Recenzja Skin79: http://mallene.blogspot.com/2011/11/przetestowaam-i-kupie-ponownie-skin79.html
Przeglądając ostatnio kosmetyki, których nie używam, natrafiłam na Elemonga. Pamiętam moje początki testowania go.
Aż mnie wzięło na wspomnienia, więc postanowiłam jeszcze raz odświeżyć znajomość z nim.
JANG'S COSMETICS
PREMIUM ELEMONG INTENSIVE BLEMISH BALM
Pojemność: 60g
SPF 25
Kosztował mnie niecałe 40zł
KOLOR/KONSYSTENCJA
Kolor jest bardzo jasny. Jak dla mnie to jest on szaro-bezowy z delikatną nutką chłodnego różu :D ale czytałam już o nim opinie, ze dla niektórych jest typowo różowy.. Na pewno nie jest lejący, jest dość gęsty, kryjący.
Zdjęcie pokazuje konsystencję |
Próba odzwierciedlenia koloru.. ;) |
MOJE SPOSTRZEŻENIA Z POCZĄTKU STOSOWANIA ELEMONGA X CZASU TEMU..
Pamiętam, że jak go przywiozłam z Krakowa to od razu nałożyłam wieczorem na twarz i co? Total rozczarowanie, ponieważ wydawał mi się taki strasznie blady.
Następnego dnia rano oczyściłam cerę, nałożyłam krem, korektor pod oczy (dermacol 210) i owy bb cream wklepałam opuszkami palców. Efekt mi się spodobał.
Musze zaznaczyć tutaj, że odcień mojego korektora był ciemniejszy niż Elemong, a mimo to bb cream dopasował się kolorystycznie, ujednolicił cerę.
zdjęcie z początków testowania |
AKTUALNIE
ELEMONG JAKO KOREKTOR POD OCZY
Więc wygrzebałam go spośród kosmetyków, których nie używam. I gdzieś mi w głowie zaświeciła myśl, że ktoś kiedyś napisał, że bb creamy fajnie używać jako korektor pod oczy. Od razu więc przetestowałam.
Nie miałam akurat wtedy jakiś mega worków i cieni pod oczami.
Krycie średnie. Dobre rozświetlenie.
ELEMONG NAŁOŻONY NA CAŁĄ TWARZ
Dziś, jako mądrzejsza i bogatsza w doświadczenie, a przede wszystkim w pędzel do podkładu, mając nałożony Elemong na twarz nie odniosłam wrażenia, że mam na niej maseczkę.
Więc sedno tkwi w aplikacji. Przedtem nakładałam go palcami, teraz pędzlem. Dlatego pędzle uważam, za odkrycie roku 2011!
EFEKTY NA TWARZY
PODSUMOWANIE
Bez większych achów i ochów uważam, że Elemong jest ok. Nie wysusza mojej suchej cery, nie podkreśla suchych skórek. Ujednolica cerę, dając jej efekt lekkiego glow. Dobrze kryje i trzyma się na twarzy. Nie zapycha, ale też nie zauważyłam jego jakiegoś zbawiennego działania na cerę (zaznaczam, że nie używam go systematycznie!).
Możemy stosować go jako korektor, jako podkład, jako bazę pod podkład.
Zastanawiam się co z nim zrobić, czy zostawić czy wymienić. Nie chcę, żeby zaległ znowu na x czasu. Zobaczymy.. :)
Z doświadczenia wiem, że fajnie tak po czasie odkryć na nowo jakiś kosmetyk ;) Jednakże jeśli inne są lepsze to prędzej, czy później dana rzecz znowu pójdzie w zapomnienie ;)
OdpowiedzUsuńMasz niesamowitą cerę! Śliczna :)
Fakt, niektóre muszę sobie poleżakować :P
UsuńBardzo fajne jest w nim to, że tak jak opisałas nie jest lejący się i dobrze kryje. Jak dla mnie to bardzo cenna jego cecha:-) Dobrze mieć taki kosmetyk:-)) Ja go nie mam ani nigdy nie miałam, ale kiedyś na pewno się w niego w jakiś sposób zaopatrzę:)
OdpowiedzUsuńMnie to ciągle kusi na jakies bb creamy :P
Usuńświetnie wychodzą Ci zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuńu mnie w ogóle się nie sprawdził, mega ściemniał na twarzy podczas dnia w pracy, aż się wstydziłam wychylić zza biurka, jak spostrzegłam w lusterku co mi zrobił! :O
OdpowiedzUsuńściemniał?? O matko, w zyciu bym się tego po nim nie spodziewała.
Usuńna zdjęciach wygląda bardzo dobrze, ale jeżeli masz inne, które lepiej się sprawdzają, to pewnie po jakimś czasie znowu wyląduje w "szufladzie" ;) też tak mam z niektórymi kosmetykami ;P
OdpowiedzUsuńWłaśnie przypuszczam, że tak będzie. Dlatego zapewne wyląduje w zakładce wymiana :)
UsuńObserwuję :)
OdpowiedzUsuńcudna masz cerę, Mallene :)
OdpowiedzUsuńOj dziękuje, ale swoje kryzysy przeżywam :D Wieczne nawilżanie, pękające naczynka itp.
UsuńMój ulubiony BB, nie dość, że bardzo jasny, to jeszcze niedrogi :) Spróbuję sposobu z pędzlem, bo póki co zawsze używałam palców ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie, bo jest spora różnica w aplikacji, dopasowaniu się podkładu itd
UsuńJa uzywam pędzel flat top
Nie używałam jeszcze BB kremów ale muszę w końcu na coś się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńCo do Elomonga to trochę dziwnie wygląda na twarzy, bardziej podoba mi się Skin79 :)
Czemu dziwnie? :)
Usuńbadzo fajny i kolor w sam raz dla mnie ;) masz sklad gdzies podany?
OdpowiedzUsuńCoś Ty, same krzaczki :D ale poszukaj na necie :)
UsuńFajnie wygląda na twarzy, daje naturalny efekt:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na twarzy.
OdpowiedzUsuńKupiłam, wypróbowałam i... Nie e. Nie dawał rady. Może mam zbyt paskudną cerę. No i w żaden sposób nie mogłam go zmatowić! Puder sypki, prasowany... Po godzince błyszczałam jak bombeczka. Oddałam Niecierpkowi :)
OdpowiedzUsuńJa wiem, że Elemong jest bardzo kontrowersyjny :P
UsuńU mnie się świecił jak nakładałam go palcami.
Jak nakładam go pędzlem plus puder to się nie świeci :)
A mi się podoba, że jest jasny, bo jednak podlegam bladolicym.
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na buzi :)
OdpowiedzUsuńIstotnie, troszeczkę ciemnieje w ciągu dnia, co jest dość rzadkie w kwestii kremów BB. Też miałam uczucie jakiegoś ciężkiego kremu lub maski na twarzy. Muszę teraz spróbować zaaplikować go pędzlem. W sumie to za tą niewysoką cenę był całkiem niezły. Teraz na zimę pewnie świetnie się sprawdzi. Pozdrawiam Cię gorąco! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kiedy aplikuję go pędzlem to w ogóle go nie czuję na sobie- jest jak druga skóra :)
UsuńHmm i może to też zależy od pory roku. Jak go pierwszy raz testowałam to chyba była to wiosna/lato
UsuńWłaśnie ja też testowałam jakoś latem. Może po prostu pędzel to podstawa. A teraz dzięki Tobie mam taki fajny pędzel. Ale o tym wkrótce u mnie :)
UsuńCiekawa sprawa! Nigdy nie słyszałam o BB Cream :) Tyle się uczę o kosmetykach z Twojego bloga! Poszerzasz moje horyzonty do ogromnych rozmiarów ;)Może kiedys w końcu zacznę używać czegoś więcej niż kremu nawilżającego i tuszu do rzęs ;)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem świetnie wygląda na Twojej buzi i pod oczami :)
OdpowiedzUsuńNigdy o tym kremie nie slyszalam, ja mam wieksze problemy z cera wiec mysle ze to mogloby nie byc wystarczajace dla mnei krycie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńps. zazdroszcze ci cery...:)
też nigdy nie miałam żadnego BB kremu- myślę, że zaopatrzę się w taki na cieplejsze dni:) kolorek ładny jaśniutki idealny dla takiego bladziocha jak ja:P
OdpowiedzUsuńŚliczne masz oczy ♥
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na ten ktem ;P
OdpowiedzUsuńŁadne rozświetlenie:) Ja też niedawno się zorientowałam, że efekt daje odpowiednia aplikacja;)
OdpowiedzUsuńOjjj tak!
Usuńbardzo ładnie rozświetlił:)tylko nie jest za ciężki pod oczy?Bo tam skóra najcieńsza i bardzo syzbko może ulec wysuszeniu, ale na krem kto wie:)
OdpowiedzUsuńKochana, ja póki co jeszcze testuję korektory pod oczy.
UsuńNie mam swojego ideału, choć tak jak często wspominam to wracam zawsze do dermacola. Wiem, że konsystencja jest ciężka (jak pod oczy), ale ja nakładam je w minimalnym stopniu (ostatnio nawet nie robię kropek pod oczami, tylko jedna kropka i ją rozcieram, wklepuję itd).
Póki co moja przygoda z lżejszymi korektorami nie była za fajna, całkowicie takie korektory się nie sprawdzały w moim przypadku (oprócz tego z firmy Rimmel) i nie wiem czy to przez tą lekką konsystencję, czy akurat trafiałam na buble czy co.. :D
Jeśli masz jakiś korektor do polecenia to daj znać.
Malenenku jak lubisz mocne korektory to polecam z Armaniego i ja odkrywam teraz Mac'a:)
UsuńAjj kusicie tymi kosmetykami z Mac'a wszędzie :D Będę w Krk to zaglądne do sklepu :P
UsuńJa też niedługo zrobię recenzję moje korektorka z MAC :P by pokusić jeszcze bardziej :P
Usuńooo nie jestem sama:D
UsuńŚwietnie wygląda na Twojej buźce, aż chciałabym spróbować.
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt daje na twarzy i faktycznie, taki gęsty się wydaje, ale skoro nie czuje się go na twarzy, to super :) zawsze jest dobrze mieć taki sprawdzony produkt chociażby gdzieś tam zalegający ;)
OdpowiedzUsuńKusisz tym BB kremami. :) Naprawdę ładnie wygląda na Twojej buzi. Nie spodziewałam się takiego efektu przy aplikacji pod oczy.
OdpowiedzUsuńAplikacja pędzlem to w ogóle inna bajka, ja kocham mój flat top i nigdy bym go nie oddała. :)
podoba mi sie efekt :)
OdpowiedzUsuńJa jakos nie umiem przekonac sie do kremów BB, nie wyszłabym na ulicę bez solidnej tapety na twarzy, a krem BB takowa mi sie nie wydaje:)
OdpowiedzUsuńI bez niego masz ładną cerę:) A sam Elemong ma piękny, jasny kolor:)
OdpowiedzUsuńnie mam doswiadczenia w BB kremach w sumie nie konieczni emnie do nich ciagnie bardziej ciagnie mnie do mineralkow;)
OdpowiedzUsuńNie tak dawno przetestowałam odsypkę minerałków i jestem zachwycona! :)
UsuńNo fajnie kryje :) Ja ciągle poszukuję idealnego podkładu dla siebie:)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda.. pod oczami, to już w ogóle.. choć ja bym się trochę bała, bo mam suchą skórę i pod oczami cokolwiek ciut cięższego robi mi masakrę :/
OdpowiedzUsuńA gdzie takie tanie cudo można nabyć??:D Ja kocham jasne kolory^^
OdpowiedzUsuńNo allegro, ebay.
Usuńmam pytanko, co robisz ze masz tak śliczne i zdrowo wyglądając paznokcie?
OdpowiedzUsuńpielęgnujesz je jakoś szczególnie ?
Hmm nie robię nic szczególnego, nie używam żadnych odżywek ani nic w tym stylu..
UsuńW grudniu moje paznokcie zaczęły się łamać, miałam problem też ze suchymi skórkami, planowałam coś kupić, ale same się "zregenerowały".
Myślę, że jest to zasługa oliwki hipp/oliwy z oliwek/olejku Alterry, które po aplikacji na twarz/włosy, wcieram w dłonie,paznokcie.
Oliwka hipp: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=44373
Olejek Alterra: http://mallene.blogspot.com/2012/02/okrycie-roku-olejek-pielegnacyjny.html
takiego rozświetlenia mi trzeba!
OdpowiedzUsuńTwoja buzia na tych zdjęciach wygląda bardzo świeżo po zastosowaniu tego kremu BB ma świetny kolor mnie też byłoby w nim dobrze ;D białasy górą
OdpowiedzUsuńchcialabym kiedys wytestwac BB kremy :))
OdpowiedzUsuńMasz bardzo przejrzystego i ciekawego bloga:) obserwuje
w wolnej chwili zapraszam:
www.hikatrin.blogspot.com