czwartek, 26 grudnia 2013

PHOTOMIX- świątecznie.


W poniedziałek mój laptop postanowił mi zrobić prezent na święta i odmówił dalszego posłuszeństwa. 
Jak dobrze, że wszystko wróciło do normy :))



1. W wolnych chwilach (choć tych ostatnio bardzo mało) podczytuję niesamowicie interesującą książkę. Polecam!




2. Lubię świeczki z Biedronki. Tym razem skusiłam się na świąteczny zapach: jabłko-cynamon.




3. Ha! Dorwałam paletkę z Lovely :) Teraz pozostaje mi tylko polowanie na lakiery.



4. W sklepie 'wszystko po 2,50' kupiłam świecącą gwiazdkę na choinę. 




5. Panie Eriski jak zwykle pamiętają o blogerkach :))





6. A tutaj prezent świąteczny od Ziaji. Słoiczki, a raczej ich zawartość zrobiła furorę w domu :)





7. Wszystkie prezenty już zapakowane..




8. Teraz trzeba tylko posprzątać po sobie.. :))




9. Dostaliśmy między innymi (tak, my dorośli :P) mini stół do gry w piłkarzyki :D Świetna sprawa!




10. Chloe Intense- co tu dużo mówić.. Moje ukochane perfumy od ukochanego ;))





11. Niedawno spełniło się jedno z moich marzeń- poszłam na łyżwy! 
Co najlepsze, już od dłuższego czasu wybieraliśmy się na nie i jakoś nigdy tam nie dotarliśmy. 
Wreszcie nie było już wyjścia, bo wybudowali lodowisko 2 minuty od mojego domu :))




Pozdrawiam Was serdecznie życząc dużo dobrego z okazji Świąt :))



34 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię łyżwy :) a ta paletka kusi! Sandra.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez ostatnio pokochalam biedronkowe swieczki. Jutro lece sobie kupic kilka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ehh ja już straciłam nadzieję na paletkę lovely :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkiego co najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Boję się założyć łyżwy na nogi ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam zaś lakiery a paletki nadal nie dorwałam:):)
    Łyżew się boje:P:)

    OdpowiedzUsuń
  8. tez lubie swieczki z biedronki :) tanie sa i ladnie pachna, molyby byc intensywniejsze, no ale

    OdpowiedzUsuń
  9. Ziajowe bakalie w miodzie bardzo kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem fanką swieczek z biedronki. :)
    A na paletkę z lovely poluję i upolować jej nie mogę. :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Paleta lovely mam nadzieję że uda mi się również ją dostać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja właśnie czytam tę książkę o Helenie Rubinstein i fakt - kobieta miała interesujące życie i sama książka jest OK, choć denerwuje mnie, że cały czas Helena tylko kupuje mieszkania, które urządza, jeździ po świecie i w kółko to samo. W związki z tym, że czytam raz na tablecie i raz na smartphonie, to czasami się gubię i nie wiem czy dany fragment już czytałam czy też nie... :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Moje ulubione blogowe zdjęcia <3
    Paletkę Lovely mam i polubiłam jak na razie, świeczek z biedronki nie znam, ale kocham zapach jabłka i cynamonu, więc będę się rozglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ wszystko przyjemne i te perfumy :) Ja poluję i na paletkę i na lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  15. prezent od Ziaji jest genialny ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten balsam Lirene pachnie cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam jeździć na łyżwach:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zazdroszczę lodowiska pod nosem! Bardzo lubię jeździć, ale co z tego, skoro do każdego z dwóch lodowisk w moim mieście czeka mnie conajmniej półgodzinny dojazd... :(
    Książkę o Helenie też koniecznie chcę przeczytać, a i paletkę nude udało mi się upolować, po wielu trudach :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny mix ! Też ostatnio zaopatrzyłam się w te paletke :) Uwielbiam sklepy tylko wszystko po 2,50 bo można znaleźć tam super rzeczy !

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie też przydałaby się taka motywacja aby iść na łyżwy, bo od 2 lat jestem na nie obrażona ;) kupiłam sobie figurówki, mimo że zawsze jeździłam na wypożyczonych hokejówkach i okazało się, że na figurówkach nie umiem jeździć i zaliczam glebę za glebą :(.

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam te świeczki z Biedronki.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ile kosztuje ta paletka i jak się sprawdza? :)

    OdpowiedzUsuń
  23. tę ksiązkę czytałam jakiś czas temu, świetna lektura! Zazdroszczą perfum ahh :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Też udało mi się dorwać tą paletkę w końcu. A ja nie wiem jak ja parze że nigdy w Biedronie nie wypatrzyłam świeczek :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja również mam tę książkę o Helenie, właśnie od kilku dni intensywnie ją czytam - świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  26. sama bym chciała takie prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Chętnie przeczytałabym książkę :)
    A te słoiczki wyglądają bardzo apetycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Do mnie też trafiły balsamy z linii Charms, od Lirene, ale jeszcze nie miałam okazji ich próbować. Zastanawiam się na jaką okazję powinnam użyć takiego świecidełka, a może ich wcale nie widać, aż tak na skórze?
    Gratuluję spełnionego marzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja tę książkę również mam w swojej kolekcji :) Lubię biografie, a ta jest świetnie napisana.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...