piątek, 3 maja 2013

MARIZA, kremowy podkład z witaminą E + mineralny podkład pudrowy.


Jedna firma, dwa podkłady. 
Jeden bubel, drugi ulubieniec :)








MARIZA, KREMOWY PODKŁAD Z WITAMINĄ E
Wygładza i ujednolica kolor skóry, nadając jej ciepły i świeży wygląd. Witamina E skutecznie nawilża skórę, dzięki czemu pomaga zachować jej młody wygląd na dłużej. Podkład zapewnia podstawową ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB.



Pojemność: 30 ml
Cena: 8,20 zł
Recenzowany odcień: 01 porcelanowy



Ładny, jasny kolorek. Przedziwna konsystencja.. ponieważ z początku przypomina podkład, ale po rozprowadzeniu zamienia się jakby w krem (na dłoni nawet nie pozostaje ślad koloru podkładu).
W związku z czym krycie ma zerowe.. Ciężko się rozprowadza, ponieważ trudno go wklepać w twarz (co widać na zdjęciu na twarzy- smugi).
Nie ukryje niespodzianek, zaczerwień. Uważam, że jest to opcja dla kogoś kto potrzebuje delikatnego ujednolicenia cery.
Testowałam go zarówno zimą jak i wiosną, przy wyższych temperaturach i u mnie niestety się nie sprawdza w roli podkładu. Fajny jest jako baza pod podkład lub jako krem, ponieważ świetnie nawilża.







MARIZA, MINERALNY PODKŁAD PUDROWY
Lekki puder sypki, kryjący i trwały niczym podkład. Pozwala skórze oddychać, łagodzi podrażnienia i chroni przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych. Rozprowadzaj go pędzlem wykonując koliste ruchy, aż do osiągnięcia odpowiedniego krycia. 


Pojemność: 4 g
Cena regularna: 24,40 zł
Cena promocyjna: 18,50 zł
Recenzowany odcień: nr 1 jasny beż



Początkowo próbowałam używać ten podkład tak jak producent zaleca, jednak chyba nie mam jeszcze wprawy w aplikacji mineralnych podkładów na twarz uprzednio posmarowaną kremem.

Znalazłam dla niego trochę inne zastosowanie, sprawdza się idealnie i zdecydowanie jest moim ulubieńcem!
Otóż nakładam ten podkład na podkład :) Czyli stosuję go jako puder. Nadaje  przepiękny efekt i wykończenie. Dobre krycie i przede wszystkim przedłuża trwałość podkładu.
Nie podkreśla suchych skórek, nie wysusza, nie zapycha.
Nie mam mu nic do zarzucenia, oprócz lichego opakowania, w którym zakrętka już pękła. Będę musiała przesypać go do czegoś innego.








*Produkt wybrałam sama do testów w ramach współpracy z dystrybutorem kosmetyków Mariza

Jeżeli jesteś zainteresowana zakupem kosmetyków tej firmy albo zostaniem konsultantką skontaktuj się  z  Panią Martą:


30 komentarzy:

  1. zawsze mam trudności w aplikacji pudrowych podkładów. używam ich tak jak Ty, na podkład tzn. fluid. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kremowego podkładu nie lubie ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Krem ma jaśniutki kolor, szkoda, ze nie kryje;)A co do drugiego produktu to nienawidzę jak mi opakowanie pęka:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten mineralny bardzo fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem ładny efekt :)
    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczegoż to nie wyświetlasz mi się w blogrollu?he?? Mineralny miałam i również nakładałam go na inny podkład i efekt był świetny :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam dodać, uwielbiam Twoje zdjęcia!

      Usuń
    2. Standardowo Ci się nie wyświetlam,l, tak jak i Ty mi. Chyba też znowu "przestałam" Cie obserwować.. :) Zaraz to naprawię :P

      Usuń
    3. Zrobiłam mały myk, dodałam jeszcze raz i się pojawiłaś.. moze nie znikniesz. Ja adres zmieniłam, więc moze dlatego

      Usuń
  7. Podobne podkłady kiedyś używałam (o podobnej konsystencji), ale niestety nie są one idealne do krycia :( trzeba potem poratować się dodatkowym podkładem, a to juz podwójna robota. No chyba, że jest to podkład na lato, kiedy nasza skóra jest promienna i nie potrzebuje krycia, a jedynie ujednolicenia. A taki puder mineralny rzeczywiście jest idealny do wykończenia makijażu. Pozdrawiam, Jo Novi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie lubię marizy. Ta firma produkuje fajne opakowania, a w środku nic dobrego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. szczerze mówiąc myślałam, że podkład będzie sprawdzał się świetnie, bo nie dość ze filtry, to jeszcze witamina e i przeznaczony do skóry suchej... a tu niespodzianka ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. podkład wygląda fajnie, ale dla mnie miałby chyba za małe krycie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. podkłąd jako puder mnie zaciekawił :) nie mam jeszcze nic z Marizy

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś nie umiem się przekonać do tych pudrowych podkładów...

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam nic marizy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używalam jeszcze pudru mineralnego. Rzeczywiście opakowanie by mogli zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  15. Tego mineralnego jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. czasami tez tak robię, że podkład mineralny stosuję jako wykończenie...efekt genialny ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie używałam nigdy podkładu mineralnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Drugi podkład dał super efekt na Twojej buzi, bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  19. Efekt faktycznie świetny robi :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Niezłe :O Super Blog *.*

    http://thousand-mysteries.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Posiadam z tej firmy puder sypki, ma identyczne opakowanie i jestem z niego bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  22. na skórze wygląda świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie używam pudrowych podkładów, nie dla mnie to jest :)

    OdpowiedzUsuń
  24. W przypadku podkładów mineralnych warto nałożyć bazę. W tej roli świetnie sprawdza się puder bambusowy lub skrobia zmodyfikowana. Ja najpierw nakładam krem, potem puder, a dopiero potem do akcji wkraczają minerały. Wcześniej próbowałam aplikować je bezpośrednio na produkt nawilżający i uzyskiwałam nieestetyczne placki.

    OdpowiedzUsuń
  25. Na ten pierwszy się raczej nie skuszę,
    ale ten drugi wygląda ciekawie :)
    Tak wgl. robisz bardzo ładne zdjęcia :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. W ogóle nie znam tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Szkoda, że produktów nie można dostać w sklepie stacjonarnym :) Ładny efekt na buzi daje ten puder :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...