Zdecydowałam się na współpracę z tą firmą, ponieważ miałam cichą nadzieję, że pozostałe produkty trafią do moich ulubieńców- i nie myliłam się. Wybrałam do testów krem kondycjonująco- nawilżający oraz balsam do ciała.
OCENIAM PRODUKTY JAKO...
TWARZ: cera sucha, skłonność do przesuszeń, suchych skórek, potrzebująca systematycznego nawilżania
CIAŁO: skóra normalna w kierunku suchej
Zdecydowanie wolę cięższą konsystencje kremów/balsamów. Nie przepadam za tymi lejącymi się. Nie przeszkadza mi, że kosmetyk się długo wchłania. Wręcz lubię mokry efekt na twarzy.
OEPAROL BALANCE, KREM KONDYCJONUJĄCO-NAWILŻAJĄCY Z OLEJEM Z NASION WIESIOŁKA
Krem zawiera wysokiej jakości naturalne składniki, w tym „tłoczony na zimno” olej z nasion wiesiołka.
Krem nawilżający OEPAROL® Balance przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji wszystkich typów skóry na dzień i na noc. Regularne stosowanie kremu poprawia kondycję skóry, wygładza ją i ujędrnia. Reguluje gospodarkę wodno-lipidową skóry. Preparat czyni skórę bardziej delikatną, świeżą i elastyczną.
OPAKOWANIE/ZAPACH
Plastikowy słoiczek w kształcie kuli bardzo mi przypadł go gustu :) Nie ma żadnych problemów z otwieraniem.
Uwielbiam zapach kosmetyków oeparol i mogłabym o tym mówić i mówić. Zapach kojarzy mi się z czymś miłym,przyjemnym, jakimś wspomnieniem, ale nie mogę sobie przypomnieć jakim. Taki delikatny, odprężający.
KONSYSTENCJA
Powiedziałabym, że konsystencja jest treściwa, tłustawa. Krem nie wchłania się od razu co dla niektórych będzie minusem.
Jak widać na zdjęciach, pomimo rozmarowania pozostaje biała warstwa.
Osobiście mi to nie przeszkadza. Na początku delikatnie go rozprowadzam na twarzy, a po minucie wklepuję.
MOJA OPINIA
Czytając recenzję o tym kremie na blogach byłam bardzo zdziwiona, że praktycznie każda blogerka uważa, że krem najbardziej nadałby się na zimę. Myślałam, że piszą tak ponieważ nie lubią cięższych konsystencji. Jednak wypróbowałam i zgadzam się z innymi. Ja stosuję go na noc, na zimę byłby idealny. Na dzień nie odważyłabym się.
Wydaje mi się, że krem jest bardziej natłuszczający niż nawilżający. Radzi sobie ze suchymi skórkami, skóra jest nawilżona, nie ma żadnego uczucia ściągnięcia.
OEPAROL BALANCE, BALSAM DO CIAŁA Z OLEJEM Z NASION WIESIOŁKA
Balsam zawiera wysokiej jakości naturalne składniki, w tym „tłoczony na zimno” olej z nasion wiesiołka.
Balsam do ciała OEPAROL® Balance zabezpiecza skórę przed wysuszeniem oraz delikatnie ją natłuszcza. Korzystnie wpływa na wygładzenie i uelastycznienie naskórka, łagodzi podrażnienia skóry związane z opalaniem oraz pozostawia uczucie świeżości. Odpowiednia konsystencja sprawia, że doskonale się rozprowadza i dobrze wchłania. Polecany do codziennej pielęgnacji ciała, szczególnie po kąpieli.
ZAPACH/KONSYSTENCJA
Gdybym na noc nie używała ujędrniających specyfików to smarowałabym się tym balsamem, a leżąc w łóżku przed snem wdychałabym jego niesamowity zapach :)
Używam go zawsze rano, czasami w ciągu dnia, często jako krem do rąk.
Konsystencja równiez jak w przypadku kremu do twarzy jest treściwa.
Jednak konsystencja balsamu do ciała jest lżejsza niż kremu do twarzy. Balsam się również lepiej wchłania.
Lewa strona krem, prawa strona balsam |
PODSUMOWANIE
Zdecydowanie należę do sporego juz grona wielbicielek kosmetyków tej firmy. A bez toniku to już nie wyobrażam sobie życia.. ;)
W najbliższym czasie planuję przetestować mleczko do demakijażu, pomadkę ochronną do ust, krem do rąk, czyli praktycznie wszystko z serii balance.
Tutaj możecie sobie poprzeglądać ofertę. Skusicie się na coś? A może już znacie tą firmę?
http://oeparol.pl/index.php?page=oeparol-balance
wiesiolek ostatnio kroluje w wielu kosmetykach :) ja na pewno kiedys w koncu kupie krem pod oczy tej firmy
OdpowiedzUsuńkrem ma fajne opakowanie, skusiłabym się na niego :)
OdpowiedzUsuń)
Jak narazie mam tylko pomadkę ochronna z tej firmy, ale jestem ciekawa innych produktów i na pewno jak będę miała ku temu okazję to je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńaj! wszyscy kuszą tym Oeparolem... :)
OdpowiedzUsuńja na pewno sie skusze za jakkis czas na Oeparolka ;)
OdpowiedzUsuńja na ten kremik, szukam dobrego nawilżenia!
Usuńjejku ale wysyp postów na temat Oeparolu :D podoba mi się opakowanie tego kremu :)
OdpowiedzUsuńJa się zbieram do napisania u siebie recenzji kremu pod oczy z tej serii - nie ukrywam że skusił mnie olejek z wiesiołka i obietnice producenta ;) Sama seria myślę że jest godna uwagi ale ja mam kilka swoich "ale" co do kremu pod oczy i trochę mieszane uczucia. Co nie zmienia faktu że chętnie wypróbowałabym krem do twarzy i tonik, gdybym tylko nie miała zapasu innych produktów na zużycie :D
OdpowiedzUsuńW takim razie jestem bardzo ciekawa recenzji kremu pod oczy!
UsuńJa mam ten krem w kuli i to jest jakaś okropna masakra! On się w ogóle do niczego nie nadaje ;).
OdpowiedzUsuńAle dlaczego..? ;)
Usuńużywałam kremu do rąk i dla mnie jest super, więc polecam !
OdpowiedzUsuńMogła byś napisać w jakiej cenie jest balsam?? I czy w aptece go dostane? Chcę spróbować toniku i balsamu :)
Kosmetyki oeparol dostaniesz w aptece.
UsuńKoszt balsamu wg tej strony to niecale 12zł http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/oeparol-balance-balsam-do-ciala-200-ml-12163.html
Dziękuję za odpowiedz:)
UsuńKrem ma świetne opakowanie , jeszcze takiego nigdzie nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńBalsam do ciała ma za to świetny kolorowy nadruk :)
Kiedyś, kiedys miałam sztyft do ust z tej firmy z wiesiołkiem i strasznie mnie uczulił;(
OdpowiedzUsuńfaktycznie, balsam ma super zapach. bardzo polubiłam ten kosmetyk!
OdpowiedzUsuńmnie z kolei zainteresował ten tonik, o którym kiedyś pisałaś :)
OdpowiedzUsuńwow jestem ciekawa tego kremu!
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę :>
OdpowiedzUsuńJuż widzę dzisiaj drugi raz recenzję balsamu z wiesiołkiem :) Nigdy nie stosowałam ale muszę koniecznie spróbować :)) Ogromnie jestem ciekawa jego zapachu :))
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili do mnie na news ;)
Ponoć jedni kochają ten zapach a inni nie znoszą.. :)
UsuńNie znam tej firmy, ale może się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie Oeparol to nazwa produktów, a firma to Adamed Consumer Healthcare :)
Tak masz całkowitą rację :) Jednak z tego co zauważyłam to przyjęło się inaczej ..:P
UsuńMoje dwa ulubione kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńWeszli też z nową serią nawilżającą, przeczytałam dzisiaj na ich FB. :)
OdpowiedzUsuńChyba pobiegnę po krem do twarzy, może nie będzie miał tak tłustej konsystencji, a przyda mi się mocna dawka nawilżenia. ;)
No co Ty mówisz! Będę musiała się rozglądnąć :)
Usuńnie znałam wcześniej tej firmy.
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja:)
Ojjj uwielbiam pomadkę ochronną do ust tej firmy.
OdpowiedzUsuńamn.... kusisz ^^
OdpowiedzUsuńchyba się na coś skuszę, aj skuszę, ale to z czasem
trzymam się w ryzach :P
ja krem używam na dzień, po wielu obawach spróbowałam. Bo początkowo nakładałam tylko na noc i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńUżywałam ten krem w sezonie zimowym i spisał się świetnie. W zimie stosowałam go zarówno na dzień jak i na noc. Krem poprawił stan mojej cery:)
OdpowiedzUsuńTen wiesiołek mnie prześladuje :D
OdpowiedzUsuńcudne to kulkowe opakowanie :)
OdpowiedzUsuńZnam, ale jakoś się na nie jeszcze nigdy nie skusiłam
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kosmetyków z tej firmy, ale recenzje, które czytam brzmią bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze kosmetyków tej firmy.
OdpowiedzUsuńKurczę, każdy zachwala te kosmetyki, muszą być naprawdę dobre
OdpowiedzUsuńmam balsam i baaardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńkrem mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuń__
http://ellysska.blogspot.com
Nigdy nie słyszałam o tej firmie... Ty mnie zawsze czymś skusisz :P
OdpowiedzUsuńOba produktu u mnie się bardzo sprawdziły, a jeszcze bardziej zachwycona jest moja mama :)
OdpowiedzUsuńTeż go miałam, ale oddałam mamie, bo mnie przeszkadzała tłusta warstwa na skórze i ten wiesiołkowy zapach.
OdpowiedzUsuńTak samo krem- strasznie tłusty,