poniedziałek, 23 grudnia 2013

Lovely Snow Blusher Terracotta (3 snow touch)- pierwsze wrażenia.


Nie mam ostatnio za bardzo czasu na śledzenie nowinek kosmetycznych, ale będąc w Rossmannie rzuciła mi się w oczy nowa seria kosmetyków Lovely.

Do mojego koszyka trafił róż (ooo ja głupia, jak mogłam nie wziąć lakierów, kiedy jeszcze były).



LOVELY SNOW BLUSHER terracota blusher

Odcień: 3 snow touch
Pojemność: 3,2 g
Cena: 8,99



Przyjemne, świąteczne opakowanie, niezbyt solidne w wykonaniu. 
Przepiękna kolorystyka- trochę różu, brązu, złota i brzoskwini. Wszystko w ciepłej tonacji.







Przyznam szczerze, że byłam "podjarana" zakupem tego różu :) Skusiła mnie szata graficzna, kolorystyka oraz cena. 

Jednak produkt sam w sobie nie zaskoczył mnie pozytywnie, ponieważ mam problemy z aplikacją. 
Róż nie chce się równomiernie nakładać. Być może jest to kwestia tego, że nie współgra z moim podkładem/pudrem.. 
Muszę namachać się porządnie aby w miarę poprawnie to wyglądało.




Niestety rozczarował mnie.. Skusiłyście się może na niego? Też macie z nim takie problemy?


42 komentarze:

  1. Ojj .. kolorek w opakowaniu uroczy, ale jednak się nie skusze

    OdpowiedzUsuń
  2. mam jeden róż Lovely, niestety jest słaby, strasznie trudno go nałożyć, nie używam go :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor w wydaje się być naprawdę ładny, szkoda że sam kosmetyk się nie sprawdził:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja go oglądałam ale koniec końców niczego nie kupiłam z tej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że się nie sprawdził. Nie znam tego produktu osobiście.

    OdpowiedzUsuń
  6. No to szkoda... Jak widać nie wszystko złoto, co się świeci. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. szkoda ze się nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie skusił mnie i wychodzi na to, że to dobrze;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo chciałam lakier z tej serii do paznokci (obojętnie jaki), ale wszystko wymiotło z moich Rossmannów ;(

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że okazał się kiepski i sprawił problemy przy aplikacji - mi np. puder z tej limitki baaaaardzo przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam tę najbardziej różową, numer 1 bodajże, to jestem zadowolona. Bardzo ładnie rozświetla, chociaż fakt, przy nakładaniu trzeba uważać bo łatwo przesadzić.

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam ten sam problem na początku!! U mnie najlepiej się nakłada białym, ściętym pędzlem do różu od Hakuro :) Wtedy daje efekt, ojj daje!

    OdpowiedzUsuń
  13. piękny kolorek!:):) chyba będzie mój:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też bardzo żałuję, że nie udało mi się upolować lakierów :(

    OdpowiedzUsuń
  15. mnie się nie spodobały te róże od początku, zbyt połyskujące dla mnie, spodziewałam się słabego koloru i więcej błysku

    OdpowiedzUsuń
  16. Różu raczej nie kupię, za lakier złapałam (złoty), ale nie wiem czemu zostawiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ZAstanawiam się nad lakierem z tej serii;]

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja mam pink princess i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja kupiłam z tej linii lakier - bardzo mi się spodobał, właśnie umieściłam recenzję na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Chciałam kupić ale nie było ich już w moim Rossmannie. Szkoda, że u Ciebie się nie do końca sprawdza bo na prawdę ładnie wygląda w opakowaniu i na ręce.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny odcień szkoda że jakość i aplikacja średnia.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie zdecydowałam się na róż, ponieważ obawiałam się, że jego aplikacja może nastręczać trudności. Ostatnio nie mam szczęścia do tego typu kosmetyków. Minerały, które wpadły w moje ręce, tworzą plamy. Róż Inglota znika po 2 h. Muszę udać się do Sephory po sprawdzone kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  23. w opakowaniu prezentuje się wyśmienicie, może warto byłoby w miejsce różu nałożyć dużą warstwę pudru a potem róż, ułatwiłoby to blendowanie;)) może to jakieś wyjście
    Buziaki;**

    OdpowiedzUsuń
  24. Chciałam się na niego skusić, ale naczytałam się o tym, że nakładanie pędzlem przypomina szuranie po kamieniu i aplikacja jest bardzo męcząca :) . Zakupiłam za to podkład Ingrid w Naturze, o którym kiedyś u Ciebie czytałam i jestem bardzo zadowolona, za co niezmiernie dziękuję :D !
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  25. Chciałam go kupić, ale kolor chyba nie dla mnie ;) szkoda, że takie problemy z nim sa...

    OdpowiedzUsuń
  26. Widziałam go już na kliku blogach i robi wrażenie :) Ładnie się prezentuje;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mnie nie kusi, choć w opakowaniu prezentuje się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kolor śliczny, szkoda, że z nakładaniem gorzej...

    OdpowiedzUsuń
  29. W opakowaniu kolor cudny, szkoda, że trzeba się tak namęczyć z nakładaniem :(

    OdpowiedzUsuń
  30. Im curious if you ever have problems with what people post? The internet never used to be like that, except that recently it seems to have become better. Do you agree?
    Driving Games High Jump

    OdpowiedzUsuń
  31. dziwne, skusiłam się na ten sam kolor, ale problmów z nakłądaniem nie mam, i sobie go chwale

    OdpowiedzUsuń
  32. a mnie od zakupu powstrzymał brokat, zrobiłam swatch i powiedziałam grzecznie 'dziękuje' :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Oj, zaluj,ze nie wzielas lakierow :p

    OdpowiedzUsuń
  34. Szkoda, że aplikacja jest problemowa ...

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja też kupiłam róż z tej serii zachwyciły mnie, gdy wróciłam do domu po potarciu palcem pomyślałam, że będzie pięknie wyglądał na policzkach, ale niestety nie prezentuje się po roztarciu na nich już tak ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ma piękny kolor! :) mnie kusi ale pewnie już go nie będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Kolorek fajny, ale nie będę sie męczyc:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam ten sam odcień i nie mam najmniejszego problemu z aplikacją. Używam podkładu Loreal matt magique wymieszanego z under 20, puder essence, pędzel też mam jakiś najtańszy.

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo fajnie wygląda! Nawet bardziej niż fajnie. Kurcze, bardzo mi się spodobał. A z nakładaniem nie pomogę, może faktycznie to zależy od podkładu?

    OdpowiedzUsuń
  40. Sam róż wygląda pięknie, ale na twarzy praktycznie go nie widać. Nie kupię go.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...