rękę i wtarciu we włosy sprawdzała sie super. Włosy łatwe do rozczesania, nie puszące się i takie "pogodoodporne"
    Teraz mam spray prostujący z ecolab. Jest całkiem ok, ale nie można psiknąć za dużo bo włosy sie robią sztywne. Nie posklejane tylko sztywne. Faktycznie lekko rozporostowuje włosy, a po wysuszeniu efekt jest świetny :) A jak się nałoży z umiarem to są milutkie w dotyku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Żadnej z tych nie miałam, ale bardzo lubię z gliss kura tę z jedwabiem. Mam już 3 opakowanie i cały czas działa tak samo dobrze :) Oczywiście nie używam jej po każdym myciu, ale co drugie trzecie. Mam jeszcze z Jantar taką odżywkę i na zmianę tak ich używam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię odżywki Marion a szczególnie właśnie tą z olejkiem arganowym :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O dziwo jedyne co mam z Marion to jedwab i jestem bardzo zadowolona. Zaciekawiłaś mnie odżywką :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czy w Rosmannie dostanę tą odżywkę z Marion?

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedyś moją ulubioną odżywką w sprayu był różowy Gliss Kur, ale chyba coś zmienili w składzie, ponieważ kosmetyk zaczął wysuszać moje włosy, choć wcześniej tego nie robił:( W ogóle odnoszę wrażenie, że ostatnio coraz trudniej o dobrą odżywkę bez spłukiwania. Mam Joannę z kolagenem morskim, ale nie jestem z niej zadowolona. Dzisiaj próbowałam ujarzmić nią niesforne pasma, ale nic z tego nie wyszło. Musiałam ratować się olejkiem do włosów Alverde.

    OdpowiedzUsuń
  17. A jednak Marion :)
    Ogólnie mają dużo udanych produktów, miałam olejek orientalny kokos, tamanu i stosowałam na końcówki - super się sprawdzał :)
    A do ułatwienia rozczesywania używam kuracji ochronno-wzmacniającej z Avonu w formie lekkiego mleczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten konkretny Gliss Kur koszmarnie obciążał moje włosy, podczas gdy inne wersje tego nie robią :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Używam tej z Mariona i też jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam tę odżywkę z marionu i bardzo lubię, z gliskura posiadam taką odżywkę dwufazową tylko różową z czarnej serii używam szamponu i odżywki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Odżywki nie miałam ale mam szampon z Joanny. Jak dla mnie szampon szału nie robi ale plus taki, że nie potrzeba odżywki by włosy rozczesać :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Odżywka z Marion jest całkiem dobra!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...