poniedziałek, 10 września 2012

Mariza- porcelanowy preparat do regeneracji paznokci z ceramidami


MARIZA, PORCELANOWY PREPARAT DO REGENERACJI PAZNOKCI 
Z CERAMIDAMI



Preparat wygładza nierówności  i ubytki płytki paznokcia, wzmacnia jego strukturę, zabezpiecza przed przebarwieniami.

Nie zawiera szkodliwego toluenu i formaldehydu.




Jest to kolejny produkt, który wybrałam do testów w ramach współpracy z dystrybutorem kosmetyków Mariza.

Wybrałam go nie w celu odżywienia paznokci, ale w celu używania go jako mleczny lakier do paznokci (o moich poszukiwaniach mlecznego lakieru możecie przeczytać tutaj i tutaj ).



Porcelanowy preparat do regeneracji paznokci jest nowością w katalogu Mariza.
Kosztuje 7,60 za 10ml



Kolor jest delikatny, wpada w mleczny odcień. Pierwsza warstwa smuży. Ja nakładałam 3. 
Czas wysychania określiłabym jako normalny- nie wysycha on błyskawicznie, ale również nie bardzo długo.

Można go używać jako odżywkę, jako bazę lub jako lakier (do frencha).
I doprawdy wszystko byłoby ok, gdyby preparat nie zawierał "ceramid" (użyję tego określenia, ponieważ nie wiem co to tak na prawdę jest), czyli jakby nie pływały w nim białe drobinki..




Oczywiście da się tak nabierać preparat, aby drobinki nie osiadały na pędzelku, ale jest to bardzo uciążliwe..

Nie mam problemów z paznokciami, więc nie wypowiem się na temat ich regeneracji i odżywieniu. Preparat owszem wygładza płytkę, ale tak czy inaczej drobinki są widoczne na niej.






PODSUMOWANIE
Preparat wydawałby się bardzo fajny. Niska cena, ładny odcień, przyzwoity czas wysychania oraz trwałość. Nie zawiera szkodliwego toluenu i formaldehydu.
Jednak jako bazę lub lakier nie polecam go przez te drobinki w środku.




No cóż, nie polubiliśmy się i nie kupię go już. Natomiast bardzo podobają mi się kolory lakierów do paznokci Mariza, a w szczególności ten fioletowy- "jagodowo-jogurtowy"... :)






*Produkt wybrałam sama do testów w ramach współpracy z dystrybutorem kosmetyków Mariza


Jeżeli jesteś zainteresowana zakupem kosmetyków tej firmy albo zostaniem konsultantką skontaktuj się  z  Panią Martą:



40 komentarzy:

  1. slyszalam rozne opinie o nim....ale sama bym go wyprobowala z checia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze to słaba te recenzja ponieważ nie masz zniszczonych paznokci i w sumie nie wiadomo jak się sprawdza ;) Może powinnaś coś innego wybrać do testów? chętnie bym się dowiedziała o nim coś więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Wybrałam go nie w celu odżywienia paznokci, ale w celu używania go jako mleczny lakier do paznokci (o moich poszukiwaniach mlecznego lakieru możecie przeczytać tutaj i tutaj )."

      :)

      Usuń
    2. ale wtedy recenzja mija się z celem? ;)

      Usuń
    3. Tak jak pisałam wyżej, nie recenzuję tego preparatu jako odżywki, ale jako lakier.

      Wybrałam go, ponieważ szukałam mlecznego odcienia, a on taki daje. Pod tym kątem opisywałam preparat, jednocześnie dając informację o tym, jakie jest jego właściwe zadanie :)
      To mniej więcej tak jak kupuję się oliwkę dla dzieci, a nakłada się ją na włosy i pisze posta na ten temat.

      Rozumiem, że chętnie dowiedziałabyś się o nim czegoś więcej, a mój post opisujący ten preparat jako lakier nie dostarczył Ci potrzebnych informacji. Dlatego jeżeli chcesz- preparat może przetestować osoba, która ma problem z paznokciami. Ja ze swojej strony mogę posta edytować i wkleić opinię tej osoby.

      Usuń
  3. Ten chyba dal ci efekt jakiego szukalas:) wyglada pieknie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniej więcej tak, ale tych drobinek to nie chciałam :)

      Usuń
  4. ale kolorek ma faktycznie ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. właśnie się zastanawiam co sobie zamówić z tego katalogu ... już wiem że nie będzie to ta odżywka/preparat bo te drobinki są dyskwalifikujące a chciałam jej używać właśnie jako bazy pod lakier

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ciekawa jestem czy te drobinki naprawdę tak przeszkadzają jeżeli nalozymy go jako bazę i 2 warstwy zwyklego lakieru ?
    Bo czytalam że ceramidy dobrze działają na płytkę wypełniając nierwności...czy jakoś tak....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam tak robić i niestety drobinki się odznaczają. W sensie, że na płytce jest uwypuklenie jakby coś się do niej przyczepiło pod lakierem :/
      Początkowo myślałam, że te drobinki się rozpuszczą, ale tak się nie stało.

      Usuń
  7. Ja miałam obsesję na punkcie lakieru w kolorze białej czekolady ;P A po ten preparat nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę zdecydowanie zadbać o swoje paznokcie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. U przez te drobinki produkt traci ...

    OdpowiedzUsuń
  10. właśnie tego topperu poszukuje :)

    faktycznie masz piękne paznokcie co nie znaczy że nie możesz jej używać :) jak to mówią - lepiej zapobiegać niż leczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. trochę uciążliwe te drobinki ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Podoba mi się ten brokat na tym białym lakierze ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę się w końcu zabrać za tą Marizę :p

    OdpowiedzUsuń
  14. jeśli odżywia i pielęgnuje byłby bardzo fajny
    jako bazę pod lakier stosuję Nail Teka, lubię go :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem konsultantką Mazria. Też mi się bardzo podoba ten lakier do paznokci.

    OdpowiedzUsuń
  16. W kosmetykach, które mają być stosowane jako odżywka i baza nie powinno być drobinek, bo jak można potem nałożyć kolorowy lakier? Będziemy mieli nieestetyczne wybrzuszenia. Ktoś chyba dobrze nie przemyślał tego rozwiązania...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak uważam.
      Nawet jeżeli miałybyśmy nosić na paznokciach samą odzywkę to i tak te drobinki wyglądają nieestetycznie :/

      Usuń
  17. nie wierze w działanie odżywek do paznokci takich firm jak Mariza, Avon czy Oriflame

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzięki za komentarz:)

    tez wcześniej farbowałam się szlachetną perłą z Joanny, ale solo wychodzą u mnie siwe włosy, a że te farbki Joanny są super, postanowiłam je pomieszać.
    Co do przyciemnienia koloru, to podobno olejowanie może być tego powodem, ponieważ olej wsiąka we włosy przez co wypłukuję się farba. No ale nie można chyba mieć pięknego blodu i nadal olejować włosy be problemów potem z kolorem.
    U mnie kolor piękny taki jak na zdjęciach utrzymuje się do 2 tyg, potem zaczyna rudzieć, i nie wygląda fajnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli kolor nie utrzymuje się długo spróbuj go jakoś przedłużyć. Stosuj szampony do włosów blond, płukanki z rumianku itp :)

      Usuń
  19. Mimo drobinek i tak wygląda ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mimo wszystko, ładnie wygląda na paznokciach ;)
    ale dzięki za przestrogę, nie sięgnę po ten lakier, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi tez się efekt na paznokciach podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Efekt bardzo fajny, ale szkoda, że ma te farfocle...

    OdpowiedzUsuń
  23. no a ja mam zastrzeżenia co do trwałości - nałożyłam dwie warstwy, a po jednym dniu płatami mi schodził.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...