To mój drugi post z serii ulubieńcy danego miesiąca. Zarówno za tym razem jak i poprzednim dochodzę do wniosku, że ciężko wybrać to szczególne grono ulubieńców, ponieważ lubię zmieniać kosmetyki. Np przez jeden tydzień codziennie używam jednego cienia i bardzo go lubię, a potem on idzie w odstawkę czasem na tygodnie.
LAKIER WIBO TREND EDITION, JEANS CLUB (niebieski)
LAKIER CORAL PROSILK, 147 (żółty)
Moje dwa ulubione kolory. Najbardziej byłam w szoku, że polubiłam kolor żółty, ponieważ jeszcze rok temu nigdy w życiu nie ubrałabym nic w tej kolorystyce, a tutaj okazało się, że ten odcień bardzo mi pasuje- zarówno w makijażu, na paznokciach, jak i jeśli chodzi o ubrania.
Niebieski lakier z Wibo ma piękny jeansowy kolor (niezłe określenie?) :)
KAMILL, HAND REPAIR
Swoje dłonie ostatnio pielęgnuję tym kremem. Na prawde jest świetny! Zakupiłam też mini wersję i trzymam ją w samochodzie. Uważam, że codzienne smarowanie dłoni kremami wpływa również na paznokcie :)
KOBO PROFESSIONAL, IDEAL COVER MAKE UP (405 SUNTANNED)
Słynny podkład kobo stosowany jako bronzer, okrzyknięty tańszym zamiennikiem bazy brązującej Chanel wrócił u mnie do łask :) Przypuszczam, że jest to spowodowane zmianą pory roku.
Można uzyskac nim bardzo ładny, delikatny efekt.
A nakładam go.. pędzlem do różu HAKURO H24... ;) Kupiłam go w paatalu i zakochałam się już po pierwszym użyciu.
SLEEK, MONACO
W makijażu oczu króluje u mnie połączenie granatowego cienia z pomarańczem plus jasny/cielisty.
A pomyśleć, że w zimie chciałam dać na wymianę tą paletkę..
L'BIOTICA, REGENERUJĄCY KREM DO RZĘS
Zarówno ulubieńcem miesiąca kwieciem jak i "odkryciem roku" jest ten krem do rzęs. Kupiłam go z myślą żeby trochę odżywić moje rzęsy. Bardzo się pozytywnie zaskoczyłam.
Przez pierwsze 2 tygodnie zauważyłam, że rzęsy wypadały.. Nie wiedziałam co z tym robić, ale postanowiłam kuracji nie przerywać i to była dobra myśl! Teraz moje rzęsy są w dużo lepszym stanie i mam wrażenie, ze są bardziej gęste i ciutke dłuższe.
DABUR, SESA OIL
Nie mogłam znieść zapachu Vatiki kokosowej. Śmierdziała mi imbirem, mimo, że uwielbiam imbir jeść.. :P Dzięki jednej z wymianek w moje ręcę wpadła Sesa i.. przepadłam :)
CALVIN KLEIN, EUPHORIA
Zestaw perfumy plus balsam kupiłam chyba na początku zimy i coś kiepsko mi szło używanie tego zapachu, mimo, że go lubię bardzo.
Niepotrzebnie się nad tym zastanawiałam. Nadeszła wiosna, a z nią słoneczko, ładna pogoda i "noszę" Euphorie prawie codziennie.
Zastanawiam się, czy nie napisać posta pt "Bublątka miesiąca kwiecień", ponieważ na niektórych kosmetykach lekko się rozczarowałam.. Żałuję, że dzisiaj ograniczyłam się "tylko" do powyższych kosmetyków. Z chęcią do listy dopisałabym kosmetyki Oeparol, sól Farmona, kosmetyki EDM itd itd itd, ale nie byłoby końca :P
PS
Byłyśmy dzisiaj z Julcią na spacerze w celu nazrywania bzu (bezu?:D). Wyobraźcie sobie, że przeszłyśmy dłuższy odcinek drogi i nic nie znalazłyśmy. Dopiero praktycznie pod domem udało nam się co nie co przynieść do domu.
Oczywiście nie dorobiłam się jeszcze wazonu na kwiaty, ale od czego są w domu kufle? :P
ja się za ulubieńców wezmę od maja od kilku miesiecy czaję się na ten krem do rzęst, ale
OdpowiedzUsuńnigdzie nie mogę naleźć :/ a Euphorię mam, ale mi się wężyk się wygiął i słabo perfumy psikają :/
muszę wypróbować ten krem do rzęs :)
OdpowiedzUsuńna sese poluję, a euphoria jakoś do mnie nie przemawia, nie lubię tego zapachu i oddałam mamie- ona jest zauroczona tym zapachem;D
OdpowiedzUsuńKurczę, może się skuszę na ten z kobo ale miałam robić projekt denko na innych moich brozerach, tak więc zobaczymy czy się złamię ;D
OdpowiedzUsuńlubię paletkę Sleek Monaco :)
OdpowiedzUsuńa też rzadko używałam kiedyś :)
Krem do rzęs faktycznie przynosi efekty :) Kolory lakierów cudne :)
OdpowiedzUsuńa ja czekam na bubelki:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia już zrobiłam więc pewnikiem post pojawi się jutro :)
Usuńpiękne bzy :)
OdpowiedzUsuńa co do pędzla hakuro ja dziś dostałam swój H50S :)
fajny pedzel :) buziaczki kochana :)
OdpowiedzUsuńCo to za turkus na Twoich paznokciach?
OdpowiedzUsuńMy secret, nr 160 :)
Usuńu mnie też często kwiaty stoją w kuflach :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach bzu :) podobają mi się lakiery do paznokci :) chciałabym zapytać w jakiej drogerii kupiłaś ten krem do rzęs i za ile ? :)
OdpowiedzUsuńSuperpharm, ale nie pamiętam ile dałam. Wiem, że był na promocji :P
Usuńjak nie miałam wazonu to kwiaty trzymałam w plastikowej butelce :)
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie poczytałabym czym się rozczarowałaś w tym miesiącu - bo ulubieńcy iście wybrani spośród wielu :) mówisz, że blondynkom dobrze w żółtym? jakoś mi nie leży do końca ten kolor, pewnie odcień skóry nieco inny :)
Myślę, że jest to kwestia indywidualna. W zależności jaki masz kolor skóry/cery, odcień blondów oraz jaki to odcień żółtego.
Usuńtez uwielbiam sese :)
OdpowiedzUsuńfajni ulubieńcy, muszę przyjrzeć się temu bronzerowi z kobo :)
OdpowiedzUsuńZa polubienie Sesy masz u mnie mega szacun :)) ja nie jestem w stanie jej używać :))
OdpowiedzUsuńAj tam opowiadasz, taki ładny zapach... :)
UsuńLubię takie wpisy, i z chęcią przeczytała bym o bublątkach miesiąca :)
OdpowiedzUsuńo, paletka sleeka :)))
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie !
Uwielbiam bez... kojarzy mi się... z moim nazwiskiem hhehe;)
OdpowiedzUsuńhmm zastanawiam się nad sesą.. ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Vatika kokosowa pachnie starymi skarpetami :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten pędzel Hakuro :)
Fajne odcienie ma sleek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
http://x3paulina.blogspot.com/
Euphoria to mój ukochany zapach!
OdpowiedzUsuńPaletka Sleek wygląda wspaniale - czuć od niej wiosnę ;)
A lakier Wibo? Mmmmm <3
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie :)
Też poluję na bez, ale mimo, że niby jest go pełno, to wszędzie rośnie u "kogoś"..
OdpowiedzUsuńHehe dokładnie, a dzisiaj zrywając go to czułam się jakbym cofnęła się do przeszłości i była małą dziewcyznką, która kradnie komuś bez :D
Usuńkusi mnie ta odżywka do rzęs, ale obawiam się właśnie tego wypadania rzęs na samym początku...może się przełamię ;0
OdpowiedzUsuńNie spróbujesz to się nie przekonasz ;) Taka prawda, równie dobrze mogłam ją odstawić kiedy na początku mi wypadały rzęsy i zrecenzowałabym ją jako bubel.. niepotrzebnie :)
UsuńKOBO PROFESSIONAL jestem ciekawa tego produktu.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że na moich rzęsach l'biotica cudów nie zdziałała :(
OdpowiedzUsuńJa kocham zapach bzu, ale kwitnie tuż pod moim oknem, a zaraz obok kasztan. Zapach tych dwóch kwiatków zmieszany daje straszny efekt. Śmierdoli strasznie, jak mówi mój kuzyn. :)
OdpowiedzUsuńTeż się czaję na Sesę, mówisz że warto? Uwielbiam czytać ulubieńców, chyba sama zacznę ich robić.
Haa ja tez trzymam bez w kuflach i wiekszych szklanicach :D kiedys kupie wazon... Taka mam nadzieje :)) a tego kremu do rzes chyba sprobuje, bo ktoras z kolei recenzja jest przychylna :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam bez :) Lakier Wibo muszę dorwać!
OdpowiedzUsuńLakiery cudne, nie dziwię się, ze sa ulubieńcami:D A i krem do rzęs też bardzo lubie
OdpowiedzUsuńmi dzis przyszła paletka sleek storm, ale nastepna bedzie taka jak Ty masz :)
OdpowiedzUsuńJa już od tygodnia wybieram się po bez i jakoś nie mam czasu. Lakiery Delii należą do moich ulubionych:)
OdpowiedzUsuńZa zakup Monaco się zabieram bardzo mocno, a Kobo także na moim blogu i ulubieńcach widnieje. Jest świetny !
OdpowiedzUsuńKurczę przypomniałaś mi o paletce Monaco :). Siedzi u mnie i się kurzy. Muszę częściej się nią malować!
OdpowiedzUsuńLakiery są ładne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam*
Bzu :) Chyba się skuszę na pędzelek i zdecydowanie na Sleeka :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory lakierów.
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować kiedyś krem z Kamill ;)
OdpowiedzUsuńmmmm euphporia :)))
OdpowiedzUsuńPiękny wazon:)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować sesę, ale póki co funduszy brak :/
OdpowiedzUsuńPiękny bez :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bez :) a paletka ma cudne cienie..
OdpowiedzUsuńLakiery do paznokci oraz paletka z cieniami ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńŚwietny post :)
PS
Kochana pokażesz kiedyś swoją córcię ?? :) Nie ukrywam , ze chciałabym ja zobaczyć :)
Mam mieszane uczucia co do tego pomysłu :) Chociaż chyba we dwóch postach gdzieś tam Julcia się przewinęła.. ;)
UsuńZobaczymy :)
Cieszę się, że zrobiłas uzytek z mojej sesy :*
OdpowiedzUsuńja niestety nie trawiłam tego smrodu.. :/
wąchałam ostatnio w douglasie euphorie i jakoś mi się nie spodobała :/
OdpowiedzUsuńbardzo lubię paletki sleeka, mam narazie tylko dwie, ale może niedługo zbiór się powiększy :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam H24. Sesy jeszcze nie próbowałam, ale znów mnie kusi. Z L'bioticą walczę żeby być bardziej systematyczną.
OdpowiedzUsuńLubię Sese tylko ten zapach :P Kochana zapraszam do mnie na bez, ja mam dwa drzewa (plus 3 mniejsze) i u mnie (bez chwalenia się oczywiście :P) jest ogromniasty nie takie pipki jakie Ty masz :P Ja mam tyle, że drzewa się uginają, jest taki gruby a zapach - obłędny :) Kocham maj za bez i konwalie :) To kiedy wpadniecie z Julcią do mnie na bez? :D
OdpowiedzUsuńOjj wpadłabym, nawet dziś ;)
UsuńTak więc zapraszam kochana :*:)
UsuńCałkiem zapomniałam o tym cudzie z Kobo, dzięki że mi przypomniałaś. Obecna pogoda będzie idealna na jej używanie. Musze ją kupić i to jeszcze dziś:)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się kolory lakierów i paletka. :)
OdpowiedzUsuńświetne odcienie ma ta paletka!
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę na ten krem do rzęs ; )
Muszę się dobrze przyjrzeć podkładowi z KOBO :)
OdpowiedzUsuńJa kwiaty trzymam w Kasztelanie :D
OdpowiedzUsuńLakiery mają świetne kolory :)
bardzo sympatycznie Ci Twoi ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńmnie ten krem do rzęs rozczarował.. :/ ale fajnie, że Tobie służy :)
czy po tym lakierze wibo nie zażółcily CI sie płytki paznokci?
OdpowiedzUsuńNie, ale ja ogólnie nie mam z tym problemu :)
Usuńchyba się w końcu zdecyduję na ten podkład z Kobo. A L'biotikę mam, ale jakoś nie robi na mnie wrażenia.
OdpowiedzUsuńja właśnie rozpoczęłam kurację L'BIOTICA, trzymaj kciuki! p.s. u mnie już po bzie, wszystko zerwali ;/
OdpowiedzUsuń