ALTERRA, OLEJEK PIELĘGNACYJNY GRANAT I AWOKADO
Rossmann- 13zł/ 100ml
Info na opakowaniu: Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Olejek pielęgnacyjny Alterra z wyjątkowym olejem z owoców granatu* i bogatym awokado w sposób wyraźny odświeża skórę i pielęgnuje ją szczególnie łagodnie. Wartościowy olej z pestek granatu* w połączeniu z olejem rycynowym i olejem z jojoby* rozpieszczają intensywnie skórę i pozwalają jej zachować sprężystość. Kompozycja oleju z awokado, migdałów i oleju sezamowego* dostarcza dodatkowej porcji ochrony i pielęgnacji. Skóra sprawia wrażenie zregenerowanej i długotrwale wypielęgnowanej.
* z kontrolowanej biologicznie uprawy
Ja natomiast uważam, że olejek ten ma bardzo uniwersalne zastosowanie.Nie tylko możemy używać go jako nawilżacza do ciała.
TWARZ
Jeśli moja cera wymaga dodatkowego nawilżenia to olejek wklepuję w nią po uprzednim posmarowaniu na noc kremem nawilżającym. Czasami w ciągu dnia mieszam na dłoni krem z kropelką olejku. Efekt- nawilżona i odżywiona skóra.
Produkt ten spełni się jeszcze w roli składnika jeśli oczyszczacie twarz olejami.
STOPY
Przed snem często smaruję je olejkiem, ubieram ciepłe skarpetki i tak idę spać. Olejek pomaga w ich pięlęgnacji!
WŁOSY
Doskonały do olejowania włosów, które dzięki jego zastosowaniu są miękkie, lśniące. Czasami w ciągu dnia jak wiem, ze nigdy nie wyjdę wcieram go w suche słowy i zaplatam warkocz.
A jeśli nie mam czasu na olejowanie, to dodaję kilka kropel olejku do odżywki, którą kładę na chwilę zawsze po umyciu włosów szamponem.
Myślę, że mógłby się sprawdzić również nałożony na noc w roli odżywki na rzęsy.
Smaruję też nim usta, dłonie, albo skórki wokół paznokci.
O SAMYM OLEJKU SŁÓW KILKA
Zamknięty jest w szklanej buteleczce, z plastikową nakrętką. Zapach mnie jakoś nie powala, ale wszystko rekompensuje mi jego działanie oraz wydajność. Świetny, uniwersalny produkt za stosunkową małą cenę.
PODSUMOWANIE
Zarówno olejek jak i inne produkty firmy Alterra, które posiadam (szampon, odżywka, krem pod oczy) są moim odkryciem roku. Polecam każdemu!
Już się do niego przymierzam od jakiegoś czasu i na pewno go kupię ;)
OdpowiedzUsuńja się sparzyłam na olejowaniu i teraz od oleje jak najdalej jestem ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam "twoją historię" i rozumiem, że jesteś olejami zniechęcona :P
Usuńja go pewnie zakupię jutro. ale wersję antycellulitową. zamówiłam już bańki chińskie i będzie mnie wspomagał, a do tego przyda się do włosów ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zrelacjonujesz nam to u siebie na blogu? :)
UsuńZdublowałyśmy się z postami :)
OdpowiedzUsuńTak, wiem :D Weszłam na kompa, żeby opublikować posta i jeszcze raz kliknęłam podgląd, a tam co widzę po boku? Post niecierpka o olejkach :D
UsuńTo pewnie nadejdzie fala recenzji olejku po tej ostatniej promocji na nie w Rossmannie :D sama go wczoraj kupilam i tez o tym napisalam! A sam olejek bardzo fajny ;)
UsuńMam ten olejek i jest ok :)
OdpowiedzUsuńWczoraj zaczęłam go używać do OCM i jestem zachwycona :)
Ja nw tych olejkach jestem zakochana po uszy:):)
OdpowiedzUsuńMam ten olejek a wczoraj kupiłam migdały i papaja (chyba) zapach jest wspaniały, o wiele bardziej podoba mi sie od tgeo z granatem i awokado.
Chyba skuszę się na ten zapach o którym piszesz :P
Usuńmam go i baardzo lubiee:)))
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się nie przejadło, bo z każdą recenzją jestem coraz bliżej zakupienia go :-)
OdpowiedzUsuńo super bo szukam czegoś do olejowania włosów bo obecny już pusty, a nie chce zamawiać na razie przez internet- to by się skończyło 4razy większymi zakupami niż miały być:P w takim razie spróbuję ten :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam odżywkę do włosów z Alterry i jestem nią zachwycona :) Myślę, że ten olejek, to też dobry pomysł :D
OdpowiedzUsuńOjj tak, ja wpadam w zachwyt nad szamponem nawet! Już jak go spłukuję z włosów to czuję jak włosy są gładkie.
UsuńMam go i bardzo lubię :) pięknie pachnie
OdpowiedzUsuńNamówiłaś mnie! :P Dziś będę na zakupach, więc koniecznie zajdę do Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńZaczęłyśmy go stosować w jednym czasie i mi systematycznie go ubywa. ;) Przekonałam do niego moje siostry. Też stosuję go na ciało, dłonie, skórki, na twarz po kremie. Boję się tylko użyc go do włosów. Moja skóra głowy nie lubi nowych kosmetyków, jest wrażliwa i drażliwa. Może w końcu się przekonam? ;)
OdpowiedzUsuńPodzielam zachwyty. :D
Spróbuj na włosy :) Najlepiej najpierw na końcówki, a później nakładaj go coraz wyżej i zobaczysz jak włosy reagują. A jeśli chodzi tylko o skórę głowy to zrób test "alergiczny" wiesz o co chodzi Dusiołku :)
UsuńNie powinien mnie uczulić skoro na twarzy sprawuje się dobrze. (Ratuje ją nawet w okresach silnych mrozów) Mimo tego się boję. Ale lęki trzeba przełamywać. Właśnie wtarłam go we włosy i zaplotłam warkocz. Wieczorem umyję.Zobaczymy co będzie. :)
Usuńwezmę go ! Jestem Ci ogromnie wdzięczna za recenzję! :** Mam pytanie, czy olejek jest wydajny? :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest bardzo wydajny. Nie nakładam go w nie wiadomo jak ogromnych ilościach, ale często go używam, a ubytek jest mały
UsuńCzytałam już wiele dobrego o tych produktach i chyba się skuszę:)
OdpowiedzUsuńkurcze szkoda,ze u nie mam do tego dostepu...mialam kiedys szampon a alterry zwiekszajacy objetosc i stal sie zdecydowanie moim ulubiencem:)
OdpowiedzUsuńmnóstwo zastosowań. :) fajna ta alterra. :) tania i łatwo dostępna.
OdpowiedzUsuńMuszę go mieć :))
OdpowiedzUsuńTyle już się o nim naczytałam, że na pewno go kupię w najbliższym czasie ;). A nie ciemnieją po nim włosy? Bo słyszałam, że często olejki nakładane na blond włosy powodują, że ciemnieją, a tego bym nie chciała..
OdpowiedzUsuńNic takiego nie zauważyłam u siebie :)
Usuńta paletka Essence ma chłodne odcienie brązu, Kochana prześlij mi na mojego maila monia.hytro@gmail.com swój adres prześlę Ci próbkę tego podkładu :)
OdpowiedzUsuńAaa jesteś aniołem :) Zaraz piszę maila.
Usuńno pewnie, że złego :D monia.hytros@gmail.com :D
UsuńMusze go sobie kupic, ale nie granat tylko mango ;) Bede go uzywac do olejowania wlosow, bo wszyscy tak chwala sobie ten olejek do wlosow ;)
OdpowiedzUsuńMuszę go koniecznie mieć, jeszcze w tym tygodniu popędzę do Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńja tez stosuje... :) po wielku pozytywnych opiniach.... ale jak narazie tylko na wlosy ale chyba dzis zrobie sobie wieczor spa i zastosuje tez na ciało
OdpowiedzUsuńmega cekawe kosmetyki ;DDD i tak fajnie wygladaja ;)) ejjeu
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym olejku jeszcze ale widzę, że jest wart kupienia! Magiczny olejek na włosy, usta, dłonie itd! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :)! Jest moim KWC!
OdpowiedzUsuńNa pewno kupię przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńJuż tyle plusów słyszałam o tym olejku, że wypadałoby w końcu odwiedzić rossmana
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt!
OdpowiedzUsuńhttp://the-beautyoffashion.blogspot.com/
Kurde, wszyscy je zachwalają :) absolutnie muszę je zdobyć będąc w pL :)
OdpowiedzUsuńZostałas otagowana http://kasienka23-swiatkasi.blogspot.com/2012/02/tag-5-ulubionych-wykonawcow-muzycznych.html zapraszam do zabawy.:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki Alterry, olejek mam zamiar kupić ale jak trochę zuzyję zapasu, zamierzam go uzywać na włosy ale do tego celu mam tego zbyt dużo :)
OdpowiedzUsuńojjj ja tylko czytam pochlebne recenzje, a jeszcze go nie mam :D musi się to zmienic!
OdpowiedzUsuńPewnie jak Ci napiszę, że też używam tej oliwki, to Cię nie zdziwi:) Ja stosuję ją głównie na włosy oraz smaruję nią mokre ciało po prysznicu. Zapach rzeczywiście jest trochę męczący, cukierkowy. Twoje zastosowania są bardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńtak, Alterra ma świetne produkty :)
OdpowiedzUsuńMam ten olejek ale z pomarańczą bardzo się z nim polubiłam.
OdpowiedzUsuńNa blogach bardzo często natykam się na różne oleje (m.in. ten) i chyba w końcu sama jeden kupię. Muszę wypróbować działanie oleju na sobie. :-)
OdpowiedzUsuńCo do sprawy zdjęć - sama podchodzę bardzo ostrożnie w tej sprawie. Raz na Allegro ktoś bezczelnie ukradł moje zdjęcie, obciął znak wodny i wystawił ten sam przedmiot z moim zdjęciem za niższą cenę! Od razu zgłosiłam sprawę Allegro i użytkownikowi i po wielu protestach (w tym grożeniu sądem) w końcu usunął zdjęcie. Dodam, że ta osoba próbowała mi wmówić, że to zdjęcie sobie znalazła na Google i nie wiedziała, że jest moje (choć aukcja była aktualna)! Co za bezczelność... Może i ja zacznę robić takie centralne podpisy, bo faktycznie to co Ci zrobiono jest bardzo niefajne...
Swoją drogą zgłosiłam na Wizażu fakt kradzieży, a co. ;-)
Ja narzekałam głównie na brak czasu żeby jeszcze dodatkowo wstawiać znak wodny na moje zdjęcia. Teraz już nie opublikuję ani jednego swojego zdj bez podpisu na środku..
UsuńA moje zdj na wizazu nadal jest, pomimo trzech moich zgłoszeń do moderacji nie doczekałam się nawet odpowiedzi. Zresztą od tej osoby co umieściła zdjęcie również nie doczekałam się żadnej reakcji. Normalnie nie wiem, czy ja mam jakąś niewidoczną czcionkę czy co? Ehh dobra, piszę kolejny raz, bo nie ma co się irytować..
z jakiego programu można korzystać, żeby zrobić taki znak wodny na zdjęciu? Dużo tego jest w internecie, ale może wiecie, który jest dobry? :)
UsuńPicasa 3
Usuńhttp://programy-za-free.pl/Przegladarki-grafiki/Picassa-PL-3.0.html
Jak ja uwielbiam Alterre! :)
OdpowiedzUsuńA olejek mam też ale pomarańczowy, kupiłam jak tylko pojawiły się u nas, jest rewelacyjny i na wszystko, dokładnie jak napisałaś :)
o kurczę! :D a ja pierwszy raz o nim słyszę haha :) chyba czas nadrobić zaległości... no i wybrać się do drogerii ;)
OdpowiedzUsuńOoo widzę , że super produkt o zastosowaniu do wszystkiego :) Heh po tym jak się nim pozmarujesz przed snem śpisz pewnie jak słodki dzidziuś :D
OdpowiedzUsuńJa również jestem nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuńCzytam o nim ostatnio same pozytywy i chciałam go kupić...a tu masz. Chyba całe Trójmiasto o tym czyta, bo w Rossmannie było pusto. Ani jednego opakowania :( spróbuję jutro znowu. Może on uratuje moje konające dłonie...
OdpowiedzUsuńOh taki olejek to marzenie, szkoda że nie mam szansy kupic go w UK:( :)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią bym sobie potestowała ten produkt, ale gdzie go zdobyć :)
OdpowiedzUsuńczaję się na niego od dawna! i jak była promocja to oczywiście wszystko wyprzedane :(
OdpowiedzUsuńCzaję się na ten olejek. Dobrze też wiedzieć, że Alterra wypuściła krem pod oczy, bo mój zaczyna mi się kończyć...
OdpowiedzUsuńja mam olejek z papają i migdałem i jestem zachwycona, stosuję tylko na ciało, ale myślę, że włosy od czasu do czasu nim potraktuję;)
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ;)
obserwuję i zapraszam do mnie
pozdrawiam:)
Kupię na pewno!
OdpowiedzUsuńKurcze tak bardzo chciałabym mieć ten olejek, ale w moich rossmannach nigdzie go nie ma:( Dobry sposób z tym warkoczem mi podsunęłaś:D P.S. ładne foteczki:*
OdpowiedzUsuńdałas mi teraz do myślenia z tym olejkiem :)od dawna szukam czegoś wręcz uniwersalnego a że moja skóra przez zime strasznie się wysusza myślę że będzie to strzał w 10 dzięki !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i obserwuje :)
hmmm, jakiś czas temu kupiłam maseczkę do twarzy tej firmy. Po chwili od nałożenia czułam że pali mnie w twarz. Mimo, że szybko ją zmyłam, miałam wielkie czerwone plamy na policzkach i czole (które wyglądały, jak od oparzenia słonecznego). Na szczęście po ok. 2 godzinach zeszło... nie wiem czy zdecydować się na ten olej, trochę mnie to zniechęciło
OdpowiedzUsuńHmm, przyznam, ze nie jestem za bardzo zorientowana w tej kwestii, bo żaden kosmetyk mnie nigdy nie uczulił, ani nic takiego nie miało miejsca w moim przypadku. A jaka to była konkretnie maseczka? Może na jakiś składnik masz uczulenie?
Usuńmam pytanie, jakiej farby do włosów używasz? bo masz piękny kolor!!! proszę o info bo też chcę taki :)
OdpowiedzUsuńJoanna naturia -szlachetna perła
OdpowiedzUsuńJa tez uzywam olejku z Alterry do OCM i olejowania wlosow i jestem bardzo zadowolona. A o tym by smarowac nim stopy nie pomyslalam :) Dzis wyprobuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ruda :)
Kusisz! ciekawa jestem zapachu na żywo...
OdpowiedzUsuń