niedziela, 18 maja 2014

FARMONA MAGIC SPA LAWENDOWE UKOJENIE- PEELING CUKROWY DO CIAŁA


Zanim rozpoczęłam swoją przygodę z blogowaniem słabo znałam produkty Farmony. Teraz wiem, że nie doceniłam potencjału tej naszej, polskiej firmy. Uwielbiam ich produkty, głównie za piękne zapachy (szczególnie seria Tutti Frutti) oraz właściwości.





FARMONA MAGIC SPA, PEELING CUKROWY DO CIAŁA LAWENDOWE UKOJENIE

Kryształki cukru intensywnie złuszczają martwy naskórek oraz idealnie wygładzają ciało. Skóra staje się niezwykle gładka, jedwabiście miękka i nawilżona. Unikalna kompozycja zapachu lawendy z regionu Prowansji otuli nas przyjemnym zapachem, pozwoli odzyskać spokój i wewnętrzną równowagę.



Uwagę przyciąga ładne, estetyczne opakowanie. Szklane, w moim ulubionym fioletowym kolorze. Bardzo ładnie prezentuje się w łazience.

Do zapachu podchodziłam dosyć sceptycznie, ponieważ woń lawendy kojarzy mi się głównie z produktami na mole i zapachem szafy babci.
Faktycznie, w opakowaniu zapach nie powalił mnie na kolana. Jednak w kontakcie z wodą i skórą robi się przyjemniejszy. Tak jakby zawierał w sobie domieszkę mięty. Właściwie to przypomina mi jakieś perfumy, męskie perfumy.. :)

Jeśli chodzi o jego właściwości to w mojej ocenie spełnia swoje zadania. Nie należę do zwolenniczek ostrych zdzieraczy do ciała. Ma fajną konsystencję, wyczuwalne drobinki cukru, które masują i odpowiednio złuszczają naskórek. Dodatkowy plus jest taki, że po jego użyciu skóra jest nawilżona i gładka w dotyku. Nie wymaga dodatkowego nałożenia balsamu.




Polubiłam go, ale nie skuszę się na niego więcej, ze względu na zapach lawendy.
Natomiast inne peelingi Farmony zawsze się znajdą w mojej łazience.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...