Em pisała o soli do kąpieli, którą mam w swoich zasobach i której wczoraj wkońcu pierwszy raz użyłam. Dzisiaj zresztą też :P
FARMONA, TUTTI FRUTTI, BRZOSKWINIA&MANGO
AROMATYCZNA SÓL DO KĄPIELI
Sól do kąpieli Tutti Frutti zawiera fitoendorfiny- cząsteczki szczęścia, które wprowadzają w doskonały nastrój, stymulując pozytywną energię, radość i chęć do działania.Owoce noni rosnące na bajecznych, przepełnionych słońcem wyspach Polinezji zwiększają wydzielanie endorfin, pozwalając cieszyć się wspaniałym nastrojem i pełnią szczęścia. Bogactwo minerałów działa regenerująco na skórę, znakomicie odżywia, wygładza i nawilża.
Optymistyczny zapach pełni tropikalnego lata pobudza i orzeźwia. Aromatyczna sól myje i pielęgnuje pozostawiając skórę idealnie świeżą, jedwabiście gładką i aksamitną w dotyku.
OCENIAM PRODUKT JAKO..
Jeśli chodzi o sole do kąpieli najbardziej cenię w nich zapach. W zależności od nastroju lubię te słodkie zapachy jak i świeże, orzeźwiające. Zależy mi, żeby przy uzyciu soli zrelaksować się w wannie.
Wystrzegam się tych, które wysuszają. Nie liczę natomiast na cudowne właściwości pielęgnacyjne. Być może jest to spowodowane faktem, że dopiero zaczynam próbowanie takich specyfików do kąpieli i nie natrafiłam jeszcze na jakieś cudo dzięki, któremu moja skóra po kąpieli będzie nawilżona, odżywiona, miękka itd.
OPAKOWANIE/ZAWARTOŚĆ
Samo opakowanie przyciąga moją uwagę. Żywe kolorki, oraz obrazki owoców- coś za czym tęskniło się całą zimę. Po otwarciu czujemy niesamowity (dość mocny) zapach.. ;)
Pomarańczowe ziarenka standardowej wielkości pomieszane z mniejszą ilością farfocli? :D Nie mam pojęcia co to jest i również tak jak Em uważam, że to zbędne.
PODCZAS KĄPIELI...Producent zaleca wsypanie do wanny 4 łyżek soli. Ja wsypuję ok 2-3 zakrętki.
Sól lekko bardzi wodę na odcień żółty/pomarańczowy. Nie jest to aż taki efekt jak na zdjęciach- zdecydowanie łagodniejszy z uwagi na inne proporcje.
Skóra po kąpieli jest hmm normalna ;) Natomiast jeśli chodzi o relaks związany z zapachem to jest oj jest!
INNE ZASTOSOWANIE
Myślę, że na pewno za pomocą tej soli można sobie zrobić peeling, albo aromatyczną kąpiel dla stóp ;)
Jednak z uwagi na fenomen zapachu proponuję zrobić sobie zapachowe woreczki, które można powiesić w szafach, ustawić na biurku/parapecie itd. Ja akurat dysponowałam gotowymi saszetkami (Textil Market ok 50gr), ale można je zrobić samemu za pomocą np kwadratowego/prostokątnego skrawka materiału (sól wysypujemy wówczas na środek, chwytamy boki materiału, dajemy do góry i związujemy ozdobną wstążeczką- wyjdzie coś na wzróz sakiewki)
Stosuję ten patent już od dawna ;) Raz w miesiącu wymieniam sól w woreczkach, które są w szafach.
Wczoraj jedną saszetkę zostawiłam sobie w pokoju. Idealny odświeżacz powietrza ;) Ciągle pachnie.
Pamiętajcie, żeby po zabawach z solą wszelkie ziarenka, które spadły na podłogę, czy zostały na biurku- nie wyrzucać ich. Wyciągnij odkurzacz i odkurz je- zapach rozniesie się po całym pomieszczeniu :)
PODSUMOWANIE
Osobiście jestem bardzo zadowolona :) Sól trafia do moich ulubieńców.
*Produkt testowałam w ramach współpracy
www.farmona.pl
www.werner.pl
Ehh nie mam wanny, więc sól nie dla mnie... Może kieeedyś we własnych czterech kątach ;)
OdpowiedzUsuńzawsze możesz wymoczyć nóżki :)
UsuńBŁĄD!! Są zestawy prysznicowe, które zawierają słuchawkę prysznicową do której się wsadza specjalne solne kapsułki (w opcji aromaterapia). Dodatkowo słuchawka posiada opcję "water stop" wspomagającą kontrolę zużycia wody (a zarazem kapsułki). Podałbym linka ale nie wiem czy nie będzie to potraktowane jako spamowanie, więc musisz poszukać sama w internecie.
UsuńJa na razie użyłam raz i kolor dla mnie taki yyyyy jakby ktoś się zsikał w wannie :P
OdpowiedzUsuńHahaha dobre! Ile zastosowań dla takiej jednej soli ;)
Usuńhehehe w życiu bym na to nie wpadła. Ale macie skojarzenia.. :D
Usuńz chęcią bym Ci go podebrała troszku ;)
OdpowiedzUsuńbędę niedługo ten produkt testować i dzięki Twojej recenzji już nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sole do kąpieli, muszę tą spróbować:-)
OdpowiedzUsuńJa sole do kąpieli kocham, teraz mam o zapachu mleka i miodu, pozostałość po zimie i pachnie cudownie. Czas zaopatrzyć się w coś owocowego... :) tutti frutti - nazwa rozbrajająca:P
OdpowiedzUsuńNo pieknie wyglada, pieknie pachnie:) Ja uwielbiam takie sole.
OdpowiedzUsuńMallenku ja juz Ci to pisalam tysiace razy czuje w tobie artystyczna dusze , te zdjecia co robisz sa nieziemskie;))
Coś w tym jest.. chyba faktycznie mam artystyczną dusze ;)
UsuńBardzo lubię sole do kąpieli. ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno ślicznie pachnie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł z tymi woreczkami!! Na pewno wypróbuję :) Cieszę się, że tobie też spodobał się ten zapach i dziękuję za podlinkowanie mojej notki!
OdpowiedzUsuńNie mogłam się powstrzymać, żeby nie podlinkować ;P
UsuńPeeling cukrowy z tej serii też jest świetny :) W ogóle z Farmony lubię mango&brzoskwinię i serię pistacje-czekolada ze sweet secret :)
OdpowiedzUsuńa Patent z solą w szafie super! Akurat mam takie woreczki więc zabieram się do dzieła :)
fajny patent na odświeżacz do pokoiku ;) napewno zgapię ;)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić tę sól :)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie z zewnątrz, i pachnie cudownie, u mnie też się za jakiś czas pojawi. :)))
OdpowiedzUsuńMam podobna sol ;)
OdpowiedzUsuńwyglada słitaśnie ;D haha tez moje pierwsze skojarzenie to bylo, jakby ktos sie zesikal do wody..;D
OdpowiedzUsuńwstydzcie się dziewczyny :D
UsuńKiedyś nie lubiłam soli do kąpieli, ale ostatnio zmieniłam zdanie ;)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze- świetne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńA co do soli to też ją testuję i mam podobne odczucia. :)
Nie lubię soli do kąpieli ale szczere mówiąc ta mnie przekonuję :)
OdpowiedzUsuńJEZUUU co jest z tym blogspotem :(
OdpowiedzUsuńkolejny raz wpisuję komentarz i co chwilę mi wszystko znika :[
Uwielbiam sole do kąpieli, każdą :D
smaacznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńsuuper ;)
OdpowiedzUsuńdosc wielofunkcyjny kosmetyk widze, bardzo mi sie podobaja takie zapachowe saszetki, musi u ciebie pieknie pachniec :)
OdpowiedzUsuńmalutka wanienka jest urocza
Ach, chyba się skuszę, już sobie wyobraziłam zapach :))
OdpowiedzUsuńŚwietny ten Twój pomysł z saszetkami! Na pewno wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńKurcze, jakoś nadal nie mogę się przekonać do soli do kąpieli...
OdpowiedzUsuńJA również nie trafiłam na sól, która by ładnie nawilżała skórę. T.T A te farfocle całkiem ładnie się prezentują xD
OdpowiedzUsuńZapach tej soli z tego co piszesz wynika , ze jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńTak napisałaś tego posta aż się rozmarzyłam ;)
ja jak do tej pory używałam tylko soli z biedronki są ok :) a pomysł z woreczkami super :)
OdpowiedzUsuńcała kolekcja tutti frutti jest pysznie pachnąca
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam wanny, ale zawsze mogę spróbować wymoczyć w niej nogi :)
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy stosuję sól, dzisiaj miałam "przyjemność" ale jakiejś zwykłej i nic właściwie nie dała :/ na tą jutro zerknę w sklepie, bo naszła mnie ochota na solenie :)))
OdpowiedzUsuńNie mam wanny, a w domu jestem ostatnio rzadko by z niej skorzystać :(
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi saszetkami zapachowymi, muszę to koniecznie wypróbować! Takie proste, a jednak na to nie wpadłam ;)
OdpowiedzUsuńMi tam się te płatki kwiatków w środku podobają, jak tak miło mi się kojarzą :)
Zapraszam Cię do tagu: http://charlottes-wonderland.blogspot.com/2012/04/tag-11-questions.html
uwielbiam sole, szczególnie te kolorowe ! :D
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie przepadam za solami do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii miałam balsam i pachniał tak intensywnie, że uniemożliwiało mi to używanie kosmetyku. Zapach miał tak strasznie chemiczny. O nieeee ja podziękuję tej serii, ale może inne zapachy są fajne i nie tak bardzo duszące?? Muszę sprawdzić:):)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo lubiłam sole do kąpieli, a z wiekiem jakoś mi przeszło. W każdym razie ta którą Ty prezentujesz musi mieć super zapach! :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam> :)
Nie wpadłabym na to by ją wsypywać do woreczków, świetna metoda.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko z tej serii :)
OdpowiedzUsuńi tez przyznaje, ze nie wpadlam na to by wsypac ja do woreczka.. :) czas to zmienic ;)
Szkoda, że nie mogę powąchać :P
OdpowiedzUsuńkocham sole do kąpieli. ta zdecydowanie zostanie poniuchana w sklepie... Tak jak piszesz, że ze skórą sól nie zrobiła nic, ja tak myślę o ich większości... Za to zapach i przy tym relaks przy kąpielach "solnych" jest bezcenna
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Farmona wypuściła sole do kąpieli. Też lubię się relaksować przy pięknych zapachach:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z woreczkami:) Muszę wypróbować bo mam jedną sól, którą rzadko używam a ma bardzo intensywny zapach:)
OdpowiedzUsuńTen pomysł z woreczkami bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty Farmony, są cudowne, cudownie pachną, wspaniale działają!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z woreczkami, zapożyczę ; )
swoją drogą - alapadma założyła bloga i nie będzie już tylko dosyć milczącą komentującą.
zapraszam na http://swiatzapachow.blogspot.com
Widziałam te sole, chyba się skuszę jak wykończę już moje zasoby produktów do kąpieli:D
OdpowiedzUsuńS.
mam na niego chętke:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sole do kąpieli,nie omieszkam spróbować tej!:)
OdpowiedzUsuńah Tutti Frutti, cała te seria jest cudna! xD
OdpowiedzUsuńświetna jest :*
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłaś ją ? ;P
obserwuje i zapraszam do mnie , będę zaglądać i komentować
Swojemu TŻtowi robię identyczne zapachy do szafy i muszę przyznać, że uwielbia :)
OdpowiedzUsuń