środa, 31 października 2012

BeautyBlender.


W jaki sposób nakładacie swój podkład?
Ja dawniej aplikowałam go palcami. Potem przyszedł moment stosowania pędzla typu języczek. Później długo, długo uwielbiałam nakładanie podkładu pędzlem typu flat top, który poszedł w świat na rzecz nowego z Sephory do czasu aż ten  zaczął mnie denerwować (wypadanie włosia).

Aktualnie używam różowego jajka :)





I powiem szczerze, że dobrze nam się razem współpracuje. Ma swoje wady takie jak: cena, czyszczenie, ale i ogrom zalet.




Cena: 79zł





Najbardziej zaskoczyło mnie to, że jajko jest malutkie. 
Bardzo miłe w dotyku, śliczny kolor i ogólnie tak jakoś kusi.. prawda? ;)




Ale najlepsza jest aplikacja podkładu przy użyciu beautyblendera.. Odczuwam wtedy taki relaks i aż kusi mnie, żeby za jego pomocą wykonywać masaż twarzy.
Świetnie wyprofilowany, dobrze rozprowadza podkład.

Uważam, że podkład lepiej wygląda i dłużej się utrzymuje jeśli jest aplikowany za pomocą odpowiedniego pędzla, gąbeczki. Tutaj bb idealnie sobie z tym radzi.
Używam go również do aplikacji korektora pod oczy.

Fakt, faktem, że trzeba o nie dbać aby móc się dłużej nim cieszyć. I tutaj jest u mnie największy problem z tym, ponieważ jak co rano ledwo się wyrabiam do pracy.

Produkt dostałam w ramach współpracy i cieszę się, że miałam okazje go przetestować. Na zakup się nie skuszę, ponieważ cena jednak mnie odstrasza :)




48 komentarzy:

  1. ja mam podróbkę ;) i jestem zadowolona BB nie miałam bo trochę za drogo - i przez to że trzeba przed użyciem zmoczyć itd itp to bardzo rzadko go używam, ale efekt jest bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, że opinie ma świetne, ale jakoś zakup mnie nie kusi :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam tą różową gąbeczkę :) Mój BB jest co prawda już trochę wysłużony, ale daje jeszcze rade :)

    OdpowiedzUsuń
  4. słodkie różowe jajeczko :)

    chętnie sama bym też chciała go spróbowac, zobaczymy może kiedyś mi się uda ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja wygrałam właśnie w rozdaniu podróbkę, na oryginał raczej się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tam uważam, że to w gruncie rzeczy zbędny gadżet. Palcami też można dobrze rozprowadzić podkład i taką metodę lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie to za drogo jak za takie male jajeczko ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. nie miałam ale nakładam podkład językowym albo , gąbeczkami takimi z rossmana

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie nie kusi, ale ze względu na cenę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja używam podkładu mineralnego więc BB jest mi zbędny :P ale gdybym używała płynnego pewnie bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. a mnie kusi, ale centa skutecznie odstrasza. i chyba dobrze, w sumie radzę sobie flat topem z Hakuro:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam podróbkę, ale używam tylko gdy mam trochę więcej czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No niestety cena razi... ja mam pedzel hakuro i jestem zadowolona, a jak chce nalozyc podklad szybciej to paluszkami aplikuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda słodko i rzeczywiście kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dla mnie cena zdecydowanie za wysoka jak za kawałek gąbki który trzeba wymienić co parę miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kusi kusi,ale cena troszkę mniej :( Może kiedyś będzie na fajnej promocji i się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  17. nie rozumiem zachwytu nad tą gąbeczką :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja używam odpowiednika bb i jestem równie zadowolona. Bardzo lubię nakładać nim minerały :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Należę do tej grupy dziewczyn, które bardzo chcą go przetestować, ale ciągle żal mi pieniędzy... ;) Kultowy aplikator, mam nadzieję, że kiedyś jakimś sposobem trafi w moje łapki.

    OdpowiedzUsuń
  20. ciekawi mnie ta gąbeczka, ale jest za droga.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy mnie to różowe jajo nie kusiło :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mnie również kusi, jednak według mnie jest zbyt droga. Ja wcześniej nakładałam podkład palcami, obecnie pędzlem z Hakuro H50.

    OdpowiedzUsuń
  23. Gdyby nie ta cena to bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  24. cena strasznie wysoka, nie slyszalam o tym jajku wczesniej, ale fajnie ze moglas takie cos wyprobowac :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Kiedyś chciałam mieć to jajeczko, ale jakoś mi przeszło :))

    OdpowiedzUsuń
  26. ja miałam gąbeczkę, ale aktualnie używam pędzla do podkładu hakuro h52 i jest niezastąpiony!

    OdpowiedzUsuń
  27. ma same dobre recenzję jednak ta cena mnie trochę odstrasza ;/

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajne to jajko ale faktycznie cena kosmos... Poczekam aż stanieją (jak TT )

    OdpowiedzUsuń
  29. Ech.. gdyby nie ta cena i studenckie życie..

    OdpowiedzUsuń
  30. fajne na pewno ma wiele zalet, ale cena akurat to nie jest jego dobra strona :/

    OdpowiedzUsuń
  31. chyba bym nie umiała się tym malować ;d piękne pazury masz!

    OdpowiedzUsuń
  32. Cena rzeczywiście zwala z nóg, ale myślę, że jajo jest warte każdej złotówki ;) Sama chętnie bym w niego zainwestowała, na razie jednak brak mi funduszy na kosmetyczne wydatki jajkowego pokroju ;) Moim priorytetem pozostaje zakup szczotki do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Z tą ceną to zwariowali przecież to tylko kawałek gąbki o niby "cudownych właściwościach"

    OdpowiedzUsuń
  34. Kupiła bym to jajeczko gdyby miało niższą cenę.

    OdpowiedzUsuń
  35. to ejst cos a'la szczotki do wlosow tangle teezer wedlug mnie ;)) drogie ale kurde sa genialne ;) a na pewno mozna gdzies znalezc taniej - allegro ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. eee dla mnie za drogi, w tej cenie bym miała 2 flat topy - czyli nie musiałabym myć codziennie pędzla do podkładu...

    OdpowiedzUsuń
  37. BB jak zawsze fajnie wygląda (i zapewne działa, chociaż nie miałam okazji testować), ale Twoje pazurki zachwycają:D

    OdpowiedzUsuń
  38. tez dostalam w ramach wspolpracy, z kolei zupelnie inne jako prezent, juz nie od firmy i jestem nimi zachwycona, wlasnie na gwiazdke planuje sobie zakupic kolejne, ale czekam na jakies mega promocje :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam BB i całkowicie mieszane uczucia co do niego - na jednych podkładach sprawdza się genialnie a w przypadku innych tylko utrudnia mi aplikację :)

    OdpowiedzUsuń
  40. jestem go bardzo ciekawa, jednak dla mnie za drogi i zbyt pochłaniający czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie zamienię już tego jajeczka na nic innego. Jak się on się sprawuje podczas aplikacji podkładu, chyba nie muszę nikomu wyjaśniać. Cudeńko, cera niczyl 'spod żelazka'. ;D Opinie na jego temat wcale nie są jakoś wyolbrzymione czy wylansowane, moim zdaniem. Po prostu jest wart swojej ceny, szkoda tylko, że służy nam tak krótko... Niestety nic nie jest na wieki.

    OdpowiedzUsuń
  42. Mam jajko, jednak najlepszy efekt u mnie daje pędzel typu flat top :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Fajny gadżet ale cena odstrasza :) Już sobie wyobraziłam jak mizia mnie po twarzy.. :D

    OdpowiedzUsuń
  44. Uwielbiam beauty blender ale cena niestety nie jest zachęcająca... ;) Ale faktycznie to jajko jest magiczne ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...