środa, 23 maja 2012

Mapka brązująca Sensique

Kiedyś tam, będąc w Naturze i oglądając kosmetyki Sensique coś mi zaczęło świtać, że dobre recenzje zbierała mapka brązująca. Postanowiłam więc wziąć na próbę i dobrze zrobiłam, bo polubiłam ten kosmetyk :)






SENSIQUE, BRONZING POWDER
PUDER PRASOWANY- MAPKA BRĄZUJĄCA
NR 106








Mapka posiada trzy kolory. Wszystkie odcienie są w tonacji ciepłej. Posiada drobinki, które moim zdaniem nie są nachalne, ale  z tego co widzę w lusterku i na zdjęciach są widoczne pod światło. Bądź co bądź nie jest to efekt jakbym posypała się brokatem :) Ja go lubię i nie przeszkadza mi absolutnie.











MOJA OPINIA
Zdecydowanie jest to mój HIT :) Już po pierwszym użyciu bardzo ją polubiłam. Może ciutkę za bardzo się pylić na początku, ale pędzelek da radę. O dziwo- utrzymuje się cały dzień. Nie wysypało mnie po niej. Kolorki jak dla mnie idealne, dobrze dopasowane, a efekt bardzo naturalny, subtelny.
Nie pamiętam ile dokładnie kosztowała, ale na bank była tania :)




EFEKTY
Mapki użyłam jako pudru brązującego na policzki, ale również jako cienie do powiek :)


*OCZY: baza art deco, cień l'oreal  16 http://mallene.blogspot.com/2012/02/rewelacyjne-cienie-loreal-color.html
(Jasny odcień z mapki tylko pod brwi)
*TWARZ: nałożony przy użyciu pędzelka do różu Essence (zmieszanie średniego i najciemniejszego odcienia z mapki)















POLICZKI








Z tego co mi wiadomo- mapka ma też swoich przeciwników :) Ciekawa jestem, czy miałyście już ją i co o niej myślicie.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...