To właśnie wieczorem najczęściej nachodzą mnie pomysły na jakąś fryzurę.
I nieczęsto w ciągu dnia robię ją ponownie ;))
I nieczęsto w ciągu dnia robię ją ponownie ;))
Dlatego chwytam za aparat (komórkę) i uwieczniam to na zdjęciu.
Przepraszam za słabą jakość zdjęć.
Przepraszam za słabą jakość zdjęć.
Jak myślicie, pasuje mi?
Chodziłybyście w takiej fryzurze na co dzień?
Następnym razem chyba stworzę koronę. W dzieciństwie często ją nosiłam, ciekawe czy pasowałaby mi dzisiaj ;))
śliczna fryzura! zrobiona idealnie :-) ojjj chodziłabym!
OdpowiedzUsuńJa się trochę waham.. :) Chyba zbytnio jestem przyzwyczajona do chodzenia w rozpuszczonych włosach, bez żadnych upięć itd.. :)
UsuńRozumiem, ja też tak miałam, tylko rozpuszczone i rozpuszczone, ale nudzą się i takie. Ja teraz non stop śmigam w kitce czy warkoczu, potrzebuję jeszcze te metalowe gumki i czuję, że rozpuszczone włosy to już będzie od święta :D a taki warkoczyk niedługo zagości na mojej głowie, bankowo!
UsuńPrzyznam szczerze, że nie pamiętam żebym kiedykolwiek wyszła na zewnątrz w związanych włosach.. :D
UsuńPrzepięknie :)
UsuńO mamo! Co za precyzja. Gdybym umiała tak perfekcyjnie stworzyć podobną fryzurę i miała włosy, które by mi na nią pozwoliły, nosiłabym tak często, jak by się dało :) Piękna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jednak ciężko robi się samemu takie fryzury na długich włosach, bardzo się plączą :)
UsuńWygląda genialnie! Jeśli tylko umiałabym ją wykonać na pewno bym robiła sobie taką na co dzień ; )
OdpowiedzUsuńWow super!!! Świetnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńWow super to wygląda :) Spokojnie możesz chodzić z taką fryzurą na co dzień :)
OdpowiedzUsuńJest piękna! :)
OdpowiedzUsuńBoskie! Jakbym miała takie włosy i zdolności jak Ty to na pewno bym nosiła! :)))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) szkoda że jestem fryzurowym antytalenciem :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Gdyby nie to, że jestem fryzjerskim beztalenciem pokusiłabym się o zrobienie takiej na swoich włosach ;)
OdpowiedzUsuńwow jak perfekcyjnie ja tak nigdy bym nie zrobiła :)
OdpowiedzUsuńGdyby moje włosy były proste to bym się tak nosiła... Przy moich nieposkromionych falach by wyglądało to dziwnie :c
OdpowiedzUsuńślicznie! uwielbiam tą fryzurę też u siebie - zwykle wplatam ten warkoczyk w normalnego warkocza - wtedy jest najwygodniejszą fryzurą jaką znam ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś widziałam zdjęcie w internecie takiej fryzury i jest boska, pasuje Ci :))
OdpowiedzUsuńAle piękna ! marze o tym żeby kiedyś nauczyć się ją zrobić.. :D
OdpowiedzUsuńIdealnie! Wg mnie baaardzo Ci pasuje! Ach, zazdroszczę, ja mam dwie lewe ręce do fryzur...
OdpowiedzUsuńładnie pleciesz ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak pięknie! <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie :) ja bym raczej tak nie chodziła na co dzień, bo zrobienie tego zajęłoby mi 2 godziny a nie chce mi się aż tyle wcześniej wstawać :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło! Zdecydowanie powinnaś się przełamać i nosić na co dzień:)
OdpowiedzUsuńJa codziennie chodzę w rozpuszczonych i już mi się to znudziło, niestety mimo wielu prób nic nie potrafię stworzyć na mojej głowie..
jejuu jak udało Ci się to tak idealnie zrobić? :O jestem pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńI to za pierwszym razem :D Chyba mam sprawne ręce- ćwiczę na córce :P
UsuńJa, jakie genialne! Pokaż jak to robisz:)))
OdpowiedzUsuńRobię normalnego francuza zaczynając od miejsca gdzie mam przedziałek, tylko później nie dobieram włosów od dołu :)
UsuńChodziłby♥♥
OdpowiedzUsuńGdybym miała tylko takie włosy to pewnie że bym chodziła! ;)
OdpowiedzUsuńŚWIETNAAA! :)
OdpowiedzUsuńWow! Oczywiście że chodziłabym z takim warkoczem! :D Majstersztyk! :D
OdpowiedzUsuńKochana prześlicznie Ci to wyszło,zrobiłaś to z taką dokładnością:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Ci pasuje i możesz się tak czesać:)
W ogóle śliczne masz włosy:)
Tak bardzo chciałabym wreszcie nauczyć się uczesać inaczej niż w koka na wypełniaczu.... Ale niestety, to jedyna fryzura jaka mi wychodzi. Jestem wcieleniem fryzjerskiego antytalencia :D
OdpowiedzUsuńśliczna fryzurka, może jakieś kpk jak ją zrobić??
OdpowiedzUsuńMEGA !!! :)
OdpowiedzUsuńJa bym chodziła, ale jeśli chodzi o upięcia włosów, to moje zdolności są równe zeru. Dlatego włosy ścięłam i problem z głowy - dosłownie:P
OdpowiedzUsuńAkurat coś takiego świetnie sprawdziłoby mi się na nadchodzącej imprezie - nie chcę skomplikowanych upięć, koków itp. - nie znoszę mega lakierowania i robienia z włosów hełmu, a bez tego na pewno fryzura rozpadnie się w imprezowo-tanecznym szale. Może uda mi się stworzyć takiego francuza, choć wydaje mi się, że przez to, że mam niezbyt długą grzywkę będzie ciężko.
OdpowiedzUsuńJaki cudownyyy, ale jaki równiutki *,* Ja mam za mało włosów na taki ładny warkocz wychodzi mi strasznie mały :(
OdpowiedzUsuńWow!jaki piekny!IWyszedł idealnie i w dodatku pieknie ci w nim
OdpowiedzUsuńbardzo staranna i dokładna fryzura! ja lubię takie i śmiało chodziłabym na co dzień ;) często robię jakieś a to warkoczyki to zawijaski :)
OdpowiedzUsuńMallene, jestem pod wielkim wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńJa ledwo co potrafię zrobić kucyka, a Ty takie cuda potrafisz wyczarować! :)
Pięknie!!!
Gdybym zobaczyła Cię na ulicy w takiej fryzurce nie mogłabym od Ciebie oderwać wzroku ;)
OdpowiedzUsuńWyszło Tobie bajecznie:)
OdpowiedzUsuńślicznie to wygląda, a do tego na blond włosach, oj gdybym ja tak umiała :)
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńślicznie ! bardzo efektowna fryzura
OdpowiedzUsuńSLiczna Ty i fryzura:) Boskaaa
OdpowiedzUsuńprzepiękny efekt! :)
OdpowiedzUsuńIdealna ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda! Szkoda, że ja nie umiem pleść na sobie ładnych warkoczy :(
OdpowiedzUsuńGdybym tylko umiała tak zrobić pięknie wyglądają <3
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, ja nie mam takich zdolności i ubolewam nad tym, gdybym umiała tak pleść to na pewno bym nosiła :)
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się, we fryzurze żeby jasno było ^^
OdpowiedzUsuńOjej pięknie ! jakbym miała cierpliwość i umiejętności do robienia fryzur to pewnie bym nosiła :D chociaż nie wiem czy by mi pasowała. Ale naprawdę ślicznie wygląda!
OdpowiedzUsuńWow, Ty to masz dziewczyno talent! Ja tylko koka z wypelniaczem potrafie robic ;(
OdpowiedzUsuńpięknie, gdybym tylko ja miała takie włoski, marzenie :)
OdpowiedzUsuńwww.latteespresso.blogspot.com
Marzy mi się taki od dawna, ale no nie umie się za to zabrać. Cudo!
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy ;) moje są za krótkie do takich przeplatańców ;)
OdpowiedzUsuńcudowna fryzura! :)
OdpowiedzUsuńNosiłabym, gdybym potrafiła takie coś zapleść ;-)
OdpowiedzUsuńświetnie! bardzo ładnie zaplotłaś mi się zwykle nie udaje :(
OdpowiedzUsuńwygląda bosko, chodziłabym w takim warkoczu z przyjemnością na co dzień:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna fryzura.Zazdroszczę takich umiejętności.
OdpowiedzUsuńśliczny ten warkocz :) świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńcudna strasznie mi się podoba i też w większości włosy upinam wieczorem i widzę te fryzurki tylko ja:D
OdpowiedzUsuńPiękna fryzura. Myślę, że pasuje zarówno na co dzień, jak i na specjalne okazje
OdpowiedzUsuńUwielbiam różne plecionki z włosów:)
OdpowiedzUsuńśliczny warkocz
Ja się dzisiaj bawiłam włosami i robiłam sobie kłosa, ładnie wyszedł ale chyba nie mam odwagi tak wyjść na ulicę :)
OdpowiedzUsuń