Po za genialną szatą graficzną pudełka to raczej nic mi się nie spodobało :(
Kosmetyki marki Sylveco raczej nie zrobiły na mnie wrażenia. W prawdzie szampon oczywiście wypróbuję, jak przetestuję ten który aktualnie używam (pomijam fakt, że mam chyba ze 4 już otworzone tego typu produkty..).
Kolejny raz peeling.. Ja peelingów nie używam. Raz na czas po jakiś sięgnę, a już sporo opakowań mi się uzbierało (wszystkie z shinybox).
Kuleczki Glazel również nie wywołały u mnie większego entuzjazmu, zwłaszcza, że zrobiłam powrót do meteorytów.
Balsam do ust Vedara także nie jest kosmetykiem, który z radością wypróbuję.
Natomiast z chęcią dowiem się co to jest za serum z Beautyface.
Tym razem zawartość Shinybox nie wpisała się w moje gusta, ale myślę, że sporo osób- zwłaszcza włosomaniaczek- będzie zadowolona, głównie ze względu na pojawienie się kosmetyków marki Sylveco.
Wg mnie szału nie ma, a Wy jak uważacie?
Jak dla mnie Sylveco super, na ten szampon czaiłam się od dawna i dostałam <3 Peeling też może być fajny. Balsam do ust na pewno będzie w użytku, serum przyda mi się pod algi, a rozświetlacz... już widzę, że długo nie posłuży, bo pod rozświetlającą otoczką jest pomarańczowa kulka.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Sylveco, dlatego jestem bardzo zadowolona, a serum akurat nie wywołało mojej radości. Balsam do ust ma piękny zapach i się dobrze zapowiada, a kuleczek też nie próbowałam. W sumie fajnie że kolorówka też się pojawia, ale to produkt kontrowersyjny i ciężko trafić w gusta większości.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że jednak te kosmetyki przekonają Cię do siebie :)
OdpowiedzUsuńJa z pudełka jestem bardzo zadowolona ;-) A szata graficzna w tym miesiącu - super !
OdpowiedzUsuńMi się podoba zawartość tego pudełeczka ;) Może się jeszcze do nich przekonasz, po użyciu.. ;)
OdpowiedzUsuńJestem tu po raz pierwszy ale na pewno nie ostatni:-) Dodałam do obserwowanych:-)zapraszam również do siebie:-)http://edytaspisak.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSzata graficzna super, a kosmetyki może nie będą takie złe :)
OdpowiedzUsuńto pudełko jest jednym z lepszych jakie ostatnio się pojawiły!
OdpowiedzUsuńWow, ale klimatyczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zawartość pudełka nie przypadła Ci do gustu, ale tak to z tymi pudełkami bywa :) Ja natomiast Sylveco nawet lubię :)
OdpowiedzUsuńładna szata graficzna pudełeczka :))
OdpowiedzUsuńhttp://pomidorova.blogspot.com
A dla mnie zawartość jest świetna! :D Uwielbiam testować naturalne kosmetyki, a ostatnio mam obsesję na punkcie wszelkiego rodzaju "serów" do twarzy. :) Przepiękne zdjęcia, oświetlenie idealnie pasuje do tematyki pudełka. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też nie byłoby żadnego 'wow'.
OdpowiedzUsuńWidząc styczniowe pudełeczka też najbardziej urzekło mnie to serum :)
OdpowiedzUsuńpo opisie wg mnie nie jest aż tak źle:)
OdpowiedzUsuńa ja chętnie bym wypróbowała Sylveco
OdpowiedzUsuńbardzo lubiłam ich pomadkę do ust
Według mnie całkiem fajna zawartość, bywały gorsze :P
OdpowiedzUsuńPudełko ładne ale zawartość nie porywa. Spodziewałam się czegoś więcej
OdpowiedzUsuńZrób wyprzedaż kosmetyków :-D ja jestem właśnie na etapie kupienia jakiegoś peelingu, a lepiej dać zarobić Tobie niż rossamnnowi :-P
OdpowiedzUsuń:D
UsuńBardzo dobry pomysł! Niestety póki co nie mam czasu na ogarnięcie tych wszystkich kosmetyków :/ ale jak tylko będę mogła to się za to wezmę.