Bardzo lubię kosmetyki Farmony z serii Tutti Frutti. Mam słabość do tych słodkich, intensywnych i apetycznych zapachów. Do tego jestem wielką fanką nawilżania więc uwielbiam wszelkiego rodzaju smarowidła do ciała. Pomyśleć, że kiedyś nakładanie balsamu było dla mnie udręką. Nie do wiary!
FARMONA TUTTI FRUTTI- ENERGIZUJĄCY BALSAM DO CIAŁA
ANANAS & KOKOS
Wielkie ananasowo-kokosowe energetyczne bang! Ponoć ananasy są z Gwadelupy, a na Gwadelupie każdy tupie potrząsając kosem z rozwianym włosem. Radość życia na rajskiej plaży: to naprawdę może się Tobie przydarzyć! A teraz uważaj! Podczas stosowania Balsamu do ciała mogą wystąpić oznaki rozpieszczenia i oczarowania ciała, co należy uznać za normalne. Co zrobić, skoro lekka, i jedwabista konsystencja po prostu zniewala. Ta przyjemność ma zapach egzotyki, delikatność masła shea i ukojenie olejku kokosowego. Nawilża i odżywia skórę, nadając jej zachwycającej miękkości i gładkości. To działa na ciała.
Pojemność: 200 ml
Cena: 9,00 zł
Chyba przyznacie, że opakowanie jest przyjemne dla oka? Mi się bardzo podoba. Dodatkowo jest bezproblemowe podczas użytkowania. Balsam Tutti Frutti Ananas & Kokos z łatwością się wydobywa.
Produkt posiada słodki, intensywny zapach. Moim zdaniem idealny zarówno na cieplejszą, jak i chłodniejszą pogodę. Kojarzy mi się z jakimś apetycznym drinkiem czy koktajlem, a także na myśl przywodzi mi święta. Jest słodki, ale zarazem ma orzeźwiającą nutkę. Jako miłośniczka zapachu kokosa jestem nieco zawiedziona. Tutaj zdecydowanie aromat ananasa dominuje. Zapach utrzymuje się po aplikacji przez jakiś czas, a także czuć go na ubraniach.
Zawsze obawiam się, że tak intensywnie pachnące kosmetyki mogą wysuszyć moją skórę. Nic takiego nie miało miejsca. Balsam ma dosyć lekką konsystencję, która łatwo i szybko się rozprowadza. Nie tworzy tłustej warstwy, nie klei się.
Jego stopień nawilżenia oceniłabym na dobry. Zdecydowanie nie jest to produkt dla osób, które potrzebują kosmetyku silnie nawilżającego, ale do codziennej pielęgnacji jak najbardziej się nada. Pozostawia skórę miłą i gładką w dotyku oraz otuloną ładnym zapachem.
Jeżeli lubicie owocowe nuty, lekkie konsystencje i szybkie wchłanianie to koniecznie przetestujcie ten produkt.
Dajcie znać, czy Wy również tak jak ja lubicie kosmetyki z serii Tutti Frutti! :)
Mam słabość do ten serii, każdy kosmetyk pięknie pachnie! :)
OdpowiedzUsuńJa też mam ogromną słabość do kosmetyków Tutti Frutti :))
UsuńMam podobnie, ubiegłaś mnie - właśnie oczekuję na zamówienie z tym cudem między innymi. Szkoda że dominuje zapach ananasa. Mnie zainteresowała też truskawka z pomarańczą:)
UsuńOpakowanie jak i zapach kuszą do zakupu :)
OdpowiedzUsuńKuszą oj kuszą :)
Usuńmam taki o zapachu truskawka -pomarańcza :)
OdpowiedzUsuńMmmm musi genialnie pachnieć!
Usuńja uwielbiam od nich peelingi, balsamu nigdy nie miałam
OdpowiedzUsuńPeelingi z Farmony również bardzo lubię :)
UsuńSłyszałam o tej serii ale jak dotąd nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam pachnące smarowidła, ale przyznaję się że Tutti Frutti jeszcze nie miałam, przymierzam si po mgiełkę od nich ;)
OdpowiedzUsuńOjej, ananas i kokos musi cudnie pachnieć!
OdpowiedzUsuńLubię lekkie balsamy a zapach pewnie boski bo kocham połączenie kokosa z ananasem mmmm pinacolada :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie kosmetyki ktore pachna owocowo wiec na pewno sie skusze :) Dziekuje :)
OdpowiedzUsuńWolałabym, aby produkt miał bardziej wyczuwalny aromat kokosa.
OdpowiedzUsuńUwielbiam serię tutti frutti ;) Ostatnio jestem na zakupowym detoksie i widzę, że znowu ominęło mnie coś fajnego :C
OdpowiedzUsuńFarmona ma przepiękne zapachy ♥
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam od nich peeling do ciała o zapachu pierniczków oraz szarlotkowe masło do ciała :)
Bardzo mnie ciekawi jak on pachnie.
OdpowiedzUsuńW sam raz na tę porę :) zrobiłaś mi smaka! ;-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie połączenia nie tylko w kosmetykach ale tez w jedzeniu hehe wprawdzie nie miałam go jeszcze ale z przyjemnością wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJesteś pierwszą blogerką, której bloga zaczęłam obserwować bardzo dawno temu. Jest mi tak miło, że skomentowałaś mój post, że aż nie mogłam w to uwierzyć!
OdpowiedzUsuńCo do postu, to chyba wolę mocniej nawilżające balsamy do ciała, może dlatego, że nie używam ich na codzień, a jak już użyje to oczekuję efektu wow!
Pozdrawiam!
Jesteś pierwszą blogerką, której bloga zaczęłam obserwować bardzo dawno temu. Jest mi tak miło, że skomentowałaś mój post, że aż nie mogłam w to uwierzyć!
OdpowiedzUsuńCo do postu, to chyba wolę mocniej nawilżające balsamy do ciała, może dlatego, że nie używam ich na codzień, a jak już użyje to oczekuję efektu wow!
Pozdrawiam!
Ojej ucieszyłam się, że zrobiło Ci się miło oraz, że obserwujesz mnie już długo :) Dziękuję! Będę częściej do Ciebie wpadać:*
UsuńMój ulubiony zapach z tej serii to zdecydowanie banan z kokosem! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałam go wypróbować, ale niestety nigdzie go nie znalazłam :(
OdpowiedzUsuńTen balsam ma dwie poważne zalety:
OdpowiedzUsuń1) niesamowity zapach
2) świetną cenę
Pozdrawiam
Lekkie balsamy lubię ale moja skóra zazwyczaj potrzebuje mocniejszego nawilżenia.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować
OdpowiedzUsuń