Wiecie, że jestem zakochana w hybrydach. Jest to dla mnie spore ułatwienie. Przy dwójce dzieci mało mam czasu dla siebie, a chciałabym żeby moje paznokcie były zawsze zadbane i pomalowane lakierem. Hybrydy to dla mnie idealne rozwiązanie- nie muszę często malować i zmywać paznokci.
W poniedziałek dostałam do przetestowania produkty Sally Hansen, które dopiero mają wejść na sklepowe półki. Nie są to zwykłe lakiery to paznokci. Są w połowie lakierem, a w połowie systemem hybrydowego manicure.
Bez użycia lampy LED/UV.
Bez konieczności specjalnego ściągania lakieru.
Efekt ma się utrzymywać do 14 dni.
Cena: ok 34 zł
W skład linii MIRACLE GEL wchodzi 12 odcieni. Ja posiadam czerwień 470, 330, fiolet 270, nude 120 oraz miętę 240.
Za pomocą MIRACLE GEL TOP COAT utrwala się manicure.
Manicure zmywa się za pomocą normalnego zmywacza, z acetonem, jak i bez.
Nie ukrywam- jestem bardzo ciekawa tych produktów. Hybrydy mają to do siebie, że ich usuwanie jest czasochłonne i czasami można się nieźle natrudzić (przynajmniej ja jeszcze tego nie opanowałam).
Mam nadzieję, że w przypadku lakierów Sally Hansen z linii MIRACLE GEL wszelkie obietnice producenta zostaną spełnione.
Hmm tylko który kolor lakieru wybrać jako pierwszy? :))
jestem niesamowicie ciekawa jak wypadną w Twoich testach :)
OdpowiedzUsuńAleż jestem ciekawa jak będą się spisywać ! :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem ciekawa jak się spiszą ;)
OdpowiedzUsuńnudziak wygląda bosko <3
OdpowiedzUsuńten 270 ciekawy :>
OdpowiedzUsuńczekam na efekt! :)
Lubię Sally Hansen i jestem bardzo ciekawa Twojej opinii o tej nowości!
OdpowiedzUsuńUwielbiam paznokcie hybrydowe, ale racja usuwanie ich to katorga :(
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Ja też nie przepadam za ich usuwaniem.
UsuńWystarczy płatek kosmetyczny namoczyć acetonem, przyłożyć na paznokieć, zawiniąć w srebrną filię i po ok 30-60 sekundach usunąć patyczkiem. Z katorgą nie ma nic wspólnego :)
UsuńNie mogę się doczekać Twojej opinii!
OdpowiedzUsuńZazdroszcze takiej paczuszki ;) mam ten czarny top coat i bardzo go lubie ;)
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć że nie wierzę w zapewnienia producenta i na domiar złego coś czuję że producent zadbał żeby mnie te lakiery atakowały z co drugiego bloga :-( niemniej recenzję, jeśli będzie szczera, chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńJa też tak myślę, że to byłoby zbyt piękne, ale nadzieja zawsze jest :)
Usuńno ciekawe, ciekawe :)
OdpowiedzUsuńJa wybrałabym czerwień:) według mnie wygląda świetnie i niezwykle kobieco. Mam nadzieję, że się sprawdzą. Czekam na Twoją opinię. Myślę że wówczas nawet ja się na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńCzerwienią wczoraj malowała moja siostra. Śliczna jest!
UsuńCiekawe jak się spiszą, koniecznie pokaż i daj znać :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że bez utwardzenia lampą wcale nie będą się tak dobrze trzymać..
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakie będą efekty :)
OdpowiedzUsuńHybryd chyba nie zostawię, ale czasem w ramach "odpoczynku" mogę spróbować czegoś w połowie hybrydowego ;)
Kolorki są piękne, też mam :) Dzisiaj wypróbowałam na Mamie. Teoretycznie wszystko jest jak w "zwykłym lakierze", jedynie po nałożeniu topu trzeba trochę odczekać, bo jest takie hmmm.... mokre? albo lepiej żelowe wykończenie. Później jak już dobrze podeschnie to tego nie czuć :D Ciekawe jak wypadnie :)
OdpowiedzUsuńA czy Twój pędzelek od topu też się zabarwił na kolor lakieru? Siostra wczoraj malowała i być może nie poczekała dostatecznie długo aż lakier wyschnie.
UsuńNo właśnie też! Ale jestem pewna, że lakier był suchy, bo nie robiłam jak przy hybrydach każdego palucha po kolei (może to źle?) tylko pomalowałam całą rękę (dwie warstwy), poczekałam aż wyschnie na tyle żeby się nie porobiły smugi i dałam ten top. I też mi się zabarwił. Nie wiem jak to później z innymi kolorami będzie i czy to tak zostawić, a jeśli nie to czym wyczyścić?
UsuńHmmm chyba trzeba było od razu przeczyścić pędzelek zmywaczem do paznokci :P
UsuńWypróbuj nude bo jestem ciekawa jak długo się utrzyma :)
OdpowiedzUsuńto by było coś... 2 tyg bez poprawiania paznokci...
OdpowiedzUsuńczekam aż dasz znać jak się sprawują:)
Kolorki przepiekne tylko cena troszke duza, jestem ciekawa efektu ;))
OdpowiedzUsuńhttp://pomidorova.blogspot.com
Za lakier, który wytrzyma na paznokciach do 2 tygodni, bez uporczywego zmywania (takiego jak po hybrydach) to nawet więcej byłabym skłonna zapłacić :)
Usuńteż bym tyle zapłaciła za taki luksus :D straszny ze mnie leniwiec
UsuńPiękne kolorki :) Jestem strasznie ciekawa jak te lakiery będą się sprawowały :) Fiolecik jest cudny!
OdpowiedzUsuńJa od kilku dni mam swoje pierwsze w życiu hybrydy zrobione u kosmetyczki, są rewelacyjne i jak na razie (odpukać) pięknie się trzymają :) Fajnie byłoby mieć alternatywę drogeryjną, chociaż fajnie jest też rozpieścić się czasem u kosmetyczki:)
OdpowiedzUsuńA ja hybrydę robię sama w domu :) Właściwie to nawet u kosmetyczki nigdy nie byłam hehe, a poszłabym, oj poszłabym.
UsuńAle jestem ciekawa tego efektu i tego, czy faktycznie tak łatwo będzie usunąć ;) Ja bym zaczęła od nude i fioletu ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem wyników testów - ile czasu wytrzymają na paznokciach ;) Kolorki cudne - jak faktycznie utrzymają się do 14 dni - lecę po jakiś :D
OdpowiedzUsuńChyba bym się nie zdecydowała na hybrydy czy też żele...:/
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie kilka dni temu założyłam nowego bloga :)
Mój blog
Lakiery hybrydowe to nic innego jak tzw kolorowy żel do paznokci jedyna różnica to taka, że jest trochę rzadszy i zamknięty w buteleczce, a nie jak zawsze było w pojemniczku. Dlatego jestem bardzo ciekawa jak spiszą się lakiery SH.
OdpowiedzUsuńJa od 6 lat stale trzaskam hybrydę. Też wczoraj dostałam te kolory do testów. Jestem ciekawa bardzo i mam duże oczekiwania. Choć po recenzjach amerykańskich blogerek optymizm przygasł. Wiele z nich pisze, że lakier wytrzymał do 3 max 5 dni:( Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie trwałość :)
OdpowiedzUsuńKolorki bardzo ładne, ale jakoś nie przepadam za lakierami tej firmy :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
OdpowiedzUsuńJestem ich mega ciekawa! :D
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam w Naturze za 9,99zł Fuzzy Coat w kolorze brzoskwini od Sally Hansen i jestem w niebo wzięta, bo dawno mi się marzył któryś z nich, ale cena regularna do mnie nie przemawiała :D Mam pytanie, nie na temat, ale warto zapytać ;) Czy podkłady z INGRID mają raczej żółte czy różowe podtony? Pozdrawiam ;* Ana
OdpowiedzUsuńMój kolor (używam najjaśniejszego) jest taki hmm neutralny, ale chyba bardziej wpada w beż niż róż.
UsuńTez jestem ciekawa😊w hybrydach denerwuje mnie właśnie to ich ściąganie...
OdpowiedzUsuńJa bym najperw spróbowała czerwony. :) Lubie takie kolorki na paznokciach.
OdpowiedzUsuńhttp://annbabe-blog.blogspot.com/
Śliczne kolorki :) jeszcze nigdy nie miałam hybrydy, jestem ciekawa jak u mnie by sie sprawdziła...
OdpowiedzUsuńJakie piękności :) Czekam na opinie, może się skuszę, choć kusi mnie już też hybryda... :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! Ja się trochę boje hybryd :<
OdpowiedzUsuńhttp://thekallasowa.blogspot.com/
faktycznie byłoby extra gdyby kolor utrzymywał się do 14 dni:) czekam na opinie :)
OdpowiedzUsuńw AVONIE też są lakiery żelowe :) prezentują się przepięknie, są trwałe i nie odpryskują, a cena w porównaniu z Sally jest o połowę niższa :) zapraszam Cię do mnie na http://zdziennikapsychopatki.blogspot.com/ jest to mój pierwszy blog więc było by miło gdybyś napisała co o nim sądzisz :) pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńJa najczęściej maluję lakierem hybrydowym paznokcie. Moim ostatnim odkryciem są lakiery Shellac, są naprawdę mega! Nie jest to typowa hybryda, ponieważ to połaczenie właściwości lakieru UV z lakierem hybrydowym. Mam już kilka kolorów i wciąż chcę więcej !
OdpowiedzUsuńhttp://www.prokosmetyk.pl/kategorie/160/Lakiery_Shellac.html
Mieszkam w Ie, wyprubowalam, są rewelacyjne, ja mam na pznokciach od 7 do 10 dni, ale prowadze dom, wiec nie siedze z pazórkami do góry i jestem szczesliwa, najlepsze lakiery wytrzymywaly u mnie 2, 3 dni, a teraz jest super i wyglad, nieporównywalny do zwykłego lakieru bardzo polecam
OdpowiedzUsuńa te od Avonu ,to jeden kit, nie polecam, szkoda kasy
OdpowiedzUsuńTaki lakier to może by był i dla mnie. Ja mam problem ogólnie z lakierami: nawet hybryda nie lubi mojej płytki i już w pierwszych 2 dniach mam odpryski (albo źle mam wysuszoną płytkę :O).
OdpowiedzUsuńTaki lakier to może by był i dla mnie. Ja mam problem ogólnie z lakierami: nawet hybryda nie lubi mojej płytki i już w pierwszych 2 dniach mam odpryski (albo źle mam wysuszoną płytkę :O).
OdpowiedzUsuńZestaw wygląda rewelacyjnie. ciekaw jestem jak się sprawdza.
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna tego żelu nie wiem czy warto marnować na to pieniądze?
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna tego żelu nie wiem czy warto marnować na to pieniądze?
OdpowiedzUsuń