poniedziałek, 11 lutego 2013

W7 Double Act Bronzer and Blusher


W7 DOUBLE ACT, BRONZER AND BLUSHER

Bronzer i róż do policzków w jednym. Wyglądaj wspaniale dzięki tej egzotycznej kombinacji pocałunku słońca i łobuzerskiego rumieńca. 

Pojemność: 8g
Cena: ok 14zł
Dostępność: Internet


Uwielbiam wszelkie kosmetyki do twarzy, które ładnie ją rozświetlą, nadadzą opalenizny, blasku itd.
Produkt W7 to róż i bronzer w jednym. Śliczne opakowanie dodatkowo kusi. Cena jest również atrakcyjna, choć przy tego typu kosmetykach (których wydajność jest niesamowita i starczają na długo) z pewnością można zastanowić się nad zainwestowaniem w coś droższego.





PĘDZELEK

Uważam, że pędzelek stanowi jedynie piękną ozdobę. Posługiwać się nim niestety nie potrafię ;)







KOLORY

Produkt ma ładne kolorki, ale zastanawia mnie ich tonacja. 
Róż jest dość ciepłym odcieniem, ale ma w sobie drobinki srebrne/jasno niebieskie. 
Zastanawia mnie też napis z boku opakowania "Bronzer and Highlighter Powder". Nie mniej jednak zarówno kolor różu jak i bronzera bardzo mi się podoba.







APLIKACJA
Oba kolory ze sobą mieszam i nakładam za pomocą pędzelka do różu/bronzera. Aplikacja nie sprawia mi problemu, konsystencja jest miękka,pudrowa, nie pyli się. 
Produkt ładnie stapia się z cerą. 
Dość długo utrzymuje się na twarzy.



EFEKT
Oczywiście ciężko było mi go uchwycić na zdjęciach, ponieważ zależy mi na delikatnym efekcie (można stopniowo zwiększać nasycenie kolorów)








58 komentarzy:

  1. faktycznie daje delikatny efekt mi pewnie trzymał by się z godzinę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee może nie byłoby aż tak źle? :)

      Usuń
    2. zawsze mi znikają szybko :( a jak nałożę niewiele to już chwila i nic nie widać :)

      Usuń
    3. Ja też tak miałam, że nic nie chciało się trzymać na mojej twarzy. Pomogło dobre nawilżenie cery, zmiana techniki nakładania pudru. Trzeba pamiętać również o tym aby cery nie dotykać :)

      Usuń
  2. ja zakupiłam ostatnio HONOLULU... zależało mi na matowym efekcie :):)
    w7 robi świetne rzeczy w świetnej cenie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba skuszę się wreszcie na jakiś róż od nich, może nauczę się używać różu i nie wyglądać jak klaun :p Bardzo subtelny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheh ja do tej pory odnoszę wrażenie, że złych miejscach nakładam róż/bronzer :P

      Usuń
  4. O rany - jaki śliczny. Przymierzałam sie juz do Honolulu, ale tego też chętnie kupię, śliczny jest, daje bardzo ładny efekt. A cena 10 razy mniejsza niż benefit

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na honolulu też się skuś. Myślę, że żałować nie będziesz.

      Usuń
  5. Podoba mi się, już od jakiegoś czasu czaję się na niego,przy najbliższej okazji muszę go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. może i ładny, ale ja zawsze podziwiam Twoje oczy

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie podobają się takie delikatne efekty. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładny, ale ja na razie zużywam te które mam :P chyba dopiero za 100 lat kupię nowy róż :P

    OdpowiedzUsuń
  9. kusze mnie ich produkty od dawna, przedtem był to bronzer honolulu a teraz jeszcze ten różo-bronzer :)

    wyglądasz ślicznie !

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ladnie sie prezentuje... zarowno w opakowaniu jak i na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny produkt:) Mam z W7 róż i jest naprawdę ok:)

    OdpowiedzUsuń
  12. samo opakowanie mnie urzekło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo lubię kosmetyki W7 :) mam brązer i rozświetlający róż i są świetne

    OdpowiedzUsuń
  14. jakie oczy *.*

    wpadnij do mnie ;>

    OdpowiedzUsuń
  15. ślicznie wygląda na Tobie :)
    miałam kiedyś na ten duecik chęć
    no ale póki co mam kilka zaczętych różów i bronzerów...

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię bronzer honolulu, chyba się skuszę i na to duo. Ładny efekt daje na Twoich policzkach

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja Droga!
    Przepięknie! W sumie nie wiem co bardziej mi się podoba, sam produkt czy genialnie wykonane zdjęcia!
    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ładny delikatny efekt :) mam bronzer w7 i bardzo go lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mam chrapkę zarówno na niego jak i na brązer z W7 :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Udany duet kolorystyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mysle i mysle nad tym ale jeszcze nie wiem czy kupię :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne kolorki, jednak zastanawiam się czy nie zainwestować w coś droższego ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. samo opakowanie kusi aby go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo podobaja mi sie zarowno osobno, jak i razem :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ladny, fajny efekt, ale i tak najladniejsze sa te Twoje oczy :P

    OdpowiedzUsuń
  26. Zastanawiam się nad zakupem tego kosmetyku, bardzo podoba ją mi się te kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam to duo i jeszcze Africę i Honolulu i najbardziej lubię Afrikę:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ładny, delikatny efekt daje to duo :) Kolorki pasują chyba każdej bladolicy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. mi efekt bardzo sie podoba :) Psuje Ci idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ładny chociaz wolałabym sławny bronzer w7 ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo delikatnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Daje świetny efekt. No i pędzelek cudowny, ale też nie wiedziałabym jak go używać. :D

    OdpowiedzUsuń
  33. o wow, czym masz te śliczne oczęta pomalowane ? 2tys calorii czy Lovely ? :) pozdrawiam - Iza

    OdpowiedzUsuń
  34. bardzo ładnie Ci pasuje do karnacji. i ma urocze opakowanie. oj kusisz kusisz.
    i jeszcze rzęsy bym Ci zabrała!

    OdpowiedzUsuń
  35. O tym pędzelku krążą już legendy;) Wielokrotnie czytałam o tym, że warto go sobie zostawić, gdy produkt sięgnie dna. Ten aplikator ma rzekomo sprawdzić się przy nakładaniu innych bronzerów i róży. Mnie takie wiotkie pędzelki nie przekonują. Wolę korzystać ze swojego sprawdzonego jajeczka z Ecotools;)

    Do twarzy Ci w tym odcieniu będącym połączeniem różu z bronzerem;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to bym sobie nim kurz z toaletki wycierała :D

      Usuń
  36. paznokcie w tym wydaniu sa przecudne!!! czym masz pomalowane ich koncowki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Końcówki: Inglot 038
      Całość: Inglot Whitener

      Jeśli chodzi o biały lakier to jestem trochę nim zawiedziona, bo nie co prześwituje (potrzebne dwie warstwy), rozwarstwia się w buteleczce i długo schnie :)

      Usuń
  37. Jestem pod wrażeniem Twoich oczu - śliczne są !

    OdpowiedzUsuń
  38. Ładnie to wygląda, ciekawa jestem jak to wygląda na żywo :) Kochana, czy mi się wydaje, czy Ty masz brwi przyciemnione? :D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze Ci się wydaje :)

      Usuń
    2. Prześlicznie wyglądasz z tymi podkreślonymi brwiami :)
      Zresztą muszę się powtórzyć kochana Ty zawsze ślicznie wyglądasz :*

      Usuń
  39. Bardzo ładny efekt :) Muszę sobie sprawić to duo :)

    OdpowiedzUsuń
  40. ładny, delikatny efekt :) ah te Twoje oczyska! oddawaj!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...