Strony

poniedziałek, 2 grudnia 2013

CIEŃ DO PALETKI INGLOT- PEARL 395


Stojąc któregoś dnia przy stoisku z kosmetykami Inglot, chcąc kupić zwykły biały cień, skusiłam się na inny kolor, który wydawał mi się przepiękny!


Firma: Inglot
Kolor: 395
Perłowy
Cena: 10 zł


Cień jest perłowy, daje satynowe wykończenie. Kolor beżowy, szampański, złoty rozświetlający. Tonacja raczej zimna.

Bardzo uniwersalny, będzie pasował do wielu typów urody.

Miękki, łatwy w aplikacji.



Decydując się na niego myślałam, że da większy efekt koloru na powiece. W rzeczywistości nadaje się on bardziej pod łuk brwiowy czy do rozświetlania wewnętrznych kącików oczu.




Mimo początkowych zachwytów nad nim, nie używam go zbyt często. 

Kończy mi się mój beżowy cień, może polecicie mi coś w naturalnych kolorach?


54 komentarze:

  1. U Ciebie wygląda pięknie!! Ja go chyba mam, albo bardzo podobny i u mnie wygląda koszmarnie:/ Nadaje się tylko delikatnie do rozświetlenia kącików oka i pod łuk brwiowy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja spodziewałam się czegoś innego po nim :)

      Usuń
    2. Wiem Kochana... Ja chciałam jako rozświetlacz do oka ale tak jak napisałam, ta opcja nie wypaliła:/ Chociaż przyznam Tobie, że też się z pigmentacją nadziałam, myślałam że będzie lepszy...:/

      Usuń
    3. W każdym bądź razie widzę, że niektóre dziewczyny nie mają go za takiego przeciętniaczka :)

      Usuń
  2. Polecam Bell Fashion Eyeshadows & mat, kolor 501 , tj. podwójny matowy cień do powiek - jasny i brąz. Bardzo dobra pigmentacja, fajnie się nakłada.
    Przyzwoita trwałość i cena. Ja już chyba mam 3 opakowanie. Pozdrawiam WIOLA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w mieście niestety polskie firmy nie są łatwo dostępne, ale rozglądnę się za tym cieniem. Dzięki za propozycję :)

      Usuń
  3. Bardzo ładny naturalny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem jest to jeden z fajniejszych cieni inglota. Mam i często jest w moim makijażu dziennym i nie tylko :) I jako rozświetlacz też fajnie się sprawdza. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się , ja mam tylko jeden cień z Inglota ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładny kolorek:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie fajny ale tak bardziej do rozświetlenia oka:) Ja namiętnie używam poczwórnych cieni z Wibo. Lubię to że długo się utrzymują na powiece ale przyznaję że za odcieniami perłowymi się nie rozglądałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam 394, ale generalnie jest bardzo podobny, używam do rozświetlania kącików :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny kolor - lubię takie ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam go i uwielbiam!Stosuje go na całą powiekę a szczególnie w wewnetrzny kącik , a w zawnetrzny daję zawsze jakiś ciut ciemniejszy cień.Efekt super!Pieknie rozświetla i odmładza oko.Spróbuj go w połaczeniu z innym cieniem.Moge ci polecić nr 358 w kolorze delikatnego brązu(beżu) z tej samej serii co cień 395 :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny, miałam coś podobnego, też z Inglota, ale ostatnio mi upadł i się pokruszył :(

    OdpowiedzUsuń
  14. A matowy czy perłowy ten beżyk potrzebujesz? Bo mam sprawdzone i takie, i takie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny cień, chyba się na niego skuszę choć mam podobny (nr 399) :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo go lubię i stosuje w przeróżny sposób nawet jako rozświetlacz do policzków :)

    OdpowiedzUsuń
  17. mam go w swojej palecie inglot ( http://7hillsofbeauty.blogspot.com/2013/08/my-inglot-palette-freedom-system.html ), faktycznie sprawdza się świetnie jako rozświetlacz :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolor cudowny :) idealny dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. A mi się podoba ten kolor na Twojej powiece :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ładny kolor, choć dla mnie zbyt jasny na całą powiekę ale Tobie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  21. Może się orientujesz ile kosztują pojemniczki na cienie z Inglota?

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny kolorek - idealny do codziennego makijażu ♥

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. mam ten kolor,ale u mnie jest niewidoczny stosuje go na cała powiekę gdy mam kreske na oku

    OdpowiedzUsuń
  24. Są u ciebie jeszcze kolorki w inglocie w okrągłej formie? u mnie juz same kwadraty po 13zł ;/

    OdpowiedzUsuń
  25. JA JA ZA NIM BARDZO PRZEPADAM :)

    OdpowiedzUsuń
  26. polecam Inglot 353. Świetnie się dla Ciebie nada moim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  27. śliczny kolor :) kiedyś miałam, muszę chyba znów się po niego wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja używam bow z paletki oh so special sleeka ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Na dłoni wygląda zachęcająco. Chociaż nie przepadam za perłami, tę chętnie bym przygarnęła:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo lubie cienie z Inglot i bardzo żałuję że nie mam dostępu w Uk do nich. Tzn jest strona internetowa na Wielką Brytanię , ale w przeliczeniu jeden cień kosztuje ok 22 zł ;) Zawsze wykorzystuję moją koleżankę jak jeździ do Polski , żeby mi cos kupiła. Ciepło Cię pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja używam cienia mySecret, bo idealnie zakrywa żyłki na moich powiekach.

    http://i.pinger.pl/pgr388/6194b4270001350b50c49233/2.jpg

    OdpowiedzUsuń
  32. Z wyższej półki z naturalnych, genialnie trwałych cieni polecam te: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16899 , z niższej - bardzo dobrze sprawują się podwójne z Avonu: https://avononline.pl.avon.com/produkt/302-312-382-704/makijaz/oczy/cienie-do-powiek/podwojny-cien-do-powiek/ , są naprawdę w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Chanel żal mi wydać tyle pieniędzy, choć pewnie warto ;)

      Usuń
    2. Kawał grosza, ale zdecydowanie warto, jeśli ktoś, tak jak ja, maluje się tylko delikatnymi beżami i brązami :) . Można je (rzadko, bo rzadko, ale jednak) dorwać czasem na stronie douglasa kilka % taniej :-)

      Usuń
  33. Wygląda ładnie :) Lubie takie jasne cienie i na to czarna kreseczka :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Szkoda,ze na calej powiece juz szalu nie robi ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. szkoda, że tak kiepsko wypada, bo w opakowaniu i na dłoni wygląda ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Sama uporczywie szukam cienia, który będzie dawał mocniejszy efekt i kolor, a nadal będzie jasny. Ostatnio kupiłam matowy, biały cień z Douglasa, ma w nazwie coś z "medusa", ale chyba następnym razem kupię białą kredkę NYX Jumbo, widziałam efekty z nią na zdjęciach i wyglądało to super.

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam cienie Inglota ,a ten jest wyjątkowo piękny.

    OdpowiedzUsuń