ISANA HAIR OIL CARE HAARKUR- MASKA NAWILŻAJĄCA DO WŁOSÓW Z OLEJKIEM ARGANOWYM
Włosy suche i zniszczone wymagają intensywnej pielęgnacji. Maska nawilżająca ISANA HAIR zawiera pantenol i kompleks olejów pielęgnacyjnych- arganowego i migdałowego. Maska obficie nawilża włosy, daje im siłę i zdrowy wygląd.
Aktywna formuła, w skład której wchodzą wysokowartościowe oleje szybko i głęboko wchłania się we włosy, nie obciążając ich i dając im prawidłową wilgoć. Formuła wygładza strukturę włosów suchych i zniszczonych, które uzyskują uwodzicielski połysk i przyjemnie odczuwalną sprężystość, a ponadto dają się wyraźnie łatwiej rozczesywać.
*bez parabenów
*bez silikonów
Cena: ok 6 zł
Pojemność: 150 ml
Dostępność: drogerie Rossmann
Świetna maska w śmiesznie niskiej cenie. Pewnie gdybym któregoś dnia nie przeczytała o niej pozytywnej recenzji to nigdy nie popatrzyłabym w sklepie w jej kierunku.
Produkt dostępny w wygodnym opakowaniu. Pachnie.. hmm odżywką do włosów :) Przyjemna, delikatna woń, nie drażniąca.
Dość gęsta i zbita konsystencja, typowa dla masek. Dobrze się nakłada na włosy. Nie spływa z nich.
Trzymałam ją umytych włosach parę minut, jak i dłużej. Nie wysuszyła moich suchych i zniszczonych włosów na długości, nie obciążyła ich przy nasadzie, które normalnie szybciej tracą na świeżości.
Po jej użyciu włosy są miękkie, gładkie w dotyku, dobrze się rozczesują. Są odżywione i nawilżone.
Być może nie ma tutaj jakiegoś efektu WOW, ale maska świetnie sobie radzi w codziennej pielęgnacji włosów. Utrzymuje ich stan w dobrej kondycji.
Dziękuję za recenzje! Trzeba koniecznie wypróbować : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dobrze wiedzieć, że maska godna uwagi :) Do tej pory z Isany stosowałam tylko olejek i żele pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę ją wypróbować!
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie zwracałam uwagi na maski Isany, rozejrzę się :)
OdpowiedzUsuńo, może wypróbuję, bo co mi szkodzi :D
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMuszę się za nią rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńmuszę się za nią rozejrzeć w Rossmannie
OdpowiedzUsuńLubię Isanę, więc chętnie wypróbuję też maskę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńNie mogę jakoś przekonać się do tej marki, ale kto wie...?;)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję na moich z natury suchych włosiskach :)
OdpowiedzUsuńSpróbuje, gdy troche zdenkuje maski i odżywki :)
OdpowiedzUsuńSuper, że ją pokazałaś, bo ja pewnie też bym na nią nie zwróciła uwagi w Rossmannie, a tak na pewno się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńOoo może wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJak na razie mam z Alterry granat i aloes - jest genialna i też nie kosztuje dużo ;)
Ja też bardzo lubię tą maskę z Alterry :)
Usuńmuszę ją kupić :)
OdpowiedzUsuńMiałam fioletową bodajże i była poprawna. Skuszę się na tą :)
OdpowiedzUsuńPS Jak się dzidzia chowa? :)
Zosia zdrowa i ma się bardzo dobrze, a my noce mamy w miarę przespane :))
UsuńNajważniejsze, że maleństwo zdrowe :)
Usuńz olejkiem arganowym to odpada niestety : c
OdpowiedzUsuńskoro jest całkiem spoko to kiedyś się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńJak zużyję zapasy, rozejrzę się za tą odżywką. U mnie tego typu produkty idą jak woda, toteż kosmetyki w niskiej cenie są mile widziane:)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie miałam ale jak jest dobra to kupuję :)
OdpowiedzUsuńno to muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic do włosów tej marki. Ale chyba się kiedyś skuszę na tę maskę.
OdpowiedzUsuńIsana wydawała mi się tandetną firma nie wartą 1 gr, ale powiem szczerze, że coraz częściej doceniam ich produkty:)
OdpowiedzUsuńMiałam ją w miniaturowej wersji i kompletnie się u mnie nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńIsana, Alterra to właśnie dosyć dobre produkty, bo nie zawierają silikonów i innych składników, które dają tylko WRAŻENIE zdrowych włosów. Taka sama firma to firma L'Biotica Biovax, która posiada jeszcze lepsze (ale troszkę droższe) produkty o porządnych składach.
OdpowiedzUsuńMasz śliczne włoski- zarówno kolor jak i kondycję :)
Zapraszam do mnie http://contra-dianthus.blogspot.com/ :)
Właśnie szukam jakiegoś dobrego nawilżacza. A maska ma śmiesznie niską cenę.
OdpowiedzUsuńO! Fajnie :) Lubię wypróbowywać odżywki do włosów :)
OdpowiedzUsuńNie mogę wyjść z podziwy Twoich pięknych włosów, zwłaszcza, że farbujesz je sama. Powiedz mi czy masz jakąś dobrą metodę na farbowanie włosów z tyły głowy, zwłaszcza odrostów??
OdpowiedzUsuńTak, najlepiej poprosić o to swojego faceta, mamę, koleżankę, kogokolwiek :)
OdpowiedzUsuńJa podczas farbowania włosów dzielę je na trzy części: bok, bok i tył.
Włosy z tyłu w poziomie dzielę na kolejne części, tak jakby gotowe warstwy włosów do farbowania i końcówki związuje gumką. Ciężko mi to wytłumaczyć.. Myślę, że jak popatrzysz na to zdjęcie to zorientujesz się o co mi chodzi: http://4.bp.blogspot.com/-2IH-VEkovhg/UH_VrkGXazI/AAAAAAAAEqI/3wgObYkt13w/s1600/14.JPG
Powiedzmy, że tych "warstw" wyszło 10 (każda jest związana gumką na dole) i podczas farbowania zaczynam od spodu i je przekładam. Czyli nakładam farbę na odrost od spodu, od góry, przekładam na dół i biorę kolejną warstwę włosów.
Gdybym na to nie wpadła to ciężko byłoby mi wydzielać włosy na bieżąco. Nie dość, że są z tyłu to jeszcze bardzo długie i plątałyby się. A tak to wszystko gotowe :)
Bardzo Ci dziękuję za cenne wskazówki :) Już od dawna myślałam o tym, żeby jakoś zreformować farbowanie 'tyłu' swojej głowy :P
OdpowiedzUsuńChciałam Cię jeszcze dopytać o Twojego ulubieńca - chodzi mi tutaj o farbę oczywiście :P Efekt - włosy jaśniutkie, bez słomkowych refleksów, farba po której kolor szybko się nie wypłukuje, nie żółknie. Cały czas eksperymentuje z różnymi farbami, szamponami koloryzującymi, ale jak dotąd nie znalazłam tego nr 1. Ostatnio już myślałam, że jednak go mam - http://www.lorealparis.pl/koloryzacja/kolor/prodigy/9-10.aspx - super kolorek, brak niebiesko - siwych refleksów, a na dodatek bardzo przyjemna aplikacja i włosy milutkie w dotyku. Po tygodniu jednak rozczarowanie w postaci zadziwiająco szybko pożółkłych włosów ;/
Masz piękne włosy. Jaki jest ich naturalny odcień?
OdpowiedzUsuńZgadza się już wypróbowałam :), jest świetna ! Masz idealne włosy :) - zazdrości
OdpowiedzUsuń