Wiecie, że moją ulubioną farbą jest Joanna- Szlachetna Perła, ale już od dawna kusiło mnie, żeby przetestować farbę Wellaton 12/1.
Miałam wielkie obawy, ponieważ x czasu temu jakiś tam bardzo jasny, popielaty blond z Garniera sprawił, że moje włosy miały kolor szmaty do podłogi :D
Kupiłam dwa opakowania farby i wreszcie znalazłam czas, żeby nałożyć ją na włosy.
Farba ma bardzo mocny zapach, ledwo mogłam wytrzymać..
Nałożyłam i trzymałam ok 40 min i patrzyłam jak na włosach zmienia ona kolor na szary.. Domyślacie się jaką miałam wizję swoich włosów po tym farbowaniu?
Nałożyłam i trzymałam ok 40 min i patrzyłam jak na włosach zmienia ona kolor na szary.. Domyślacie się jaką miałam wizję swoich włosów po tym farbowaniu?
Na szczęście kolor wyszedł ładnie. Jest bardzo podobny do Szlachetnej Perły, ale trochę jaśniejszy. Ma więcej takiego platynowego blasku.
EDIT- jednak wracam potulnie do farby Joanna Naturia- Szlachetna Perła. Wellaton jest za mocna, włosy są w gorszej kondycji.
Nie no zakochałam się, jak patrze na Twoje włosy to mam ochote znów powrócic do takiego jasnego koloru, ale jak patrze na swoje to wydaje mi się, że po takim rozjaśnieniu wszystkie wypadną...;/
OdpowiedzUsuńcały czas podziwiam Twoje stosunkowo zdrowe włosy ;)
OdpowiedzUsuńJa narazie nie farbuję bo sypią mi się włosy niestety ;(
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor i piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo farb ma okropny zapach, który drażni nos. Niestety :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek.
Świetne włosy - świetny kolor :)
OdpowiedzUsuńah te Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńcudownie wyszło :OO ciekawa jestem jak u mnie by się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor włosów! :)
OdpowiedzUsuńZawsze marzyłam o blond włoskach ale wydaje mi się, że nie wyglądałabym korzystnie ;p Choć moja mama i siostra to blondynki a do siostry jestem podobna więc może kiedyś blond zagości na mojej głowie ;D
ale piękny masz kolor tych włosków :)
OdpowiedzUsuńJa w tak jasnym nie czułabym się dobrze. :P ale Tobie pasuje.
OdpowiedzUsuńIdealnie pasuje Ci taki kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie wyszla :) tez chce wyprobowac ta farbe wellaton ale cos z brazu...
OdpowiedzUsuńcudowny :) pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńładny :)
OdpowiedzUsuńMoja ślicznotka :*
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ladny kolor wlosow :)
OdpowiedzUsuńJa też robiłam włoski tą farba w sobote i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńKolor pięknie u Ciebie wygląda! Ale potwierdzam, że również przy używaniu tej farby ciężko było znieść jej zapach! Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńu mnie niestety wellatony robią żółtko ;(
OdpowiedzUsuńu mnie niestety tak ładnie nie wychodził... ale u Ciebie jest pięknie! :)
OdpowiedzUsuń2 dni temu farbowałam szlachetna perłą :) ale chciała bym mieć jeszcze jaśniejsze włosy, może sie skusze następnym razem na wellaton :)
OdpowiedzUsuńOjej ale mi sie podoba twoj kolor:) no cudny!!
OdpowiedzUsuńładny kolorek.... ja nie farbuje sobie sama włosów... A jak już chcę to idę do fryzjerki na jakieś pasemka czy refleksy na całych włosach... ;]
OdpowiedzUsuńobserwuje
ooooo, "moja" farba :) Cieszę się, że jesteś zadowolona, ja tą farbę stosuję od kilku miesięcy kolor zawsze wychodzi ładny i nie niszczy tak włosów jak Garniere czy Sayosy
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci wyszedł ten kolorek, jednakże ja się lubuję w ciemnych, najciemniejszych farbach :)
OdpowiedzUsuńKolor jest cudowny;)
OdpowiedzUsuńnie lubię mocnych zapachów :( niestety po większości farb w momencie nakładania, piecze mnie skóra głowy
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńUzyskałaś bardzo ładny, jasny blond bez żółtych podotonów:)
OdpowiedzUsuńKupiłam tą farbę w zeszłym tygodniu. Jeszcze jej nie stosowałam :) U Ciebie wyszło pięknie, ja mam włosy bardzo ciężkie do rozjaśnienia i marzy mi się w końcu trafić na farbę która rozjaśni mój odrost bez rudości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
cudownie;)
OdpowiedzUsuńKilka godzin temu pofarbowałam włosy tym kolorem. Niestety znowu odrost się odznacza, ale farba i tak zauroczyła mnie. Mam bardzo wrażliwą skórę głowy i jak dotąd każda farba bardzo piekła mnie w skórę głowy, potem były podrażnienia+swędzenie itp. Ostatnim razem po Palette Deluxe przez miesiąc chodziłam i cierpiałam. Po Wellatonie nie było dziś tak źle, owszem troszkę piekło i swędziało, ale nieporównywalny ból z innymi farbowaniami. Konsystencja farby - REWELACJA, fajny i gęsty budyń. Następnym razem spróbuję zmieszać 12/1 z 12/0-czytałam, że wtedy ciepły odrost mniej się będzie odznaczał.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio chciałam poeksperymentować z farbami i wypadło właśnie na tą z Wellaton. Efekt - tragedia:/ Mega żołte włosy, nawet nałożenie drugi raz nic nie pomogło:/ Dlatego ja tej farbie mówię zdecydowane nie. Ale Tobie kolorek wyszedł super:)
OdpowiedzUsuńTak to już jest, że jednej wyjdzie ładny kolor, a drugiej nie :/ Ja jednak do tej farby nie wrócę, bo jest za mocna.
UsuńPiękne włosy ! :) rozjaśniałaś je czymś przedtem ?
OdpowiedzUsuńPiękne włosy ! :) rozjaśniałaś je czymś przedtem ?
OdpowiedzUsuńPiękne włosy ! :) rozjaśniałaś je czymś przedtem ?
OdpowiedzUsuńPiękne włosy ! :) rozjaśniałaś je czymś przedtem ?
OdpowiedzUsuńPiękne włosy ! :) rozjaśniałaś je czymś przedtem ?
OdpowiedzUsuńPiękne włosy ! :) rozjaśniałaś je czymś przedtem ?
OdpowiedzUsuńBezpośrednio przed farbowanie wellatonem nie rozjaśniałam.
UsuńPrzedtem farbowałam Joanną Szlachetna Perła http://mallene.blogspot.com/2012/09/joanna-naturia-szlachetna-pera-212.html