czwartek, 11 czerwca 2015

EVELINE, BIG VOLUME EXPLOSION MASCARA





Nie przepadam za tuszami do rzęs z dużymi szczoteczkami. Jednak pisząc tego posta zastanawiam się, dlaczego tak jest, że kiedy przyjdzie mi kupić nową maskarę i jeśli akurat nie kupuję już dotychczas mi znanej to dlaczego wybieram właśnie te z wielkimi szczoteczkami? Zrozumieć kobietę.. ;)) 





EVELINE, BIG VOLUME EXPLOSION MASCARA

Nowa, innowacyjna szczoteczka do zadań specjalnych Big Brush idealnie pokrywa grubą warstwą tuszu każdą rzęsę, zapewniając spektakularny efekt i wyjątkowe podkreślenie spojrzenia.
20 rzędów elastycznych włosków ułożonych w różnych kierunkach ułatwia nałożenie tuszu i skrupulatne rozdzielenie, każda rzęsa zostaje idealnie pokryta warstwą głębokiej czerni, bez sklejania i bez grudek,
Zaawansowane składniki aktywne zapobiegające wypadaniu i łamaniu rzęs.
Doskonale wzmacnia, odżywia i kondycjonuje rzęsy. Mineralne pigmenty i naturalny wosk carnauba pobudzają rzęsy do wzrostu, zapobiegają ich wypadaniu i łamaniu się.
D - pantenol odbudowuje strukturę włosa, widocznie zagęszczając i pogrubiając rzęsy.
Najcenniejsze składniki z olejku jojoba, bogatego w witaminy A, F i E dogłębnie nawilżają, uelastyczniają i wzmacniają rzęsy. Wyjątkowo delikatny dla oczu nie powoduje podrażnień. 

Cena: 15 zł / 11 ml
'




Tusz zamknięty w ładnym, estetycznym, złotym opakowaniu z czarnymi napisami. Pojemność nie co większa niż w przypadku standardowych maskar, ponieważ mieści 11 ml produktu. 

Duża, silikonowa szczoteczka o regularnym kształcie. Dobrze łapie rzęsy, ale jak to ja zawsze mam problem z dużymi szczoteczkami i za każdym razem maluję dodatkowo oprócz rzęs powiekę. 

Po nałożeniu rzęsy są elastyczne w dotyku.





Tusz dobrze rozdziela rzęsy, wydłuża je, delikatnie podkręca. Nie skleja, a ładnie rozczesuje. 
Efekt można stopniować- od naturalnego aż po efekt wow. 
Nie kruszy się w ciągu dnia, ale po aplikacji lubi się odbić. 

Nie szczypie w oczy ani nie powoduje podrażnień. Utrzymuje się przez cały dzień.  Łatwo się zmywa. 


Na poniższych zdjęciach dwie warstwy:








Bardzo lubię tusze do rzęs tej firmy. Jeżeli szukacie dobrej maskary w przystępnej cenie (a już znudziło Wam się Wibo czy Lovely :P) polecam Wam wypróbowanie którejś z Eveline. Możecie się miło zaskoczyć. 

29 komentarzy:

  1. ale piękny efekt! jak będę się wybierać na tuszowe zakupy to na pewno wpadnie do koszyka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. łe, nie lubię tej marki za cienkie żele

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię mascary Eveline, tej jeszcze nie miałam. Twoje rzęsy są tak zniewalające, że powinni Cię zatrudnić do reklam mascar! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety u mnie ten tusz bardzo kiepsko się spisał... oddałam koleżance ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. właśnie szukam następy Wibo, z miłą chęcią wypróbuje eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak ja kocham Twoją tęczówkę <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Kupiłam ostatnio na próbę jakiś tusz z Eveline, ale na pewno nie ten, mój jest w takiej wąskiej tubce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale masz piękne rzęsy :)) Fajny efekt dał na nich ten tusz ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanawiałam się nad kupnem tego tuszu i chyba jednak się na niego skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny efekt, ale jak dla mnie za gruba jest ta szczoteczka :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Można wiedziec czym malujesz brewki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aktualnie podkreślam brwi zwykłą brązowa kredką z miss sporty, ale nie jestem zadowolona. Ogólnie mam problem z podkreśleniem brwi i zznalezieniem odpowiedniego produktu.

      Usuń
    2. a tusz do brwi brązowy z wibo mialaś?polecasz?Równiez jestem blondynką i też mam problem z brwami...

      Usuń
    3. Tak, miałam ten tusz do brwi z Wibo i bardzo miło wspominam. Tylko, że ja mam bardzo jasne brwi i ostatnio farbowałam henną i nie wiem czy to ona osłabiła włoski czy co, ale odnoszę wrażenie, że jest ich mniej. Więc nie wiem, czy produkt do brwi w takiej wersji się teraz okaże dobry. No nic, podpytam dziewczyny na Instagramie co polecają :))

      Usuń
    4. Gdy się już dowiesz zrobisz post o tym? ;)

      Usuń
    5. Ja polecam zestaw cieni do brwi firmy Catrice. Rowniez jestem blondynka i jasniejszy cien z tego zestawu pasuje mi swietnie:)

      Usuń
  12. U Ciebie każdy tusz wygląda ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. na Twoich rzęsach chyba każdy tusz dobrze wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam wiele mega pozytywnych opinii nt tuszy Eveline :) Miałam się skusić, ale pech chciał, że koleżanka dała mi spróbować Volume Milion Lashes i przepadłam :) Na następny dzień była na niego promocja w Rossie i koniec :)
    Gdybym miała tak piękne rzęsy jak Twoje to pewnie nie musiałabym tyle wydawać na tusze ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne rzęsy *.* Może sama się na nią skuszę;) Dalej malujesz rzęsy swoją metodą? Jak ci się to udaje z tak dużą szczoteczką? Powiem szczerze, że ja z większą szczoteczką mam poodbijany tusz na powiece jak chcę wymalować tak jak ty:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam ten tusz i również bardzo go polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...