Podchodziłam do niego podejrzliwie, z zastrzeżeniami i wątpliwościami.
Teraz zostało mi go na jedno użycie i nie wiem co ja bez niego zrobię!
SESA, EXTRA CONDITIONING SHAMPOO
Szampon jest unikalnym połączeniem bogatych w cenne zioła olejów: Ylang Ylang oraz rozmarynowego, które stymulują cebulki włosów, zapobiegają przedwczesnemu łysieniu i pobudzają porost włosów. Olejek z migdałów i Aloe Vera dostarczają ekstra nawilżenie oraz zapobiegają rozdwajaniu się końcówek włosów. To połączenie zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów i nadaje włosom sprężystość i połysk.
Skład: Almond Oil, Rosemery Oil, Ylang Ylang, Alovera Ext., ProVitamin B5, Polyquaterium, SLES, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Sodium Lauroyl Oat Amino Acids, Cocomoneathanolamide, Cocodiethanolamide, Emulsifier & Thickening Agents, Preservatives, Perfumes, Colour (CI#16185), Water.
Pojemność: 90ml
Cena: 15zł
Gęsta, kremowa konsystencja, specyficzny zapach (a la kadzidełko, ja go bardzo lubię).
Początkowo obawiałam się tej konsystencji, jest na prawdę zbita, gęsta. Myślałam, że szampon przez to, że ma w składzie tyle olejów, obciąży mi włosy (myliłam się).
Z początku można być nie przyzwyczajonym do aplikacji szamponu o takiej formule. Lekko się pieni, a po chwili jakby ta piana wnika we włosy. Z łatwością się spłukuje.
Uwielbiam ten szampon, ponieważ świetnie oczyszcza włosy, jednocześnie je odżywiając i nawilżając. Włosy są gładkie, miękkie, świeże.
Normalnie musiałam myć włosy codziennie, a przy użyciu tego szamponu mogłam przez te dwa dni nie musiałam ich myć.
Podoba mi się jego zapach podczas aplikacji. Szkoda, że ma małą pojemność co jest jego małym minusem. W każdym bądź razie na pewno kupię go ponownie, bo już mi go brakuje.
Normalnie musiałam myć włosy codziennie, a przy użyciu tego szamponu mogłam przez te dwa dni nie musiałam ich myć.
Podoba mi się jego zapach podczas aplikacji. Szkoda, że ma małą pojemność co jest jego małym minusem. W każdym bądź razie na pewno kupię go ponownie, bo już mi go brakuje.
ciekawa jestem czy domywałby oleje? bardzo ciekawy ten szampon :)
OdpowiedzUsuńDomywa bez problemu :)
Usuńasio z tym szamponem ;) - jak coś ma w nazwie sesa działa na mnie jak magnesss :) a teraz mam zakaz kupowania czegokolwiek do włosów bo zapasów narobiłam że hej :)
OdpowiedzUsuńCena zadowalająca, no szkoda tylko,że ta pojemnośc już nie ;)
OdpowiedzUsuńfajny jest
OdpowiedzUsuńA chciałam go kupić :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że taki mały jest :(
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt nigdy o nim nie czytałam.
OdpowiedzUsuńCena trochę wysoka w stosunku do pojemności ale skoro jest dobry... hmm :)
OdpowiedzUsuńJa to bym nawet więcej za niego dała, bo jest świetny :)
UsuńCała linia "Sesa" mnie pociąga... A olejek w szczególności! ;-)
OdpowiedzUsuńz wyglądu i opisu wydaje się być ciekawy - nie jestem włosomaniaczką więc o nim nie słyszałam wcześniej...
OdpowiedzUsuńBrzmi kusząco. Tylko szkoda, że taki maleńki jest.
OdpowiedzUsuńCzuję się zachęcona! :)
OdpowiedzUsuńChć nie przepadam za naturalnymi szamponami d włosów to b. mnie ten zaciekawił.... te 15 zł. chyba jestem w stanie poświęcic na próbę...:)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cie serdecznie na rozdanie rocznicowe:)
chciałabym go wypróbować :) ale jest strasznie maleńki :(
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nim :)
OdpowiedzUsuńbrzmi zachęcająco, ale ja chyba jednak wolę moje BDFM 500ml za 10 zł ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :D
Chodzą za mną indyjskie kosmetyki do włosów, ale boję się zapachu kadzidełek... Dla mnie jest on bardzo drażniący... Łzawią mnie od niego oczy...
OdpowiedzUsuńJa też jestem wrażliwa na zapachy i np nie zniosę vatiki kokosowej, ale w przypadku tego zapachu jest inaczej przynajmniej jak dla mnie :)
Usuńpierwszy raz o nim slysze:) ciekawy produkt;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym szamponie, jednak z chęcią bym go sobie sprawiła, chociażby ze względu na to, że zapobiega przetłuszczaniu się włosów.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
kusisz, kusisz ;D
OdpowiedzUsuńZapragnęłam go, mimo że dokładnie dziś kupiłam szampon lniany :P
OdpowiedzUsuńjesli pachnie podobnie do olejku sesa to ja podziękuje...
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje włosy <3
OdpowiedzUsuńmasz piękne włosy:) skuszę się na niego skoro tak polecasz:)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o takiej firmie.
OdpowiedzUsuńmoje włosy są już chyba dość głęboko zniszczone, poprzez farbowanie... :(
Świetny blog !
OdpowiedzUsuńWeź udział w konkursie:
http://rockglamfashion.blogspot.com/2012/09/konkurs-giveaway.html
nie stosowałam nic z tej firmy ale chyba czas to zmienić;)
OdpowiedzUsuńzaciekawilas mnie tym szamponem.,. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt odkryłaś.
OdpowiedzUsuńprzydal by mi sie taki szampon chyba sie skusze :)
OdpowiedzUsuńMuszę więcej o nim poczytać, bo wydaje się bardzo interesujący ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że orientalne kosmetyki górą ,
OdpowiedzUsuńpatrząc na skład tego szamponu zastanawiałam się czy to naprawdę szampon ?
zdecydowanie mnie do niego zachęciłaś + ta niska cena również kusi ;p
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)
bardzo bym chciałą go wypróbować bo czytałam że jest świetny:)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten szampon ale nigdy nie kusił mnie na tyle żeby go kupić. Po Twojej pozytywnej recenzji na pewno go kupię :)
OdpowiedzUsuń