piątek, 19 lipca 2013

Uwielbiam nosić sukienki :)


Dzisiaj post z serii niekosmetycznych :) Bardzo lubię pisać tego typu notki. Jest to swojego rodzaju odskocznia od "gadania" o kosmetykach.

Uwielbiam nosić sukienki. Chyba od zawsze tak było. Wiadomo- każdy ma swój styl. Ja najlepiej się czuję w butach na obcasie/koturnie i jakiejś kiecce ;)

Poniżej chciałam pokazać Wam jakie sukienki mam w swojej szafie. Biorąc pod uwagę, że to nie wszystkie, dochodzę do wniosku, że jednak mam w co się ubrać. A codziennie wydaje mi się inaczej ;)





Tak na marginesie- cały czas ręce mam z przodu, ponieważ mój pilot do lustrzanki jest na wykończeniu i wymaga specjalnego traktowania (jednym palcem naciskam guzik, dwoma palcami drugiej ręki wykrzywiam go) :P
Natomiast moje włosy akurat przeżywały bad day (spanie w warkoczu= zwisające strąki).





1,2,3- to aktualnie moje ulubione. Pierwszą lubię za jej delikatność, koronkę i kolor. Drugą i trzecią- za taką zwiewność, ładny krój. Wszystkie były kupione na targu za ok 30-35 zł za sztukę.









4- kupiłam ją w SH za 12 zł. Pisałam o niej tutaj: http://mallene.blogspot.com/2012/03/w-oczekiwaniu-na-wiosne-kosmetycznie.html
5- wypatrzyłam ją na targu. Kosztowała 35 zł. Pisałam o niej tutaj: http://mallene.blogspot.com/2012/03/dzien-targowy.html






6,7- znalezione w SH za grosze :)



Jaki jest Wasz ulubiony strój? :)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...