Uwielbiam wszelkie rzeczy, które potrafią znacznie "ułatwić nam życie" :)
Z pewnością zdarza się Wam robić zdjęcia na bloga, które wymagają po prostu pomocy drugiej osoby. Np zdjęcie Waszych włosów z tyłu- nie ukrywajmy jest to nie lada wyczyn. Oczywiście można użyć samowyzwalacza, ale uwierzcie, że pilot jest znacznie wygodniejszy.
Na wstępie powiem, że nie orientuję się jak jest z pilotami do innych aparatów. Musicie też sprawdzić, czy Wasz sprzęt ma odpowiednią funkcję (ja posiadam Nikon d3000)
Na allegro macie podział pilotów wg marek:
Canon
Nikon
Pozostałe
Sony
Olympus
Mój pasuje do różnych modeli aparatów Nikon. Ceny są różne.. od 8 zł, nawet do 36 zł (mowa o tym, który pokazuję).
Nie jest to żaden oryginalny produkt więc nie przepłacajcie jeśli dany model widzicie w różnych cenach. Ja wybieram najtańszy jaki jest dostępny :)
Naciśnięcie przycisku na pilocie działa identycznie jak pełne naciśnięcie spustu migawki na korpusie aparatu.
Jego zasięg to ok 6 m.
Napstrykacie wiele zdjęć zanim straci on "żywotność". Kiedy tak się stanie to nie kupujcie do niego nowej baterii, która kosztuje ok 4zł, ponieważ nie opłaca się to- pilot raczej nie będzie już działał (on chyba po prostu ileś tam zdjęć może zrobić i koniec). Najlepiej jest zamówić nowy egzemplarz, którego cena niewiele jest większa niż cena baterii.
Bardzo przydatna rzecz jeśli chcecie zrobić zdjęcie samej siebie, ze swoim partnerem, rodzinną fotografię itd.
Minimalizuje też drania podczas fotografowania, ponieważ nie masz bezpośrednio kontaktu z aparatem (nic nim nie poruszasz :P).
Wybaczcie, że tłumacze Wam to wszystko tak na chłopski rozum, ale nie potrafię używać wszelkich tych technicznych wyrażeń, po za tym strasznie jestem wymęczona więc moje zdania nie do końca mogą być zrozumiałe :) Jeśli macie jakieś pytania to piszcie.
Czy zaczął się Wam już weekend? :) Macie jakieś plany?
Pogoda nie nastraja pozytywnie. U mnie za oknem grudzień :P
Świetne to
OdpowiedzUsuńsama posiadam ten pilot i uważam, że jest bardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że można taki pilocik dokupić;) fajna sprawa.
OdpowiedzUsuńmam taki sam ..rozkraczyl mi sie po 2 miesiacach aktywnego uzytkowania :P hehe ale przydatna rzecz :)
OdpowiedzUsuńmyślałam o pilocie, to to faktycznie fajna sprawa... a pogodzie to szkoda rozmawiać (jak pomyślę o porannym odśnieżaniu samochodu i to w marcu - tragedia!)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że taki wynalazek istnieje bardzo fajny;)
OdpowiedzUsuńtaki pilot rzeczywiscie ułatwia sprawe :) oby długo pozył :)
OdpowiedzUsuńfajny post, pilot przydatna rzecz:D
OdpowiedzUsuńMuszę się w to cudo zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńPs. Piękne pazurki :)
Fajny gadżet i nawet niezastapiony:)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatna sprawa, zaraz spojrzę, czy znajdzie się podobny pstrykacz do mojego modelu;)
OdpowiedzUsuńPrzydatna rzecz. Czasami to 12 sekund dla samowyzwalacza to za dużo/za mało, wolałabym mieć pełną kontrolę nad tym, kiedy aparat robi zdjęcie. Chyba poszukam na Allegro pilota do swojego.
OdpowiedzUsuńFajna sprawa :) Właśnie przed chwilą zrobiłam sobie marne foto moich włosów z tyłu ;-) Aparat na parapecie, a ja na kolanach powyginana i pikający samowyzwalacz. Na 10 zdjęć aż jedno wyszło ostre przy naturalnym świetle o 18 :) Cud!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś pilot i dosłownie po kilku razach wysiadł..
OdpowiedzUsuńahhh tez mam pilot, i nawet juz wymienialam baterie bo nie reagowal na nic....teraz lezy i sie kurzy, bo znowu nawala. nie wiem co o nim sądzić :P mówisz lepiej kupić nowy? to ja już podziękuje raczej..;)
OdpowiedzUsuńMój Mąż miał kiedyś ten pilocik fajna sprawa. Masz przepiękne paznokcie super zrobiony french :) Piękna Pani Gadżet :)
OdpowiedzUsuńPrzydatna rzecz ;>
OdpowiedzUsuńŚwietny gadżet!, oj przydałby mi się coś takiego!:)
OdpowiedzUsuńrozwiązanie bardzo fajne, ale niestety do mojego aparatu takiego nie ma :/
OdpowiedzUsuńmam go od dawna :) i w robieniu zdjęć włosom jest niezastąpiony :) mi pomaga również jak ręka odmawia mi posłuszeństwa i aparat wydaje się ważyć z 10kg :)
OdpowiedzUsuń20 cm śniegu ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny gadżet:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńświetny, ja samej lustrzanki zazdroszcze ;)
Usuńfajny, ja najpierw powinnam zainwestować w lepszy aparat :D
OdpowiedzUsuńciekawe, może się kiedyś zaopatrzę;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne, szczególnie do zdjęć plenerowych :)
OdpowiedzUsuńco tam pilot! ładne pazurki masz :)
OdpowiedzUsuńale bajer :D
OdpowiedzUsuńzrob taki post instruktarzowy jak robisz francuza na paznokciach,prosze:)
OdpowiedzUsuńCiężko będzie, ale postaram się zrobić taki post :)
Usuńfajny bajer, szkoda ze w mojej malpce sie nie sprawdzi ;/
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu rozważam zakup pilota, bo przy używaniu samowyzwalacza pojawia się ziarno... Na dodatek muszę biec i ustawiać się we właściwym miejscu, przez co zazwyczaj nie wyglądam zbyt korzystnie;) Będę musiała rozejrzeć się za stosownym pilotem:)
OdpowiedzUsuńtakie gadzety lubie...sliczne paznokcie tak poza tematem
OdpowiedzUsuńGenialna sprawa! :)
OdpowiedzUsuńmam i sobie bardzo chwalę :D
OdpowiedzUsuńSuper sprawa :D
OdpowiedzUsuńNa pewno ułatwia życie :)
OdpowiedzUsuńZa oknem śnieg, dzisiaj wyszło słoneczko, a tak to sroga zima :D:D
fajny fajny, ale najpierw muszę kupić aparat niestety:/
OdpowiedzUsuńOj ułatwiłby mi życie na pewno!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że tak tanio można nabyć takiego pilotka :)
OdpowiedzUsuńSwietny gadzet, niewielki koszt a niekiedy jest bardzo przydatny(brak osoby chetnej do fotografowania) sam czesto korzystam.
OdpowiedzUsuńhttp://nomorepainlife.blogspot.com/
Pozdrawaiam
Super sprawa, sama nad takim pilotem myślałam. Tylko nie wiedziałam, że są tanie tanie!
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać do mojego, fajna sprawa;)
OdpowiedzUsuńOo musze sobie takie sprawic.Rzeczywiscie ulatwia sprawe w wielu sytuacjach :)
OdpowiedzUsuńOj przydał by mi się taki pilocik:)
OdpowiedzUsuńMasz piękne pazurki! :)
właśnie zamówiłam przez Ciebie go na allegro do swojego Canona:D
OdpowiedzUsuńnie dobra Ty:) widać, własnie jaką moc ma bloger:)
hohoho, ale czaders, jak już się aparatu dorobię to będę brać z pilotem :D
OdpowiedzUsuńWitaj, ma prośbę czy mogłabyś wstawić na blogu notkę jak udaje Ci się zrobić tak śliczny, perfekcyjny french manicure? pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńMallene ty okropna kusicielko! Przez Ciebie mam na liście kolejny wydatek :D
OdpowiedzUsuńwow, świetny gadżet ;o jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńPrzydatny bajer :D Na pewno by mi się przydał ;))
OdpowiedzUsuńPrzydatny gadżet:)
OdpowiedzUsuńKapitalna sprawa, może i ja się w taki zaopatrzę jak będę kupowała swojego Nikona :)
OdpowiedzUsuńświetna sprawa muszę sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńtakże posiadam , jestem zadowolona z zakupu a aparacik posiadam d 3200 - dopiero się go uczę
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł można poczytać i wiele się dowiedzieć
OdpowiedzUsuńGdyby nie Ty nie wiedziałabym, że pilot istnieje . dzięki ! :)
OdpowiedzUsuńIza