Kupiłam dwa lakiery Lovely z serii Blink Blink- coś ostatnio bierze mnie na brokaty.
Przy okazji postanowiłam zrobić porządki z resztą lakierów. Chciałam mieć je wszystkie w jednym miejscu.
Myślę, że jeszcze rok temu mogłabym się nazwać lakieroholiczką.
Natomiast ostatnio wydawało mi się, że moja kolekcja zrobiła się strasznie uboga i co najwyżej mam ich 10 sztuk.
Myliłam się ;) Szufladka się nie domyka.
Czy Wy też tak macie, że wydaje się Wam, że czegoś posiadacie mało, a w rzeczywistości okazuje się, że jest tego dużo więcej?