środa, 10 lipca 2013

Dwie zdobycze z SH ;)


Moje dwie ostatnie zdobycze z SH





ŻAKIET Z KRÓTKIM RĘKAWEM

Nigdy takowego nie miałam. Zawsze mi się wydawało, że dziwnie bym się w nim czuła. Jednak kiedy przymierzyłam w sklepie okazało się, że nawet fajnie leży. Kosztował coś koło 9 zł więc wróciłam z nim do domu.
Przy okazji, co sądzicie o moich nowych legginsach? :)
Sama pewnie nie odważyłabym się ich kupić. Dostałam je i uwielbiam mieć je na sobie ;)










KOSZULA H&M W RÓŻOWE PASKI

Bardzo polubiłam nosić koszule, ponieważ pasują do wielu stylizacji. Mogę je ubrać jeśli czeka mnie coś ważnego, jak również mogę je założyć do krótkich spodenek na co dzień.








Buszujecie po ciucholandach? 



57 komentarzy:

  1. te legginsy wyglądają genialnie, pomimo tego że są biało- czarne ożywiają strój

    OdpowiedzUsuń
  2. żakiet jest śliczny :) ale bardzo mnie legginsy zainteresowały, skąd są?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mała rzecz, a cieszy :) Bardzo ładne zdobycze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no właśnie, a skąd te legginsy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ja je kupowałam, więc niestety nie wiem :)

      Usuń
  5. OMG leginsy boskie! powiedz proszę gdzie można je kupić???

    OdpowiedzUsuń
  6. ile kosztowała koszula?;p

    OdpowiedzUsuń
  7. sh rządzą :) a jak się ma zgrabne, szczupłe ciało (ja akurat nie mam) to można się naprawdę super obkupić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja uwielbiam zaglądać do SH, nieraz udaje mi się coś ciekawego tam wyhaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne zakupy :)
    Ja ostatnio upolowałam bolerko czarne ażurkowe i drugie bolerko granatowe z bufiastymi krótkimi rekawkami.
    Za obie rzeczy zapłaciłam razem 4zł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne zdobycze, choć mi najbardziej wpadły w oko te legginsy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja niestety nie potrafię niczego dla siebie znaleźć, wiem, że dużo osób tak ma, dlatego zazdroszczę osobom, które potrafią w SH znaleźć prawdziwe perełki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak samo;] wejdę, szukam i szukam a tam nic dla mnie;] a następnego dnia powiedzmy znajoma wyczaiła w tym samym niezłe ciuchy;]

      Usuń
  12. Żakiet bardzo ładny i dołączm się do dziewczyn - oczarowały mnie legginsy ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. cudowne leggnisy! :) ja w tym tygodniu sporo rzeczy z SH nazbierałam, nawet mam w planach jakiś post o osttatnicj zdobyczach bo kilka rzeczy to prawdziwe perełki! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. koszula przepiękna :) bardzo lubię szperać po sh, ale ostatnio niestety nie mam na to zbyt dużo czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  15. ja to już od bardzo dawna nic nie znalazłam... legginsy są genialne:)

    OdpowiedzUsuń
  16. często znajduję dla siebie jakieś perełki w SH, ostatnio była to kremowa koszula w delikatne kwiatki. a Twoja jest wspaniała, żakiet również super :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pewnie że buszujemy choć bardzo rzadko ostatnio. Śliczne te bluzeczki.

    OdpowiedzUsuń
  18. buszuje :) ostatnio rzadziej. legginsy super!

    OdpowiedzUsuń
  19. Pewnie że buszuje czasem może tam coś fajnego wyszukiwać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Rzadko buszuję. Czasami jednak udaje mi się znaleźć coś bardzo fajnego. Ok. 3 lata temu znalazłam dżinsy uszyte jak na miarę na mnie i kupiłam je ostatniego dnia starego dostawy, gdzie wszystko było po 1 zł ;) W tych dżinsach za 1 zł przechodziłam 2 lata aż mi się dokumentnie zniszczyły!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ty to wiesz, jak wygrzebac prawdziwe perelki :D

    OdpowiedzUsuń
  22. fantastyczne :) BArdzo ładnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  23. fajne te zdobycze... leginsy też:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo fajne zdobycze :) Lubię i praktykuję. Zazwyczaj w soboty :)

    OdpowiedzUsuń
  25. w pierwszym wydaniu bardzoo mi sie podobasz:) Super figura.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Od czasu do czasu chodzę, ale słabe ciuchy są w moich okolicach ;/

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubie czasami pójść do SH ale nie zawsze. Twoje legginsy są świetne

    OdpowiedzUsuń
  28. a Ty jak zwykle wyniuchasz takie perełki

    OdpowiedzUsuń
  29. Zarówno żakiecik jak i koszula są świetne - super że udało Ci się takie w sh znaleźć.
    Od jutra rozglądam się za takimi legginsami - są boskie ;D

    OdpowiedzUsuń
  30. legginsy mega! ;) i koszula również.

    OdpowiedzUsuń
  31. Super ciuszki :)Kurcza mam do ciebie pytanko, znikneła mi cała lista czytelnicza blogów przez zmiany jakie wprowadziło google a widze ze u ciebie jest na swoim miejscu..Co trzeba zrobić?Da rade to odzyskać?

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja wybieram się od tygodnia :) ale czasu brak :D Bardzo podoba mi się żakiecik sama chętnie bym go przygarnęła :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja uwielbiam ciucholandy, można znależć prawdziwe perelki, ale byle czego nie kupuję.
    Sliczny żakiet, a legginsy czadowe:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo często tam "buszuje". Można znaleźć prawdziwe perełki:) Masz dar poszukiwania;p Super są!

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo spodobał mi się żakiet z krótkim rękawkiem :D
    Otagowałam Cię na swoim blogu, zapraszam do odpowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ciucholandy to raczej nie mój świat :P ale legginsy naprawdę super!

    OdpowiedzUsuń
  37. Legginsy super się prezentują! :))

    OdpowiedzUsuń
  38. gdzie można dostać te maski Kallos? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maski Kallos kupisz w mniejszych drogeriach, na allegro, Hebe.
      W Rossmannie i SuperPharm ich nie dostaniesz.

      Usuń
  39. CZEŚĆ!

    zapraszam na mojego bloga: http://mylifofu.blogspot.com ; MY LIFOFU (life, food, fun) to blog o życiu, jedzeniu i zabawie!

    ZAPRASZAM, Ewa :)

    OdpowiedzUsuń
  40. ojej! uwielbiam zakupy w SH!!!:))) wczoraj upolowałam koszulę z orsaya dla mamy a dla siebie sukienke i za obydwie rzeczy zapłaciłam 12 zł :) większość ubran w moich szafach ( a mam zapelnione chyba 6:P) pochodzi z 'lumpów' :)
    PS. dopiero zaczynam, ale może znajdziesz tu coś dla siebie:) http://fit-and-diet-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  41. Śliczna ta jasna koszula <3 Żakiecik i legginsy również mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja średnio mam czas na chadzanie po ciucholandach, ale moja mama czasami zrobi sobie po nich rundkę.
    W zeszłym roku ustrzeliła sobie piękną sukienkę z jakiejś brytyjskiej firmy jeszcze z metką! Cena na metce oryginalnej to było bodajże 199funtów, a mama kupiła ją za 19 zł :)
    Takie zdobycze to ja lubię!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  43. Mój chłopak cały czas namawia mnie do zakupu takich legginsów, ale się nie daje. A po ciucholandach... Jakoś nie umiem wyszukiwać perełek i się szybko zniechęcam, a moje znajome takie cuda tam znajdują... :(

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...